tag:blogger.com,1999:blog-35452831086558752852024-02-26T14:20:22.912+01:00Pazurki JoannyAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.comBlogger57125tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-18316409351845814372017-07-06T22:35:00.003+02:002017-07-06T22:36:10.936+02:00Manicure pielęgnacyjny / podstawowy<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Wszędzie otaczają nas zdjęcia bardziej lub mniej udanych stylizacji paznokci. Kolory, wzory, kształty... wszystko pięknie, tylko czy ktoś docenia jeszcze po prostu naturalne, zadbane dłonie? Które zdobią będąc po prostu wypielęgnowanymi?</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
No i co z mężczyznami? Raczej (poza kilkoma wyjątkami) nie pomalują sobie paznokci, a też chcieliby podawać rękę bez wstydu. Manicure pielęgnacyjny (podstawowy) na męskich i damskich dłoniach robi się tak samo. Ponieważ ja mam dopiero co zrobiony manicure (tak tak, będzie materiał na nowy post) i paznokcie przedłużone żelem, nie miałam jak pokazać manicure podstawowego na swoich dłoniach. Dlatego też tym razem moim modelem był mój mąż, który i tak uwielbia, jak mu się robi manicure i sam o niego prosi :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvk51A-ZJf1oRCBShgrQU1rTXc52v2Hjzl_zuql3ySqewkI398OCWVM9DrqhUsfbIhrCbZr7RMlAsfl_dfVBGFLkSekX6KIXOHa9uLfrQffjj3lBd2isPpFyU5mK0ie41Nr5AtSfQFHvE/s1600/mani8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="414" data-original-width="600" height="440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvk51A-ZJf1oRCBShgrQU1rTXc52v2Hjzl_zuql3ySqewkI398OCWVM9DrqhUsfbIhrCbZr7RMlAsfl_dfVBGFLkSekX6KIXOHa9uLfrQffjj3lBd2isPpFyU5mK0ie41Nr5AtSfQFHvE/s640/mani8.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br />
<a name='more'></a>Do zrobienia manicure użyłam ponownie produktów KillyS. Bardzo polubiliśmy się ze sobą i uważam, że każdy powinien mieć coś z tej firmy we własnej kosmetyczce. Wybór jest tak duży, że naprawę można dopasować dla siebie akcesoria wedle własnych upodobań.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfH3Wg2bnKgfQHGgsobESO5ArVe-A4-6tznRsrq0ZabRfd0tkPLzg5ktCoGvZYjiiqYXK2uvHeeET2yRnTKFVC4GvIz-PXTDTbEMIo8WSO5WhHN5TTN5YHDlxGb5cN3CB3pDzjE96ZYT0/s1600/mani1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="510" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfH3Wg2bnKgfQHGgsobESO5ArVe-A4-6tznRsrq0ZabRfd0tkPLzg5ktCoGvZYjiiqYXK2uvHeeET2yRnTKFVC4GvIz-PXTDTbEMIo8WSO5WhHN5TTN5YHDlxGb5cN3CB3pDzjE96ZYT0/s640/mani1.jpg" width="544" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Manicure podstawowy to nic innego, jak skrócone, opiłowane paznokcie, odsunięte/wycięte skórki, usunięty nabłonek. Produktami pokazanymi powyżej wykonałam większość z wymienionych rzeczy. </div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Do wypróbowania miałam dwa preparaty - żel do usuwania skórek i oliwkę do skórek - oba oczywiście KillyS. Coś na początek i na koniec manicure :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCpRJtLD2i0GBR-2ZvHLZpiWyLiL_-5vqEDpCcPP9WdX01JgdphO9t_k-aRfy45xiVnRU8Uqy5WClwCG-EiT0afNQKDyV8p8xLEPh1E0LS2GyhxdW04jWrC8ynJF2Hqf2gbMSvKrHSdME/s1600/mani2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="560" data-original-width="600" height="596" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCpRJtLD2i0GBR-2ZvHLZpiWyLiL_-5vqEDpCcPP9WdX01JgdphO9t_k-aRfy45xiVnRU8Uqy5WClwCG-EiT0afNQKDyV8p8xLEPh1E0LS2GyhxdW04jWrC8ynJF2Hqf2gbMSvKrHSdME/s640/mani2.jpg" width="640" /></a></div>
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br />
Po umyciu i zdezynfekowaniu dłoni, swoich i męża (tak tak, jeśli chodzi o higienę nie ma żadnych kompromisów ani wyjątków) i założeniu sobie rękawiczek jednorazowych zaczęłam robić manicure.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br />
<b>Krok pierwszy - usunięcie skórek</b></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Posmarowałam skórki żelem w pędzelku KillyS.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguddIs-SYal0_scWiRxbvBrlSr-UuLmixov5AvxqOR1OjTIZ8P6BXo4nDVpIDLDqzmyoDbOQGIqoq7Xz3kNhsag1423JqwgvfWa30-55RRedUhy73w4t6nzQNpYJrB7a4FQrrGgY28qTg/s1600/mani9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="568" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguddIs-SYal0_scWiRxbvBrlSr-UuLmixov5AvxqOR1OjTIZ8P6BXo4nDVpIDLDqzmyoDbOQGIqoq7Xz3kNhsag1423JqwgvfWa30-55RRedUhy73w4t6nzQNpYJrB7a4FQrrGgY28qTg/s640/mani9.jpg" width="604" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Preparaty tego typu mają za zadanie zmiękczenie i usunięcie skórek, poprzez ich "rozpuszczenie" i łatwe zebranie patyczkiem lub kopytkiem. Trzeba zawsze czytać zalecenia producenta, jak długo dany preparat można trzymać na skórkach!</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jeszcze przed upływem czasu zalecanego na opakowaniu spróbowałam zebrać patyczkiem skórki - niestety, twarde, męskie skórki żel KillyS jedynie zmiękczył i nie dało się ich usunąć bez wycinania. Dlatego następnie podważyłam delikatnie skórki metalowym kopytkiem KillyS. Uwaga - zrobiłam to ostrożnie, ponieważ jest dosyć ostre. Zawsze uważnie śledzimy twarz osoby, której odsuwamy skórki, ponieważ czynność ta może być bolesna, gdy ktoś jest wrażliwy lub ma mocno przyrośnięte skórki do płytki paznokcia. Łatwo też o skaleczenie - nigdy nie odrywany przyrośniętych skórek na siłę! Jeśli nie mamy wprawy, proponuję użyć drewnianych patyczków i powoli, delikatnie je podważać. Troszkę trudniej nimi zrobić krzywdę :)<br />
Po odsunięciu skórek wysłałam męża, aby zmył żel pod wodą.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdPL72NSsX3I9ih3rOe5o4XsHDxCZVprgAXFt5pZn2NFHkhUCwIWAndCXvmYTDjxyQWGxAdV-3JIgVTx9TwJ9_-khS7x1o46HImoS6J0Q73IPkpJrKoTNpygr0FBHPkHu8Dlt4qSWRETk/s1600/mani3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="427" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdPL72NSsX3I9ih3rOe5o4XsHDxCZVprgAXFt5pZn2NFHkhUCwIWAndCXvmYTDjxyQWGxAdV-3JIgVTx9TwJ9_-khS7x1o46HImoS6J0Q73IPkpJrKoTNpygr0FBHPkHu8Dlt4qSWRETk/s640/mani3.jpg" width="454" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Zarówno patyczki jak i kopytko KillyS są dobrej jakości. Kopytko jest jednostronne, za to ma wygodny silikonowy uchwyt i nie ślizga się w dłoniach.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7YHp6Df9Emyry784xmMlGr_defoxF_BVIbiyluKVAJhsdkj2WXoYmnb4A-RCnUwx1ye_BIQAnaxzIbaHVrpbb42X5JQLaBgb4bwbsXpkr5N8uPZ7BaoffuG55eXXaDHvnQXrKecqBoa0/s1600/mani10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="589" data-original-width="600" height="628" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7YHp6Df9Emyry784xmMlGr_defoxF_BVIbiyluKVAJhsdkj2WXoYmnb4A-RCnUwx1ye_BIQAnaxzIbaHVrpbb42X5JQLaBgb4bwbsXpkr5N8uPZ7BaoffuG55eXXaDHvnQXrKecqBoa0/s640/mani10.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jeśli preparat nie rozpuścił skórek na tyle, że dało się je usunąć (jak miałam w tym przypadku), po ich podważeniu pozostały brzydkie "firanki". Zostawienie ich może być dodatkowo niebezpieczne, ponieważ po wyschnięciu zaczęłyby się zadzierać i mogłoby dojść do skaleczeń i bolesnych "zadziorków".</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Osobiście zawsze do wycinania skórek używam cążek. KillyS w swojej ofercie ma ich kilka rodzajów, o krótszym lub dłuższym ostrzu (co kto woli). W ofercie można też znaleźć nożyczki do skórek, które od nożyczek do paznokci różnią się przede wszystkim grubością ostrza.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjg54x-ud20ut4vyfLjEnq4GsXcmI8Xx7GSq_juQEX9PFMCyxK7gGs14_Dw_H5bBxKvrUZfBpwdBDtgCRkUzmIOFcAAgHoVgFj8CbrPIecaKjWbjRNtf8sKlSA7208jw7EblxsS-NjzjKA/s1600/mani4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="584" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjg54x-ud20ut4vyfLjEnq4GsXcmI8Xx7GSq_juQEX9PFMCyxK7gGs14_Dw_H5bBxKvrUZfBpwdBDtgCRkUzmIOFcAAgHoVgFj8CbrPIecaKjWbjRNtf8sKlSA7208jw7EblxsS-NjzjKA/s640/mani4.jpg" width="622" /></a></div>
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Skórki cążkami wycinam sobie od wielu lat, zaczynałam jako nastolatka ucząc się od mamy. Jednak cążki nie są łatwym narzędziem, są zazwyczaj bardzo ostre i łatwo nimi wyciąć nie tylko martwe skórki, robiąc sobie bolesne i mocno krwawiące ranki. Cążki KillyS są ostre, co mnie mile zaskoczyło, ponieważ wydawało mi się, że drogeryjne akcesoria są raczej średniej jakości. Cążkami KillyS wygodnie mi się operowało, wybrałam te o krótszym ostrzu, ponieważ takie lubię.<br />
