Po efekcie syrenki przyszedł czas nowy hit Indigo - EFEKT HOLO. Jest to pyłek, nakładany (wcierany) jak efekt syrenki, tylko z holograficznym efektem. Myślę, że to będzie "must have" na nadchodzącą zimę, Sylwestra i Karnawał. Poniżej moje testy efektu holo.
Pyłek zakupiłam na wrześniowych Targach Beauty Forum & Spa. Zanim zrobię sobie z nim manicure, postanowiłam przetestować na kilku kolorach i opisać na blogu. Tym bardziej, że o efekcie holo zaczęły krążyć już mity, że niby tylko na czarnym ładnie wygląda itp. Dlatego wybrałam 5 popularnych kolorów: biały, czarny, pastelowy niebieski, różowy oraz czerwony (wszystkie Cosmetics Zone).
Jak
będzie widać na zdjęciach poniżej, pyłek przy efekcie holo, podobnie jak pyłek od efektu syrenki nie
pokrywa całkowicie koloru lakieru. To nie jest nieprzepuszczalna tafla,
chociaż drobinki są obok siebie bardzo, bardzo blisko. Opalizują wszystkimi kolorami tęczy, ale to kolor podkładowy daje głębię. Mi się podoba najbardziej na podkładzie białym i niebieskim.
Zupełnie w przeciwieństwie do efektu syrenki, efekt holo wygląda najlepiej w ostrym, punktowym świetle. Zarówno na zdjęciach, jak i na żywo.
Niestety, paznokcie z tym zdobieniem w rozproszonym świetle wyglądają mało ciekawie, są po prostu szaro-srebrne, bez wyrazu (zdjęcie nieco niewyraźne, jednak nie chciałam użyć dodatkowego światła, żeby pokazać jak to wygląda):
Na koniec niespodzianka - porównanie pyłku holo z Indigo z pyłkiem holo z Dobrejrady. Pyłki z Dobrejrady, jakie mam, opisałam TUTAJ, jednak w tym poście przybliżę jeden z nich - z efektrm hologramowym.
Różnica jest duża. Pyłki mają przede wszystkim inny kolor. Chociaż oba opalizują dając efekt hologramu, to pyłek z Indigo jest niebieski, a z Dobrejrady srebrny. Najlepiej to widać na poniższych zdjęciach, oba pyłki położone na kolorze białym.
Jeśli chodzi o miałkość, to są bardzo porównywalne. Nie ma tak dużej róznicy jak w przypadku pyłku do efektu syrenki. Po lewej Indigo, po prawej Dobrarada. Widać też wyraźnie różnicę w kolorze.
Który lepszy? Myślę, że oba są równie dobre. Efekt taki sam... najlepiej mieć oba i samemu ocenić.
Świetnie wygląda ten efekt :-D
OdpowiedzUsuńMnie się podobają wszystkie kolory pyłku dające opalizujący, holograficzny efekt.
OdpowiedzUsuńMi także, szczególnie w słońcu :)
UsuńDziś właśnie wyprobuje efekt holo :) bo wcześniej ciagle efekt syrenki ale ile można :D
OdpowiedzUsuń------------
www.natkrk.blogspot.com
Nie pożałujesz :) Tym bardziej, że w słońcu wygląda obłędnie <3 A które holo? Teraz już ich trochę jest ;)
UsuńPrzepiekne paznokcie! Niestety u mnie nie wiem co jest nie tak, bo żaden pylek nie chce sie trzymac na paznokciach.. nie mam pojecia czy to wina lampy, lakierow czy pylkow...
OdpowiedzUsuńJak to nie chce się trzymać? Pod topem? Czy nie chce się zrobić tafla?
UsuńU mnie tez nie chce sie trzymac. Delikatnie wcieram pylek w utwardzona warstwe lakieru a ta wyciera sie jakby wgl nie byla utwardzona :(
UsuńTo, co na szybko przychodzi mi do głowy to albo za mocno próbujesz wcierać (wtedy faktycznie może się wytrzeć). Jeśli to robisz palcem, to może spróbuj pędzelkiem? Albo za słaba warstwa dyspersyjna?
Usuń