Bardzo fajną rzeczą jest silikonowa osłonka na ostrze - po skończonej pracy nasuwamy ją na ostrza (po ich umyciu!) i możemy bezpiecznie przechowywać cążki. Po pierwsze - nie stępią nie przypadkiem, po drugie - nie skaleczymy się o nie sięgając po coś do kosmetyczki/kuferka/pudełka "w ciemno".</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Dla osób mniej wprawionych polecam nożyczki. Myślę, że trudniej nimi się boleśnie zaciąć, swoją budową wymuszają większy odstęp od żywej skóry. Jak dla mnie ich minusem jest to, że nie są tak precyzyjne, jak cążki. Osobiście - wybieram cążki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJvue0gqa0E2YQf0_XQ82GxvZUHEeNqOfkhRtnp-jFpLQhdb_6_phx7ItxXEKihKKfq3U7OuA_p8UT19QTRyY-eF26kHpSD7LVrQA_k7BeD6IprmYhb6PGDF153E-fmaZwijWx2FFtNnc/s1600/mani12.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="579" data-original-width="600" height="616" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJvue0gqa0E2YQf0_XQ82GxvZUHEeNqOfkhRtnp-jFpLQhdb_6_phx7ItxXEKihKKfq3U7OuA_p8UT19QTRyY-eF26kHpSD7LVrQA_k7BeD6IprmYhb6PGDF153E-fmaZwijWx2FFtNnc/s640/mani12.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Mała rada: po użyciu cążek/nożyczek skórki możemy, a nawet powinnyśmy dodatkowo wygładzić patyczkiem "2w1", o którym pisałam <a href="https://www.blogger.com/blogger.g?blogID=3545283108655875285#editor/target=page;pageID=9073892904657591652;onPublishedMenu=pages;onClosedMenu=pages;postNum=0;src=link" target="_blank">tutaj</a>.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<b>Krok drugi - skrócenie paznokci.</b></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tutaj do wyboru mamy zęby, poza tym... nie, oczywiście żartuję :) Paznokcie skracamy obcinaczką lub nożyczkami - co kto woli :) Obcinaczki są zawsze nieco zaokrąglone. Nożyczki zazwyczaj także, ale w ofercie KillyS znajdziemy także takie z prostym ostrzem.</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9wYAEGxxQ8sDUuLKBoDj6WQZg3eV04j6PW5qoz2z4VJyvt39XEN3cONxZPolkYEZqv3GzW-L6We8oCcMaGLem-i72xeKkA5saHSXBN9G1yx6YoI4n1Q3h8U0yNKMs8JCp1tysRIeohW4/s1600/mani5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="381" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9wYAEGxxQ8sDUuLKBoDj6WQZg3eV04j6PW5qoz2z4VJyvt39XEN3cONxZPolkYEZqv3GzW-L6We8oCcMaGLem-i72xeKkA5saHSXBN9G1yx6YoI4n1Q3h8U0yNKMs8JCp1tysRIeohW4/s640/mani5.jpg" width="406" /></a></div>
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br />
Jest to genialne przede wszystkim do pedicure, gdzie trzeba pamiętać, aby paznokcie obcinać na prosto!!! (Zapobiega to ich wrastaniu).</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jeśli chodzi o dłonie nie ma takiego wymogu i możemy robić dowolne zaokrąglenia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3bMO8cEfBl7htHYUqAuc43pRYSTW1NYlc7y37Ek2_mV1Z-7vI26XbVm1iUxs3NBa1tgsRgT-xWa0P52fc9VJNeg3OSz0SvAkKBIxhna9SVrKYtOb_is5ho26S8skGvl9B2h2GGISHIsU/s1600/mani11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="506" data-original-width="600" height="538" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3bMO8cEfBl7htHYUqAuc43pRYSTW1NYlc7y37Ek2_mV1Z-7vI26XbVm1iUxs3NBa1tgsRgT-xWa0P52fc9VJNeg3OSz0SvAkKBIxhna9SVrKYtOb_is5ho26S8skGvl9B2h2GGISHIsU/s640/mani11.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br />
Muszę uczciwie przyznać, że ja paznokcie skróciłam zanim wycięłam skórki cążkami. Jednak po usunięciu żelu do skórek - dla bezpieczeństwa. Nawet skracając paznokcie można się skaleczyć, a lepiej, żeby żel do skórek nie miał kontaktu ze świeżą raną.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Tak naprawdę, czy najpierw wytniemy skórki, czy skrócimy paznokcie - nie ma to żadnego znaczenia. Ważne, że obie czynności wchodzą w skład manicure podstawowego. </div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Trzeba jeszcze pamiętać, aby po obcięciu "zamknąć" paznokcia i wyrównać go pilnikiem. Ani nożyczkami, ani obcinaczką nie nadajemy ostatecznego kształtu i długości, zawsze robimy to pilnikiem.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<b>Krok trzeci - usunięcie nabłonka.</b></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Paznokcie skrócone i ładnie opiłowane, skórki wycięte a na paznokciach brzydkie błonki....</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5L0x2QzCQfbo7_FDWES_X_0Dpg8IldAGbSxtDrFYxlR25OqiuL6D4bFbWfeX51mqX7lAdCKdfYRWtlvOVNyRt1l1UouOdESBDDFp6-WmwXsMszGu2_e-xTeZ0pYfqV6815ig0FU92sQ0/s1600/mani13.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="541" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5L0x2QzCQfbo7_FDWES_X_0Dpg8IldAGbSxtDrFYxlR25OqiuL6D4bFbWfeX51mqX7lAdCKdfYRWtlvOVNyRt1l1UouOdESBDDFp6-WmwXsMszGu2_e-xTeZ0pYfqV6815ig0FU92sQ0/s640/mani13.jpg" width="576" /></a></div>
<br />
Co zrobić? A od czego mamy polerki? KillyS w swojej ofercie ma kilka rodzajów różnych polerek, inaczej zwanych buferami. A jeśli nie mamy żadnego pod ręką? Albo nabłonek jest za twardy i za mocny dla delikatnej polerki?<br />
Możemy użyć najdelikatniejszego pilnika, jaki mamy i zaledwie muskając po płytce spiłować nabłonek - pamiętamy, że im wyższa cyfra na pilniku tym jego drobinki są drobniejsze i pilnik delikatniejszy. Możemy też pójść o krok dalej i lekko wyrównać płytkę paznokcia (w razie konieczności). Powinnam napisać tysiąc razy DELIKATNIE albo MINIMALNIE, ponieważ paznokcie odrastają wolno, a każda taka interwencja sprawia, że stają się cieńsze.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvAfTy9U7LaUMtuubxvSKsxYUtykGW_Ffn1Gw2qRD7BzZQjj7jCErHbXQrvpUkQRlLtcHWXY5-Wju0qoSKTN6Lue0YkQcazlvT4Kryyovt5lP9e7pxwtnL19RF1HuURC_NHn9vSOS34kI/s1600/mani14.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="556" data-original-width="600" height="592" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvAfTy9U7LaUMtuubxvSKsxYUtykGW_Ffn1Gw2qRD7BzZQjj7jCErHbXQrvpUkQRlLtcHWXY5-Wju0qoSKTN6Lue0YkQcazlvT4Kryyovt5lP9e7pxwtnL19RF1HuURC_NHn9vSOS34kI/s640/mani14.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ja nie bardzo miałam wybór, bo chociaż miałam polerkę, to nie poradziła sobie z nabłonkiem na męskich dłoniach. Skórki wokół paznokcia, na bocznych wałach opracowałam patyczko-pilniczkiem :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Właściwie na tym można by skończyć pracę :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Tym bardziej, jeśli chcemy pomalować paznokcie lakierem, odżywką lub nawet lakierem hybrydowym (wtedy takie lekkie zmatowienie się przyda). Jednak pamiętajmy, że zawsze ryzykowne jest używanie żelu do skórek przed użyciem lakiero-żeli. Mogą sprawić, że lakier hybrydowy będzie mniej trwały na tak potraktowanych skórkach i paznokciach, pomimo późniejszego dokładnego odtłuszczenia.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<b>Krok czwarty - zakończenie z oliwką.</b></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Myślę, że oliwka do paznokci to wciąż za mało doceniany i zapominany element manicure.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Szkoda, ponieważ jest naprawdę ważna i przynosi wiele dobrego skórkom i macierzy paznokcia, a przez to ich ogólnej kondycji i wyglądzie. </div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Oliwka KillyS obłędnie pachnie. Jest to bardzo przyjemny, słodki zapach. Na rynku jest wiele oliwek o określonym, najczęściej kwiatowym lub owocowym zapachu. Co kto woli - mnie urzekł zapach oliwki KillyS, a jej odżywczy skład dodatkowo do mnie przemówił.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Oliwką smarujemy skórki dookoła paznokcia i na koniec lekko wmasowujemy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpr4BINTHSxzLM99jivaA9urN-NaAGP8T0F0lmKSLO_1h3Qo7Yq2fJeHigHnV8PxNSoI614eUhVGfUCNwoREJqO78NWA8ZiTv4yw2gMiv1vQ-26ccPNi1P0-9yFmw0PrRA-UAFXUNOi1Y/s1600/mani15.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="555" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpr4BINTHSxzLM99jivaA9urN-NaAGP8T0F0lmKSLO_1h3Qo7Yq2fJeHigHnV8PxNSoI614eUhVGfUCNwoREJqO78NWA8ZiTv4yw2gMiv1vQ-26ccPNi1P0-9yFmw0PrRA-UAFXUNOi1Y/s640/mani15.jpg" width="592" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Oliwkę możemy stosować tak często, jak tylko chcemy - wcale nie tylko jako wykończenie manicure. Dzięki temu nasze skórki będą w dobrej kondycji, miękkie i nawilżone. Oliwka o wiele lepiej działa niż krem do rąk, nawet taki "2w1 do rąk i paznokci". Raz dziennie, na noc - obowiązkowo!</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na koniec fotka PRZED.....</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBvhgqeAbNURrahhvZ81gwpkWWgzn8YaVemJai6AbkOnJmyjuHekTB_CXeYgHVyGip3ZeW5aUHVSfnPZs07KbFhe8vdSd6Bagrzt8PintqvjqWw5VK6SppE6Nfbo8v7RD7yMm4wtBALkk/s1600/mani6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="459" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBvhgqeAbNURrahhvZ81gwpkWWgzn8YaVemJai6AbkOnJmyjuHekTB_CXeYgHVyGip3ZeW5aUHVSfnPZs07KbFhe8vdSd6Bagrzt8PintqvjqWw5VK6SppE6Nfbo8v7RD7yMm4wtBALkk/s640/mani6.jpg" width="488" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
.... i PO wykonanym manicure:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6QklRy7-Q11fAA1p0b81SK0BjjtLOZZ7TE7PYrzoY4a2tRDtg1KXw7HWDCAl04UkHgcDFu5VxA7LrUKNr2QV7XIeT_nuYTjXu2UEdYRkw_AUxGE60S2svy8kLDBQG2yjXnir7JpPkkfk/s1600/mani7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="464" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6QklRy7-Q11fAA1p0b81SK0BjjtLOZZ7TE7PYrzoY4a2tRDtg1KXw7HWDCAl04UkHgcDFu5VxA7LrUKNr2QV7XIeT_nuYTjXu2UEdYRkw_AUxGE60S2svy8kLDBQG2yjXnir7JpPkkfk/s640/mani7.jpg" width="494" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
I jeszcze jedna<b>:</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhN3gW-ZiOC_ZSwCkgGehTXZsxVn_-z4drYCikRkuOY3R6M3W_FedkRrnMqI8eS5RwN4GMyjczPD7iEdWwNUVJ2f1gKV9IRTosv6dhpqcykRUA150-E7kUT1Z_AlZZ_0ZDoXHmcVMsBFhA/s1600/mani16.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="524" data-original-width="600" height="558" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhN3gW-ZiOC_ZSwCkgGehTXZsxVn_-z4drYCikRkuOY3R6M3W_FedkRrnMqI8eS5RwN4GMyjczPD7iEdWwNUVJ2f1gKV9IRTosv6dhpqcykRUA150-E7kUT1Z_AlZZ_0ZDoXHmcVMsBFhA/s640/mani16.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Małżonek zadowolony, lubi króciutkie paznokcie i zadbane skórki. Ja też lubię, jak takie ma i nie muszę się wstydzić za jego dłonie, gdy gdzieś razem wychodzimy - bez znaczenia do sklepu czy do znajomych. Spokojnie może pokazywać dłonie, witać się czy płacić w sklepie za zachcianki żony :)<br />
<br />
Jak pisałam na początku, przyjemnie używa się produktów KillyS do paznokci. Mają naprawdę szeroką ofertę, a co ważniejsze, są przystępne cenowo i powszechnie dostępne. Nikt nie będzie miał problemów z ich kupnem, ponieważ można je dostać w super i
hipermarketach jak Auchan, Carrefour, Tesco, Piotr i Paweł, a także w drogeriach (ostatnio widziałam w hebe) oraz w lokalnych, osiedlowych sklepikach.</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-14816883670542230042017-06-02T10:06:00.000+02:002017-06-02T11:59:41.451+02:00Pilniki i polerki KillyS<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ostatnio miałam przyjemność przetestowania zestawu pilników i polerek do paznokci marki KillyS. <br />
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jak
widzicie, to prawdziwy pilnikowy zawrót głowy :) Pilniki profesjonalne i
"torebkowe", każdy inny, a o każdym kilka słów - i fotek - poniżej :)</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-i0TNsC8eWdOwE6PLDH9v_jipBgkpKLi-3D6GwT4pcc4_mYGz_wITtElvRW-wW2qahi24zBedbZ6CMw6BjgmDwMlbFyskvzBGDDINLEID8xHyEpObJH9MKbfkLGAIngLfSsMb5Z730ik/s1600/killys1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="399" data-original-width="600" height="424" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-i0TNsC8eWdOwE6PLDH9v_jipBgkpKLi-3D6GwT4pcc4_mYGz_wITtElvRW-wW2qahi24zBedbZ6CMw6BjgmDwMlbFyskvzBGDDINLEID8xHyEpObJH9MKbfkLGAIngLfSsMb5Z730ik/s640/killys1.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<a name='more'></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na pierwszy ogień do testów poszły pilniki profesjonalne, o doskonałej jakości, jak deklaruje producent - na japońskim papierze.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYjYxd2MLUp_OcYwWdp1fQ43wWdOngM5feXxDL9h2fVypkM8w1jkGd0yogkaWlvmBeqpj8V9Cds1vPNB_AaPSF73Rvx4Cbg7aylMfKdrMC6gHqzV1skaRKaFv7FhdifDFZ2MSV1vnhecY/s1600/killys2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="340" data-original-width="600" height="362" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYjYxd2MLUp_OcYwWdp1fQ43wWdOngM5feXxDL9h2fVypkM8w1jkGd0yogkaWlvmBeqpj8V9Cds1vPNB_AaPSF73Rvx4Cbg7aylMfKdrMC6gHqzV1skaRKaFv7FhdifDFZ2MSV1vnhecY/s640/killys2.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Taka
sama gradacja jest na wszystkich trzech kształtach. W końcu każda z nas
ma swój ulubiony, którym najwygodniej jej się pracuje, więc nie będzie
dylematu w wyborze. </div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Zadeklarowana
gradacja to z jednej strony 180, a z drugiej 240. Wiadomo, że im wyższy
numer tym większa miałkość warstwy ściernej (jest to dokładnie ilość
ziarenek ściernych na 1 cm kwadratowy pilnika). Gdy wyjęłam je z
opakowania (każdy zapakowany oddzielnie, bardzo elegancko, od razu robi
się jakoś przyjemnie i wyjątkowo), troszkę zaskoczyły mnie "grubością"
warstw ściernych. Mam wrażenie, że nie do końca w rzeczywistości
odpowiadają opisowi. Gradacja 240 powinna być ziarnistości niemalże
polerki. Tutaj niestety ta warstwa jest wyraźnie ostrzejsza.
Powiedziałabym, że jak dla mnie, jest gdzieś pośrodku między 180 a 240.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Podobnie
strona 180, jest nieco bardziej szorstka niż typowe 180 (jest tak w
połowie drogi do gradacji 100). Tak wyglądają obie strony w zbliżeniu:</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
180</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZ0ysh0R_6f7cWkonMPtCGnVFf9HUVOeSQPPwtIdO06XIm0j5w3FXdu6K-0bgBwr55mKyIo9KiOS-1hD2cVcOWATn3UXRU5JrZ7So8Xgtn0dNkoG6fwdzzdP876etc5NawwhDFDJDbkU8/s1600/killys3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="461" data-original-width="600" height="490" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZ0ysh0R_6f7cWkonMPtCGnVFf9HUVOeSQPPwtIdO06XIm0j5w3FXdu6K-0bgBwr55mKyIo9KiOS-1hD2cVcOWATn3UXRU5JrZ7So8Xgtn0dNkoG6fwdzzdP876etc5NawwhDFDJDbkU8/s640/killys3.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
240</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlYm_1r18j0YjOnP7zyQUNyDxgl9cAqsBfxUjYKusXxxoS57_S-p42tvJlBjEjJyt7uGlDGleL18wNIeL7F_rKjLjwe_w-3O50lkkiBGKdeSt41YAyDHP96yc4ZJxTflpVmyzn8nJnm9U/s1600/killys4.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="420" data-original-width="600" height="448" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlYm_1r18j0YjOnP7zyQUNyDxgl9cAqsBfxUjYKusXxxoS57_S-p42tvJlBjEjJyt7uGlDGleL18wNIeL7F_rKjLjwe_w-3O50lkkiBGKdeSt41YAyDHP96yc4ZJxTflpVmyzn8nJnm9U/s640/killys4.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Te
pilniki idealnie nadają się do piłowania i wyrównywania akrylu lub
żelu, a także nadawania kształtu paznokciom. Raczej nie polecałabym ich
do matowienia naturalnej płytki, ponieważ są za ostre. Na wzorniku, po
spiłowaniu widać w obu gradacjach wyraźne ślady poszczególnych ziarenek.
Za to dzięki temu bardzo szybko został spiłowany kolor, wystarczyło
kilka pociągnięć.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
180</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5e8gsjBenw5-99yIGje6QWTFQ_rofnkp7CX1xb5GqYFDRxg-BjhGeiBRogrBpBKFXsjP2GV-8mWHqk3o-BUU9_6T4l41TjklxQ8jeLaYQPFxfRgt42fNeZGZ9ialhOMxoBv2EbtnHyzM/s1600/killys6.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="425" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5e8gsjBenw5-99yIGje6QWTFQ_rofnkp7CX1xb5GqYFDRxg-BjhGeiBRogrBpBKFXsjP2GV-8mWHqk3o-BUU9_6T4l41TjklxQ8jeLaYQPFxfRgt42fNeZGZ9ialhOMxoBv2EbtnHyzM/s640/killys6.jpg" width="452" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
240</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsXndd4dNJKqBcKUuWZ1uChqENxAD0_ghBo5FYKyleqpgzrLiBjXecdZEqdhUkyWigOAvDr3LNUaC86_SchwQWBmDtIIkpY1QYsf8tEYSQFQU6v0JtAuasKP9OrS26YPo8HXNXseCnInM/s1600/killys7.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="436" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsXndd4dNJKqBcKUuWZ1uChqENxAD0_ghBo5FYKyleqpgzrLiBjXecdZEqdhUkyWigOAvDr3LNUaC86_SchwQWBmDtIIkpY1QYsf8tEYSQFQU6v0JtAuasKP9OrS26YPo8HXNXseCnInM/s640/killys7.jpg" width="464" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Chociaż
próbowałam je głównie na wzorniku, na własnych paznokciach zrobiłam
tylko kilka delikatnych muśnięć, to wydają się być naprawdę dobrej
jakości. Jeśli założymy, że są odrobinę ostrzejsze niż 180/240 i użyjemy
ich do odpowiednich elementów manicure, jeden pilnik będziemy mogły
użyć kilka razy, zanim całkiem się zużyje. Niestety zużyje się na pewno,
tak jak każdy papierowy pilnik, który tak naprawdę z założenia jest
jednorazowy.<br />
Mówiąc o posłużeniu się kilka razy tym samym
pilnikiem, mam na myśli używanie go tylko dla siebie i na sobie! Jeśli
robimy paznokcie komukolwiek innemu, to za każdym razem otwieramy nowy
pilnik, a użyty oddajemy klientce lub wyrzucamy!</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Bardzo
ciekawą propozycją marki KillyS jest pilnik diamentowy. Po raz pierwszy
spotkałam się z pilnikiem w takiej formie i o takim wyglądzie - tutaj
muszę szczerze pogratulować pomysłu i wykonania!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqZFxEw87VMpzvNmpNVjGwxn31Cen667wz2DNK2jj89U4rdpErhYrGMeoApTU8ZoWMsjDb-N99WYNd6O9jVnxFph3J6gTtY3VsbcmcHC4zoKGcrNwk9PBneq8aY9JWk-UzaknK3dO-Ymc/s1600/killys8.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="412" data-original-width="600" height="438" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqZFxEw87VMpzvNmpNVjGwxn31Cen667wz2DNK2jj89U4rdpErhYrGMeoApTU8ZoWMsjDb-N99WYNd6O9jVnxFph3J6gTtY3VsbcmcHC4zoKGcrNwk9PBneq8aY9JWk-UzaknK3dO-Ymc/s640/killys8.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Po
wzięciu do ręki bardzo zaskoczyło mnie wrażenie zimna. Na zbliżeniu
widać, że na plastykowym podkładzie jest metalowa siateczka pokryta
pyłem diamentowym. Stąd właśnie ten chłód gdy się go trzyma w dłoni.
Zaskakujące, ciekawe i... całkiem przyjemne.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Pilnik
dosyć cienki, jak dla mnie idealny do wyrównywania bocznych krawędzi
paznokci. Ładnie i szybko poradził sobie z krawędziami wzornika, mimo
dużej delikatności. W dotyku bardzo drobny, pył diamentowy praktycznie
niewyczuwalny, piłuje się nim bardzo szybko i nie szarpie krawędzi. Do
tego wyjątkowo delikatnie, nie tracąc nic na skuteczności. Mimo to
polecam go raczej dla nadania ostatecznych poprawek, niż do całkowitego
opracowywania kształtu. Jak widzimy na zdjęciu poniżej, nie zostawia tak
wyraźnych śladów ziarenek jak pilniki papierowe.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiksdy8A4Cm3_3vXgzKEa-EVkOwtt1bFT65g4BWuWa4fF3sKCOql7ZpZ46k9HthDAxNn5aEFKoHBxZvxvM3a4HcjnrYOaPep5gLbQIt5rHRCtFD8L_TWR3QU6W-D8loZ8AoVbA-MFvKtfo/s1600/killys9.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="389" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiksdy8A4Cm3_3vXgzKEa-EVkOwtt1bFT65g4BWuWa4fF3sKCOql7ZpZ46k9HthDAxNn5aEFKoHBxZvxvM3a4HcjnrYOaPep5gLbQIt5rHRCtFD8L_TWR3QU6W-D8loZ8AoVbA-MFvKtfo/s640/killys9.jpg" width="414" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ocena
ogólna - miłe zaskoczenie i zdecydowanie wart polecenia! Na pewno
szkoda by go było traktować jako pilnik jednorazowy, a na opakowaniu nie
ma informacji, czy można go poddawać sterylizacji. Biorąc to pod uwagę
proponuję go traktować jako osobisty pilniczek wielorazowy.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Następnie
pod lupę wzięłam pilniczek szklany. Używałam ich już nie raz, są
fantastyczne w piłowaniu i opracowywaniu wolnego brzegu, jednak gdy są
słabej jakości to jeden pilnik może nie starczyć na opiłowanie
wszystkich paznokci obu dłoni...<br />
Pilniki szklane są droższe niż
pilniki papierowe i już z racji tego szkoda ich traktować jako pilników
jednorazowych. Ale dla samej siebie? :) Tym bardziej w wersji
zaproponowanej przez markę KillyS, czyli do torebki - są idealne!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMc9OLpCjLe6dTliYTqh8WIT4GBFIHFNZmxUTODqMgo8VH52usEauFIstUzoDxX7tY2aGDcxjRgNfYKOW2-6iiVJB9zX09hBM8QxAm3ioTQ9Cvr4UjABZAIct-K4wAP5xkBSSV9n979NY/s1600/killys10.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="287" data-original-width="600" height="306" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMc9OLpCjLe6dTliYTqh8WIT4GBFIHFNZmxUTODqMgo8VH52usEauFIstUzoDxX7tY2aGDcxjRgNfYKOW2-6iiVJB9zX09hBM8QxAm3ioTQ9Cvr4UjABZAIct-K4wAP5xkBSSV9n979NY/s640/killys10.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ten
pilniczek jest to prostu FANTASTYCZNY! Już po pierwszym przejechaniu
opuszkiem palca po powierzchni ściernej go pokochałam. Ma zadeklarowaną
gradację 240 i w tym przypadku się z nią zgadzam. Nawet nie wiem, czy
nie jest ciut delikatniejszy, ale naprawdę trudno jest porównać warstwę
ścierną pilnika papierowego (do jakich jestem przyzwyczajona) i
szklanego.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na piłowanym lakierze praktycznie nie ma śladów poszczególnych ziarenek:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYQfjHQluGuAzG7NsuwcN-KuUi68ALemi0BbBoLypqPtkDuJsozz4PPGuqjlzOLN-L1PoYGviNIb16vrc9hmREsXSJUdJasX1RrwPc30hSnpaJKB3ZsmWGw99pGtTUvhyphenhyphenvirVXTcN_4wc/s1600/killys12.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="395" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYQfjHQluGuAzG7NsuwcN-KuUi68ALemi0BbBoLypqPtkDuJsozz4PPGuqjlzOLN-L1PoYGviNIb16vrc9hmREsXSJUdJasX1RrwPc30hSnpaJKB3ZsmWGw99pGtTUvhyphenhyphenvirVXTcN_4wc/s640/killys12.jpg" width="420" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br />
Na zbliżeniu widzimy, jak drobne są te ziarenka po spiłowaniu lekko koloru:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgveoR04vlk0D-qovA4sfRgY02VrTYumpno7eusrCMIS_NTQmND1D9troQHk4LbtDbmvi19x8MSXpmJHf7tN1gtMHz11sjIve9SGoiWt4yNVw_PUYzC1Sc-ydJiGcukIcLbmE0FIhTdLB0/s1600/killys11.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="371" data-original-width="600" height="394" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgveoR04vlk0D-qovA4sfRgY02VrTYumpno7eusrCMIS_NTQmND1D9troQHk4LbtDbmvi19x8MSXpmJHf7tN1gtMHz11sjIve9SGoiWt4yNVw_PUYzC1Sc-ydJiGcukIcLbmE0FIhTdLB0/s640/killys11.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ma
zaokrąglone krawędzie - co jest dodatkowym plusem dla tych, którym
zdarza się przeciąć pilnikiem skórę podczas energicznych ruchów. Przy
użyciu tego pilnika praktycznie nie ma takiej możliwości :) Piłuje
bardzo delikatnie, jeszcze delikatniej niż pilnik diamentowy - ale nie
mniej skutecznie. Trzeba uważać, żeby się nie rozpędzić i nie spiłować
za dużo ;)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
W
skrócie - jest to totalny MUST HAVE każdej kobiecej torebki (i nie
tylko). Może nie tej najmniejszej, ponieważ nie jest składany, ma
jedynie nasuwany ochraniacz. Ja jednak od teraz nie wyobrażam sobie nie
mieć go zawsze przy sobie (fakt, torebkę też mam sporą).</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Drugi
pilnik "torebkowy" to na pierwszy rzut oka klasyczny, składany pilnik
diamentowy. W wydaniu marki KillyS jest to pilnik szafirowy, przez co
jest delikatniejszy. Bardzo wygodny ze względu na swoje minimalne
rozmiary - po złożeniu naprawdę zmieści się w każdej damskiej torebce
czy nawet kopertówce.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jest bardzo cienki, ale dzięki dobrze zaokrąglonym krawędziom niełatwo przeciąć sobie nim skórę. To duży plus!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDx4frnk17ruCvJV9TZAQyPT6nnw62XIbMv5EX9xIac6FzsF7g72k9VLnvs_QcYgSD7pTxQ0qkX2BJPm46qyRGAZF3j9Bs6j69UgAsHxPbPmeqFGZ0KG8HfW2HZYh7kiDhuZ4wj1uisRI/s1600/killys13.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="344" data-original-width="600" height="366" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDx4frnk17ruCvJV9TZAQyPT6nnw62XIbMv5EX9xIac6FzsF7g72k9VLnvs_QcYgSD7pTxQ0qkX2BJPm46qyRGAZF3j9Bs6j69UgAsHxPbPmeqFGZ0KG8HfW2HZYh7kiDhuZ4wj1uisRI/s640/killys13.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Podobnie
jak pilniki papierowe, zostawia wyraźne ślady ziarenek na piłowanej
powierzchni. Co przyznam nieco mnie zdziwiło, ponieważ jest wyjątkowo
delikatny, porównywalnie do pilnika szklanego (chociaż to zupełnie inna
struktura).</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjOR_5LeSH1RnbA0PBzmp8hylPtO93kC1HFeO71AHNxkP_Nr447n9r7dro-QVP1bKfJ8ICtEp18JG1mI2X8U4O3rqrbSXI-XNbUWyPY_egGlrV_kDN7VimJAg_lL8naZtph2OOEqTJjMI/s1600/killys14.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="406" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjOR_5LeSH1RnbA0PBzmp8hylPtO93kC1HFeO71AHNxkP_Nr447n9r7dro-QVP1bKfJ8ICtEp18JG1mI2X8U4O3rqrbSXI-XNbUWyPY_egGlrV_kDN7VimJAg_lL8naZtph2OOEqTJjMI/s640/killys14.jpg" width="432" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jest to klasyczny pilnik awaryjny. Czyli - zrobił się "zadziorek" - musimy
podpiłować - wyjmujemy pilniczek. Do tej pory podobny nosiłam w torebce
(teraz już szklany KillyS, wiadomo!).<br />
Podsumowując - praktyczny, podręczny, ale mimo wszystko nie miałam takiej przyjemności z trzymania go w ręku i używania, jak to
miało miejsce w przypadku pilnika szklanego.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br />
A tak prezentują się wszystkie opisane wyżej i przetestowane pilniki KillyS:</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipa2tkBULdLDHrnzSzifSWLWAoIXHEk0ohts9uZAXdYUU2iKBQ3Q0wb4Z1oJEP5h7-BNmh7QuNE9-KDUnvUNjTnKbc_n9asgZ2VWVaTkOcioHokHJ3TJisK8XcDgjayzDD3HBgHNoMdjM/s1600/killys15.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="504" data-original-width="600" height="536" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipa2tkBULdLDHrnzSzifSWLWAoIXHEk0ohts9uZAXdYUU2iKBQ3Q0wb4Z1oJEP5h7-BNmh7QuNE9-KDUnvUNjTnKbc_n9asgZ2VWVaTkOcioHokHJ3TJisK8XcDgjayzDD3HBgHNoMdjM/s640/killys15.jpg" width="640" /></a></div>
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Do przedstawienia pozostały mi jeszcze dwie polerki marki KillyS.<br />
Pierwsza z nich, w kształcie klasycznego bloku doskonale spełnia swoje zadanie. Ma 4 ścianki, każda ma inne zadanie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2lU87FRJNwMZ9lupruerVz3Ssw6o8014vOzdAyRX3Cc9e1iIA1ZMDHdyfIv2sIlVLaYutW2I9_UZld3aoHxRbcGVYt3JfH5EICDjiXn0WUkH7dh8gQ8aUTPjmpcwiV7tbA5NpC_5EVBw/s1600/killys16.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="567" data-original-width="600" height="604" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2lU87FRJNwMZ9lupruerVz3Ssw6o8014vOzdAyRX3Cc9e1iIA1ZMDHdyfIv2sIlVLaYutW2I9_UZld3aoHxRbcGVYt3JfH5EICDjiXn0WUkH7dh8gQ8aUTPjmpcwiV7tbA5NpC_5EVBw/s640/killys16.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw2SrFz0gR2Y7ygoTONoTPZfsXwuI08BDGqIDqJ8cXXLY89Dx0Fz-D2wpY1LH3dlr1wyCFKORcsvqvE2730Q4sxFOZz000aaDMt4Zc5V1m12nnx61nJHjtC1UX3K-nk5knVsqcOs7gFX4/s1600/killys17.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="475" data-original-width="600" height="506" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw2SrFz0gR2Y7ygoTONoTPZfsXwuI08BDGqIDqJ8cXXLY89Dx0Fz-D2wpY1LH3dlr1wyCFKORcsvqvE2730Q4sxFOZz000aaDMt4Zc5V1m12nnx61nJHjtC1UX3K-nk5knVsqcOs7gFX4/s640/killys17.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgP17krLm-PxR6HMxA8fMBG5YDR3Sq4EOr3GbVGL5wZDj2r8B93HJOnySYJ9TqlQL4XynOEYMS8Hx93pQonYbNsIjf-nDV3rwinW3_2UTJMC7jRImLYCYJenxLcbOdgxIwtNTTzmFiIIkY/s1600/killys18.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="539" data-original-width="600" height="574" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgP17krLm-PxR6HMxA8fMBG5YDR3Sq4EOr3GbVGL5wZDj2r8B93HJOnySYJ9TqlQL4XynOEYMS8Hx93pQonYbNsIjf-nDV3rwinW3_2UTJMC7jRImLYCYJenxLcbOdgxIwtNTTzmFiIIkY/s640/killys18.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Wszystkie
są wyraźnie opisane, jednak jakby ktoś miał problem z terminologią w
języku angielskim, dodatkowo są numerki podpowiadające, w jakiej
kolejności używać ich na płytce paznokcia:</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<i>1. file nail edge</i></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Warstwa
służąca do wygładzenia krawędzi paznokci, likwidacji zadziorków i
uszczelnienia (zamknięcia) wszelkich mikroszparek powstałych po
piłowaniu.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<i>2. remove ridges</i></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Warstwa
służąca do wyrównania i delikatnego spiłowania płytki paznokcia. Jest
naprawdę delikatna i spełnia swoją rolę w bardzo bezpieczny sposób.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<i>3. smooth nail</i></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Warstwa służąca do ostatecznego wygładzenia wcześniej wyrównanej płytki.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<i>4. shine nail</i></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Warstwa
nadająca połysk, polerująca płytę paznokcia naturalnego. W męskim
manicure ten krok zazwyczaj jest pomijany, ponieważ mało który facet
chciałby błyszczące paznokcie (pamiętajmy, że im dłużej polerujemy, tym
mocniej błyszczą).</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ja
dla tej polerki znalazłam jeszcze jedno zastosowanie. Nie raz i nie
dwa, na różnych forach i grupach dyskusyjnych padają pytania "jak zrobić
idealnie matowy efekt". Chociaż moda na matowe paznokcie powoli mija,
to ten sposób wykończenia manicure nadal ma swoich zwolenników.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Przy użyciu warstwy 2 i 3 uzyskujemy piękny, równomierny i idealny mat. Polecam z całego serca!</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Poniżej z lewej strony wzornik pokryty lakierem, z prawej ten sam lakier zmatowiony omawianą polerką KillyS. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9flNJn4BmItWeILqb-nRabHaX8G_ZXY9bUq0j7pG19RVr4uVZfmmLIK-zf3O2bhUU4J9ObiQ1I67_znSWonpKBXp2AtS-8_zkrv6GbZHKTIKfe7elkdvkHkkydlpj5J0zanqHFrLk-1E/s1600/killys28.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="484" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9flNJn4BmItWeILqb-nRabHaX8G_ZXY9bUq0j7pG19RVr4uVZfmmLIK-zf3O2bhUU4J9ObiQ1I67_znSWonpKBXp2AtS-8_zkrv6GbZHKTIKfe7elkdvkHkkydlpj5J0zanqHFrLk-1E/s640/killys28.jpg" width="516" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Pięknie, prawda? </div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br />
Druga
polerka, która trafiła w moje ręce, okazała się być fantastyczna w
kształcie, ale... dziwna w użyciu. Powiem szczerze, nie przypadła mi do
gustu. Albo nie umiem jej używać, albo po prostu nie ma między nami
"love" :) A może po prostu rozczarowałam się jej niewielką jak dla mnie
użytecznością, po obietnicy i nadziei, jaką wzbudziła swoim pięknym
kształtem?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirinzMOkwyEsHLAPZb-tdzcKzOmLFTjtmJKDFpxOW13HWrYnpdSUyaYaYmpjm0lZnbp4kDNEuQtglfexReyan_KIXbVIUxH-l50q_e5wz8df21FjOYw5F0yyaOfTf-U_oaIGxHIpZM1q8/s1600/killys19.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="316" data-original-width="600" height="336" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirinzMOkwyEsHLAPZb-tdzcKzOmLFTjtmJKDFpxOW13HWrYnpdSUyaYaYmpjm0lZnbp4kDNEuQtglfexReyan_KIXbVIUxH-l50q_e5wz8df21FjOYw5F0yyaOfTf-U_oaIGxHIpZM1q8/s640/killys19.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Polerka
ta ma 6 niewielkich powierzchni ściernych. Z jednej strony, 3 z nich
mają prawie taką samą gradację. Są dosyć ostre. Myślę, że mogą się
sprawdzić w przypadku mocnych, męskich paznokci. Podobnie jak w polerce
opisanej powyżej, warstwy są opisane i określone numerem, gdzie 1 i 2
mają opis <i>file</i>, czyli pilnik, natomiast 3 <i>shape</i>, czyli kształt. Jednak jak wspomniałam, różnica w gradacji jest niewielka. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMvC_Wfb87vBeHOHOFsOHmjdgVpWskw1t-033cLPSrcWgAxaA6uGKQ4XuhOHvKwTkyjyT2LK9tVmX0IZvJslE8ubwMXKSrnvuwAVs4imK8Ba30GTAhZvUINt8KVsV5uXAe5RYFDhULM4k/s1600/killys20.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="527" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMvC_Wfb87vBeHOHOFsOHmjdgVpWskw1t-033cLPSrcWgAxaA6uGKQ4XuhOHvKwTkyjyT2LK9tVmX0IZvJslE8ubwMXKSrnvuwAVs4imK8Ba30GTAhZvUINt8KVsV5uXAe5RYFDhULM4k/s640/killys20.jpg" width="562" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Zaskoczyła mnie druga strona i pozostałe trzy warstwy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjql9_49IYbt6mZbq8kWM28HsMT9itzX7KxLZ_mcNejgQU8wEp5-SkKcCBB6vIPvsZAcIzsvf2ZF3Tz5nZ13ha1gmSzJfzwZvuVb_D6V7Yu1ZdOdOQ3En0bhw4B6JJ0DuY7CMObA4ekuXM/s1600/killys21.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="558" data-original-width="600" height="594" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjql9_49IYbt6mZbq8kWM28HsMT9itzX7KxLZ_mcNejgQU8wEp5-SkKcCBB6vIPvsZAcIzsvf2ZF3Tz5nZ13ha1gmSzJfzwZvuVb_D6V7Yu1ZdOdOQ3En0bhw4B6JJ0DuY7CMObA4ekuXM/s640/killys21.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdMXyQvrTDdyHid40BBjxRehxWlg79dEC_GqK_zz6gM3j65g-x8_V6pmh-eR9fc4M_hmandQFxGbJQjfwZ-nn41pi7cxEO4WC4YFlRbnXftncbNoJ1PFbshB57VhDi_wCN73V3Lfdhivk/s1600/killys22.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="542" data-original-width="600" height="578" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdMXyQvrTDdyHid40BBjxRehxWlg79dEC_GqK_zz6gM3j65g-x8_V6pmh-eR9fc4M_hmandQFxGbJQjfwZ-nn41pi7cxEO4WC4YFlRbnXftncbNoJ1PFbshB57VhDi_wCN73V3Lfdhivk/s640/killys22.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX1iLD73qdljEUEXWr8mCRXQ0XQOIIQKKRqkbNl6POoOK2Q1kb0rGE0U8Unnp5vzvkyWitsbmz8Jx0XvEYMWjkBIVXdaFEsV6skb4vXLYmhjpSIEPEk5sQ8N_XNPLo_ifeth0EDAiTY3o/s1600/killys23.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="595" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX1iLD73qdljEUEXWr8mCRXQ0XQOIIQKKRqkbNl6POoOK2Q1kb0rGE0U8Unnp5vzvkyWitsbmz8Jx0XvEYMWjkBIVXdaFEsV6skb4vXLYmhjpSIEPEk5sQ8N_XNPLo_ifeth0EDAiTY3o/s640/killys23.jpg" width="634" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
4 - <i>smooth</i>, 5 - <i>buff</i>, 6 - <i>gloss </i>czyli 4 - wygładź, 5 - wypoleruj, 6 - nabłyszcz</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Warstwa
4 jest bardzo delikatna, o wiele delikatniejsza niż warstwa do
wygładzenia w polerce opisanej wcześniej. Warstwy 5 i 6 właściwie nie
różnią się w dotyku...</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Po
opisanym wyżej, super udanym produkcie do wielokrotnego i wielorakiego
zastosowania ta polerka budzi we mnie mieszane uczucia. Myślę, że
postawiono bardziej na atrakcyjność kształtu niż na użyteczność. Wiem,
że są osoby, którym na wyglądzie rzeczy, których używają bardzo zależy
(bardziej, niż na ich praktycznej stronie) - dla ich potrzeb ta polerka
sprawdzi się doskonale.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ostatni
produkt był mi wcześniej znany (w końcu uwielbiam nowinki), chociaż nie
jest zbyt popularny. Jest to fajne połączenie pilnika i drewnianego
patyczka do skórek.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0VSgkX_aTFzKUlDG7wxXsGCqqiz0yTPteS7z9wizMPdbrdjLfx-BOUw128yysAp9atIK-n4HephHCJWSbq7x2Hm2E5uR4gZJ_eYRu1Sz48mGuL3ioc_aLOY5jRzSMxybYSP1ykPIAjqs/s1600/killys24.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="257" data-original-width="600" height="274" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0VSgkX_aTFzKUlDG7wxXsGCqqiz0yTPteS7z9wizMPdbrdjLfx-BOUw128yysAp9atIK-n4HephHCJWSbq7x2Hm2E5uR4gZJ_eYRu1Sz48mGuL3ioc_aLOY5jRzSMxybYSP1ykPIAjqs/s640/killys24.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jest
to jeden z lepszych pomysłów na "2w1" do paznokci. Z jednej strony
skośnie ścięty patyczek - mamy mini kopytko do odsuwania skórek. Z
drugiej strony ostro zakończony, okrągły pilniczek:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzP3r-OC_AADk1SXcdNYHHA1jXBWOYSXip-YLYTxvW4stU4XVFBgct5e20G6X-kjuSNd1D4LNIhUDNCliuBOSLbLlASJFo8dGUFHhXGe3yhWEcfue3UAD6FhmJmvP0bQ0RTDd6RsBLHXM/s1600/killys25.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="450" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzP3r-OC_AADk1SXcdNYHHA1jXBWOYSXip-YLYTxvW4stU4XVFBgct5e20G6X-kjuSNd1D4LNIhUDNCliuBOSLbLlASJFo8dGUFHhXGe3yhWEcfue3UAD6FhmJmvP0bQ0RTDd6RsBLHXM/s640/killys25.jpg" width="480" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Czy
w tym miejscu nie pojawia się pytanie: właściwie do czego to ma być?
Jestem pewna, że każda znajdzie na niego swój sposób. Z własnego
doświadczenia już powiem, że na pewno nie nadaje się do krawędzi
bocznych paznokci i wolnego brzegu.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Osobiście z całego serca polecam go do skórek.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Wiem,
że wiele z Was ma problem z używaniem cążek do skórek. Czasem jest to
brak umiejętności, czasem strach przed ich ostrością, czasem możliwość
bolesnego i mocno krwawiącego zacięcia. I dlatego właśnie mamy ten
pilnik!</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Fantastycznie
możemy pozbyć się skórek i zadziorków dookoła paznokcia, zarówno przy
manicure jak i pedicure. Sprawdza się rewelacyjnie!</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br />
Mój osobisty palec i skórki przed użyciem pilniko-patyczków wyglądał tak:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ0mUU9zDvpZrUmwyHkyBKLfcfHFMOQxrhXRvAu4bbS2TEnLN1kNpNET-_sXc-qODXWY1tLjU7i1-5fxY7jomf4zKhLlbzYcH7D4XL7RWn5zrydmrGXXjWn8VA9ghHO5hPGX3h5dRkrbc/s1600/killys26.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="478" data-original-width="600" height="508" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ0mUU9zDvpZrUmwyHkyBKLfcfHFMOQxrhXRvAu4bbS2TEnLN1kNpNET-_sXc-qODXWY1tLjU7i1-5fxY7jomf4zKhLlbzYcH7D4XL7RWn5zrydmrGXXjWn8VA9ghHO5hPGX3h5dRkrbc/s640/killys26.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Wyraźnie widać suche i sterczące skórki na bocznych wałach.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Delikatnie
(ponieważ warstwa ścierna jest dosyć ostra) spiłowałam je, precyzyjnie
manewrując na wszystkich łukach. Efekt - super! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIuEE-ZELkhiexe0U-Q8Y8WKHknk2NBBWvyWiC23FNXyqNf6q9-NEi_CPT2v5V_UbJtviN4zXGLeHHT4URgAabi8H5THZTUGssgaFQaSmMEkefhg3G4kI5T5FChiDUXobrFig8JzWHv6s/s1600/killys27.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="411" data-original-width="600" height="438" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIuEE-ZELkhiexe0U-Q8Y8WKHknk2NBBWvyWiC23FNXyqNf6q9-NEi_CPT2v5V_UbJtviN4zXGLeHHT4URgAabi8H5THZTUGssgaFQaSmMEkefhg3G4kI5T5FChiDUXobrFig8JzWHv6s/s640/killys27.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Specjalnie
nie posmarowałam do zdjęcia oliwką ani niczym nie przemyłam skórek po
spiłowaniu, więc widać pył, ale uwierzcie mi, wał paznokciowy był
idealnie wygładzony.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Tak
więc jeśli boicie się cążek, nie macie frezarki (lub brakuje Wam odwagi
do spiłowania nią skórek - a naprawdę radzę uważać, bo uszkodzić
macierz jest bardzo łatwo!), skórki są niewielkie lub tylko lekko
chcecie je odświeżyć - to jest to idealny produkt dla Was!</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
W
każdej chwili regulujemy nacisk i szybkość ścierania skórek, więc już
dzięki samemu odruchowi samozachowawczemu nie zrobimy sobie krzywdy :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ja
w tym produkcie widzę tylko jedną wadę - przy mocnych, przerośniętych
skórkach warstwa ścierna szybko się zużywa i "zalepia". Możemy nieco
przedłużyć jej trwałość przeciągając po niej co chwilę szczoteczką,
jednak zdecydowanie trzeba te patyczki traktować jako produkt
jednorazowy.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Wydaje mi się, że wyczerpująco przedstawiłam Wam ofertę pilników firmy KillyS, które sama miałam przyjemność przetestować.<br />
Można
je kupić w wielu popularnych drogeriach, tych bardzo dużych jak
Rossmann czy Superpharm i tych całkiem małych osiedlowych, w super i
hipermarketach jak Auchan, Carrefour Tesco, Piotr i Paweł. Można
powiedzieć, że zawsze są w zasięgu ręki :) Teraz już też nie musicie się
już zastanawiać, czy warto je kupić. Tym bardziej, że są pakowane
pojedynczo i nie ma możliwości ich "pomacania", żeby nie uszkodzić
opakowania (co z drugiej strony jest fajne, bo macie gwarancję, że nikt
nie próbował piłować nimi swoich paznokci!). Naprawdę każda znajdzie coś
dla siebie (nie zapomnijcie o szklanym pilniczku do torebki!). <br />
Ceny kształtują się na różnie, w zależności od sklepu, jednak większość kosztuje kilka złotych za sztukę.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na
sam koniec wspomnę, że oferta produktów do manicure marki KillyS nie
kończy się tylko na pilnikach i polerkach :) Inne produkty zaprezentuję w
późniejszym terminie!</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-86808791029819275492017-05-17T13:35:00.001+02:002017-05-17T13:43:46.588+02:00Sharm Effect - mokre na mokre<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ostatnio bardzo popularne jest zdobienie Sharm Effect. Nie bardzo wiem, skąd taką nazwę wzięła SŁOWIANKA, która spopularyzowała to zdobienie. To jest to prostu technika "mokre na mokre", czyli <i>wet-on-wet</i>. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7SMVcbk32RxWGPVt4mlBokNrimQYpPM7ThyphenhyphenG8U3NbC4SKmDhdtlqtxSe90No0VU2utmRVNNc1zc3P5OTK6r2drMB-WZBHlsfYhSc-qpP6df8J6RpF0a3xIHa-DFwMWvUngj1dPGwfrOg/s1600/ww3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="412" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7SMVcbk32RxWGPVt4mlBokNrimQYpPM7ThyphenhyphenG8U3NbC4SKmDhdtlqtxSe90No0VU2utmRVNNc1zc3P5OTK6r2drMB-WZBHlsfYhSc-qpP6df8J6RpF0a3xIHa-DFwMWvUngj1dPGwfrOg/s640/ww3.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Zdobienie jest bardzo efektowne i proste do wykonania, ale wymaga odpowiednich produktów. Niestety, nie każdy lakier ładnie się rozmywa. Także nie każde maźnięcie daje fajny efekt - to wszystko musicie sprawdzić same, próbując lakiery, które macie w swoim kuferku.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na przykładzie różyczek (chyba najbardziej popularnego wzoru w zdobieniu sharm effect) pokażę, jak je wykonać.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Zaczynamy od pomalowania paznokcia i bez utwardzania dodajemy malutkie maźnięcia z koloru, które następnie będą płatkami róży. Na pewno pomoże tutaj bardzo cienki pędzelek :) Uważajcie, aby nie nakładać za dużo koloru, ponieważ wtedy trudniej się rozmyje. Kolor na pędzelku powinien być lekko odsączony, to nie powinna być wielka kropla na pędzelku. Łatwiej wtedy będzie zapanować nad wzorkiem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWuZZxEkAh4S1b82eQgqbcDUXgYi9AUKuHiKBaE2dParj0nDKKtI1dDvTDXaE95ry6px0_ta_p1XzIKNmam8ZtRIabV1wSGgUDdB5raBrIY29ki3AfQPyiXpQuN-B0JZAQwjjbB9Ro5w8/s1600/ww8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWuZZxEkAh4S1b82eQgqbcDUXgYi9AUKuHiKBaE2dParj0nDKKtI1dDvTDXaE95ry6px0_ta_p1XzIKNmam8ZtRIabV1wSGgUDdB5raBrIY29ki3AfQPyiXpQuN-B0JZAQwjjbB9Ro5w8/s640/ww8.jpg" width="508" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Maźnięcia powinny być nieregularne. Zaczynamy od środka kwiatka. Warto pamiętać, aby pośrodku "płatka" warstwa koloru była nieco szersza i wyciągnięta do brzegów. </div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3eOD3N1yLTmV_-GkT766qspcMSgx_i_DCHEl5FSorv6opP05Ugb-eJMqzvN1tk4876garo8PgWqH3EsUfG3JoIf7282JnDPOgQufG9dwkvskVcp9Snr9l4dPrT-lYn2gwKuBUNcFhFy4/s1600/ww9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3eOD3N1yLTmV_-GkT766qspcMSgx_i_DCHEl5FSorv6opP05Ugb-eJMqzvN1tk4876garo8PgWqH3EsUfG3JoIf7282JnDPOgQufG9dwkvskVcp9Snr9l4dPrT-lYn2gwKuBUNcFhFy4/s640/ww9.jpg" width="454" /></a></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nie czekając na pełne rozmycie kontynuujemy malowanie, w moim przypadku kolejny kwiatek. Jeśli chcemy, aby oba kwiatki były mniej więcej podobnie "wycieniowane", musimy malować dosyć szybko.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8KyYW8VOZrb7CULix02ruwXTRgzFASYVll6-3CYQJl72FF2DvrBIZLfWHDxa2eo4VbJq-Yk235wpy0qus2ug2RuTf-8y9hIJDsglxPd-RxjKwLba8-hT0NhUWVL7Xn81X7WSN-Xhj4sw/s1600/ww10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8KyYW8VOZrb7CULix02ruwXTRgzFASYVll6-3CYQJl72FF2DvrBIZLfWHDxa2eo4VbJq-Yk235wpy0qus2ug2RuTf-8y9hIJDsglxPd-RxjKwLba8-hT0NhUWVL7Xn81X7WSN-Xhj4sw/s640/ww10.jpg" width="474" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Odczekujemy chwilkę uważnie obserwując, co się dzieje. Lepiej nie potrząsać ręką, aby mokry lakier nie spłynął za bardzo w jedną stronę lub nie zrobił się "zygzakowaty" - chyba, że o taki efekt nam chodzi. Jeśli uznamy, że to już, czyli kwiatki są dokładnie takie, jakie chcemy to od razu utwardzamy lakiery pamiętając, że na paznokciu jest dosyć gruba warstwa lakieru, więc utwardzanie musi być dłuższe. Co za tym też idzie, lakier nie może mieć tendencji do marszczenia się. Marszczenie zepsuje cały efekt - to raz. A dwa, prawdopodobnie pod utwardzoną skorupką na wierzchu będzie płynna, lub w najlepszym razie półpłynna warstwa lakieru, co jest najkrótszą drogą do wywołania uczulenia. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ja swoją stylizację wykonałam lakierami firmy SŁOWIANKA.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUARsE8NSgBZ2hKMF8nlXX5KrMiKDYafMRT80OL_1l1x-a3ZZeqUeRfh9enzfRKiwdT5nNcv0-5a-V98TIljdUdTjuTxzNYotJkMaAvrSrtUMqC9bbtFj2cO2umO-WA52nqcpNauXEp3M/s1600/ww1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="572" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUARsE8NSgBZ2hKMF8nlXX5KrMiKDYafMRT80OL_1l1x-a3ZZeqUeRfh9enzfRKiwdT5nNcv0-5a-V98TIljdUdTjuTxzNYotJkMaAvrSrtUMqC9bbtFj2cO2umO-WA52nqcpNauXEp3M/s640/ww1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjkjANglCO6a-zMqpnQa500u-nG6Tu7yzIkIjR5UHU-c5lp0q6K0KcC06v3k1RbdoJAztbDnnzpAzYgyJx-bn9BYFLZe-Q74gKOTo8rdcqcgt86flLMn5nEALEOKySh2LxSIv6joQ3wDY/s1600/ww2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjkjANglCO6a-zMqpnQa500u-nG6Tu7yzIkIjR5UHU-c5lp0q6K0KcC06v3k1RbdoJAztbDnnzpAzYgyJx-bn9BYFLZe-Q74gKOTo8rdcqcgt86flLMn5nEALEOKySh2LxSIv6joQ3wDY/s640/ww2.jpg" width="472" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przy kolejnej swojej stylizacji znów nabrałam ochoty na sharm effect, czyli <i>wet-on-wet</i>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jakie było moje zdziwienie, gdy lakiery nie chciały się rozmywać...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTw4X6pDUf-JbAYDg3Ta9c1rPlGrG2Gd3BlbnyPrcGkIiJ4HBUAwgt6lntumVOLlwlMlgmCYNja2AFwcFbpZHMAVfNXheqL6KfaZt-oE1UReTVOWawqkDRXIs6xbiVyDYQqcwL4i9AEpQ/s1600/ww4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTw4X6pDUf-JbAYDg3Ta9c1rPlGrG2Gd3BlbnyPrcGkIiJ4HBUAwgt6lntumVOLlwlMlgmCYNja2AFwcFbpZHMAVfNXheqL6KfaZt-oE1UReTVOWawqkDRXIs6xbiVyDYQqcwL4i9AEpQ/s640/ww4.jpg" width="448" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1F4s3OFMLuCX5fpNws-0qMxZfeBWGUEGZSqA8IUokTBPesDxRFkeJVfuQ3ekpGAHiZ1SzI-U4reV4FZhuX7m-zp_nwUb0npVQiiCAVwMb5lytUEYDP8LQX_81hMMrkFUHKYoT04BGCJU/s1600/ww5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1F4s3OFMLuCX5fpNws-0qMxZfeBWGUEGZSqA8IUokTBPesDxRFkeJVfuQ3ekpGAHiZ1SzI-U4reV4FZhuX7m-zp_nwUb0npVQiiCAVwMb5lytUEYDP8LQX_81hMMrkFUHKYoT04BGCJU/s640/ww5.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Wyszło fajnie, byłam zadowolona, jednak to nie był ten efekt jakiego oczekiwałam. Zastanawiałam się, co mogłam zrobić źle, albo czy lakiery po prostu nie straciły swoich właściwości po kilku miesiącach stania na półce... Dlatego też wzięłam wszystkie lakiery SŁOWIANKI, jakie mam, garść wzorników i zaczęłam testowanie.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Najpierw pomalowałam wzorniki na biało. Sharm effect wyszedł tak, jak powinien. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSi64cpw42A86sJlzUkQ8IE1xts9MxEwxSdeTjqbmIHnmJJiBuDuoUrAE9jt-5d1rsoXP2PGmBISfxjnUodmtO_zTxi46WqXhGSbzpc0aLHv_axkxdGmCgYX4ns89agkl4s4a_i67Cltg/s1600/ww6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="376" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSi64cpw42A86sJlzUkQ8IE1xts9MxEwxSdeTjqbmIHnmJJiBuDuoUrAE9jt-5d1rsoXP2PGmBISfxjnUodmtO_zTxi46WqXhGSbzpc0aLHv_axkxdGmCgYX4ns89agkl4s4a_i67Cltg/s640/ww6.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
W takim razie pomalowałam wzorniki na kolory i....<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8ILNGp20cekRv329BXOgJ4GctheYMg1oCXsjyu7MOqypjii2TaZWdm-pKOkIZvVKeZ7cIl_IJR4ZdyEhWDfg097cD1sIMl7F8nR1GhXG5-BohvHqSbLJDi-g-OaTwtrgI3lzepuwS2sI/s1600/ww7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="390" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8ILNGp20cekRv329BXOgJ4GctheYMg1oCXsjyu7MOqypjii2TaZWdm-pKOkIZvVKeZ7cIl_IJR4ZdyEhWDfg097cD1sIMl7F8nR1GhXG5-BohvHqSbLJDi-g-OaTwtrgI3lzepuwS2sI/s640/ww7.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
.... i nic z tego. Jak widać powyżej, na kolorach lakiery wcale nie chciały się rozmywać. Jednak jeśli bardzo chcemy mieć rozmycie na kolorze (nie na całym oczywiście) to proponuję utwardzić kolor, na nim pomalować mały fragment kolorem białym i na nim dopiero zrobić wzorek. Tak zrobiłam na wzorniku drugim od lewej na przedostatnim zdjęciu.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
No cóż, rozmywa się czy nie, to muszę przyznać, że niestety nie każdy wzorek mi wychodzi, a motylek to po prostu porażka hahaha </div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jednak mam duży dystans do siebie i zdecydowałam, że przecież chcąc być uczciwą wobec Was i wobec siebie nie mogę pokazywać tylko udanych prób :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-25661164954816500722017-03-18T00:32:00.000+01:002017-03-18T00:33:05.093+01:00Błyszczące kocie oko<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
W zakamarkach twardego dysku mojego komputera znalazłam jeszcze jedną stylizację, której jeszcze nie pokazałam.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJdnscX-c1vARanU-jdMj0yUCKPG26hyphenhyphen-_XZwSo8KauK_RxbKMlCIRcWWkzvFhSCyhYAZhgcNWY6KotViU-iZrNfAdamd_XQ9ekHxTp5hUMFhTpg38MycLyE5CUPa-Hwu1q-acwgNSqTw/s1600/cat4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJdnscX-c1vARanU-jdMj0yUCKPG26hyphenhyphen-_XZwSo8KauK_RxbKMlCIRcWWkzvFhSCyhYAZhgcNWY6KotViU-iZrNfAdamd_XQ9ekHxTp5hUMFhTpg38MycLyE5CUPa-Hwu1q-acwgNSqTw/s640/cat4.jpg" width="508" /></a></div>
<a name='more'></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
To fioletowe kocie oko. Lakier także zakupiony na próbę na Aliexpress. Standardowo jak dla mnie sam lakier to było za mało... więc dodałam cyrkonie. Mówiłam już, że uwielbiam cyrkonie na paznokciach? :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Stylizacja naprawdę robiła wrażenie na żywo, niestety nie udało mi się tego oddać na zdjęciach. Próbowałam z lampą i bez, a efekty w załączeniu. Jak dla mnie marne. Za to doskonale widać każdą niedoskonałość i już standardowy u mnie na zdjęciach tygodniowy odrost. Niestety zazwyczaj tak się składa, że jak już zrobię set, to do fotek przymierzam się kilka dni... albo czekam na wolną chwilę, albo na dzienne światło, albo przeszkadza mi coś zupełnie innego. Ech.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Poza tym mam pecha, że paznokcie na moich palcach wskazujących rosną krzywo, a właściwie to całe palce są przekrzywione i dopiero uczę się korygować to żelem. Niestety dopiero na fotkach najwyraźniej widzę, co jeszcze trzeba będzie poprawić następnym razem... nic to, koniec narzekania i mimo wszystko życzę miłego oglądania :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgzaQymlN-M6v3Wja-Acw-WNgxW-yAvlPzmbQ2RvojKiF9jmktIBfTNQrxyBCAnoHlW1fC8d-KzlDDoq_NNrIPmnXrNT_ZvEpgdCDhddRZ6OsAe91evxlgbJ4RpOWR7EegsdcUem4gHOE/s1600/cat1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgzaQymlN-M6v3Wja-Acw-WNgxW-yAvlPzmbQ2RvojKiF9jmktIBfTNQrxyBCAnoHlW1fC8d-KzlDDoq_NNrIPmnXrNT_ZvEpgdCDhddRZ6OsAe91evxlgbJ4RpOWR7EegsdcUem4gHOE/s640/cat1.jpg" width="496" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5OrbsStiB2O8HzLsIh9tqyk4umOuNSIHqDUK3YJLh2Tzlrj24p1r6NRwwPgkiISptLupXjBoRLVOxk7ajQZKyV9s3xagXQlfGTIgVNamp885CBE2VZ1iHMtXiubzvF3d_80x0L3JJ5ZQ/s1600/cat2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5OrbsStiB2O8HzLsIh9tqyk4umOuNSIHqDUK3YJLh2Tzlrj24p1r6NRwwPgkiISptLupXjBoRLVOxk7ajQZKyV9s3xagXQlfGTIgVNamp885CBE2VZ1iHMtXiubzvF3d_80x0L3JJ5ZQ/s640/cat2.jpg" width="518" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLLNZcgJYZmkV021n4ekv-xrBwlvbF1V3ZkVbwML0yeXD4zwl9P1d_CtYHKN_R5YlrI_w1PDmg3Xv-DDyX0y8U2jH18V9iOrAcxYPLRskEbWbeDHyFSQlwiuw49o_0DVU-tmPIoECKwWg/s1600/cat5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLLNZcgJYZmkV021n4ekv-xrBwlvbF1V3ZkVbwML0yeXD4zwl9P1d_CtYHKN_R5YlrI_w1PDmg3Xv-DDyX0y8U2jH18V9iOrAcxYPLRskEbWbeDHyFSQlwiuw49o_0DVU-tmPIoECKwWg/s640/cat5.jpg" width="464" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9J6_ruPDPLAp_M5_kdRCdZHVHYIkm1coDw5C9NdJQOv2OrkDk8AEgPDMUvwM1xhB6vQNuXAQRWPXmk7LdaFoCA5EY_TC7yuCymBAaUTjaGgKe9S1E_s8xzhqG6pp0IZOSqcQqravuwZM/s1600/cat3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9J6_ruPDPLAp_M5_kdRCdZHVHYIkm1coDw5C9NdJQOv2OrkDk8AEgPDMUvwM1xhB6vQNuXAQRWPXmk7LdaFoCA5EY_TC7yuCymBAaUTjaGgKe9S1E_s8xzhqG6pp0IZOSqcQqravuwZM/s640/cat3.jpg" width="456" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRpOq75BapxPCjlquAWe6UZL8vA7ezHxbo7YTuHB1PKStfTs70DVW8iB5Y6-8fyHbdUKEGsZNSYlhiT48lyQgsxtd8jTDsf4bqWaXcl6Y6HX9SVYyBeKJJApTALCbWbQQba4yAra3Rsic/s1600/cat6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRpOq75BapxPCjlquAWe6UZL8vA7ezHxbo7YTuHB1PKStfTs70DVW8iB5Y6-8fyHbdUKEGsZNSYlhiT48lyQgsxtd8jTDsf4bqWaXcl6Y6HX9SVYyBeKJJApTALCbWbQQba4yAra3Rsic/s640/cat6.jpg" width="486" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-10328354539230503192017-03-16T00:35:00.000+01:002017-03-16T00:35:54.827+01:00Kaszmirowe pożegnanie zimy<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Chociaż kalendarzowa zima wciąż trwa, to na szczęście już zdążyliśmy zapomnieć o śniegu. Ja na pewno, bo o złym szybko zapominam :) Kto mnie zna, to dobrze wie, że urodziłam się nie pod tą szerokością geograficzną :) Nie lubię zimy, śniegu i mrozu, brrrr!</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Pomimo tego zimę pożegnałam śnieżnym akcentem na paznokciach. Płatki śniegu to prawdziwe dzieła sztuki i chyba jedyny piękny element zimy. Widoczki mnie nie ruszają ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaBqenjwN-8ZU3_IJih3Vcpb1QVkhYMZ9XQgEPKL5N8Mq445OTh4TkOmc1mqASc-KE2Y29kLNhdmtKotdDfRvu0yShyGZvNsHG5BLfYBmHnjAmYUWQJQES7qR_pYsoWsfQHiSaDd3zRjY/s1600/kasz3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaBqenjwN-8ZU3_IJih3Vcpb1QVkhYMZ9XQgEPKL5N8Mq445OTh4TkOmc1mqASc-KE2Y29kLNhdmtKotdDfRvu0yShyGZvNsHG5BLfYBmHnjAmYUWQJQES7qR_pYsoWsfQHiSaDd3zRjY/s640/kasz3.jpg" width="450" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /><a name='more'></a>Na zdjęciach jeszcze jest śnieg - ostatni w tym roku. Niestety świadczy to jedynie o moich zaległościach w postach i prezentacji moich stylizacji...</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Do tego manicure użyłam lakieru "z farfoclami". Podobne są dostępne w ofercie firmy Słowianka. Ja jednak użyłam tańszego zamiennika z Aliexpress. Lakiery "z kłaczkami" wypatrzyłam już zeszłego lata, ale nie byłam przekonana co do ich zakupu. Dopiero jak Słowianka wprowadziła podobne i zobaczyłam, że fajnie wyglądają, to jeden zamówiłam na próbę. </div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
W moim przypadku bez podkładu się nie obyło - kłaczki były zatopione w prawie przezroczystym lakierze. </div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Zrobiłam stonowaną stylizację, jednak u mnie nie może się obejść bez błysku - stąd chociaż jedna, malutka cyrkonia musiała znaleźć swoje miejsce. I moim zdaniem wkomponowała się idealnie :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jako bazy użyłam lakieru Mistero Milano, chyba wkrótce użyję go ponownie do babyboomer, bo ma do tego idealny kolor. Po ostatnich mini-warsztatach w Nail Artists poznałam nową technikę zrobienia idealnego ombre, więc czas ją wypróbować w praktyce. Płatek śniegu to stempelek. Moją "wisienką na torcie" jest w tym przypadku cyrkonia i już :) Delikatnie, ale mi się podobało :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh-mdEZqsMOzm5ENl8vOmShpjnumtfuqecRR-pzlU2AE9vvUbCbZigjLEh9b8WVzg5et8MO_0d6zY3Yfw9UfcVSArWDvovf-Nq7xTXSA81oeWIEREih3CKL9F2nMXWLtLeBkR_tzfBXfg/s1600/kasz1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="568" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh-mdEZqsMOzm5ENl8vOmShpjnumtfuqecRR-pzlU2AE9vvUbCbZigjLEh9b8WVzg5et8MO_0d6zY3Yfw9UfcVSArWDvovf-Nq7xTXSA81oeWIEREih3CKL9F2nMXWLtLeBkR_tzfBXfg/s640/kasz1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt1rbLJO_LyADuaQ5U28f-kEPsrBaCV1JKW5H2hCVdxznUPA3nLg6LOL1pYRTStL5pZt4nxQM4hIn891sERQbfHMqpUbb0sFZOYpDB4mrr-HPgy4CgcG68QV-NRMV8IVXneK3jIAa-PsU/s1600/kasz2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt1rbLJO_LyADuaQ5U28f-kEPsrBaCV1JKW5H2hCVdxznUPA3nLg6LOL1pYRTStL5pZt4nxQM4hIn891sERQbfHMqpUbb0sFZOYpDB4mrr-HPgy4CgcG68QV-NRMV8IVXneK3jIAa-PsU/s640/kasz2.jpg" width="468" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheSZeAtZGOFPxrurKd4MR0Wi_BTZtTjGacQ6omJfjLh4cJbdFt8yzsimFbb9r9vf2sxFFmIRMy2JoDIy1IgbnALacS_-McGc2eLKKqq7x-3VjzfVrmjl8uEHN_EVGIVp36f_heTdDcT7Q/s1600/kasz4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheSZeAtZGOFPxrurKd4MR0Wi_BTZtTjGacQ6omJfjLh4cJbdFt8yzsimFbb9r9vf2sxFFmIRMy2JoDIy1IgbnALacS_-McGc2eLKKqq7x-3VjzfVrmjl8uEHN_EVGIVp36f_heTdDcT7Q/s640/kasz4.jpg" width="582" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Takie tam tylko kilka fotek, żeby ostatecznie rozstać się z zimą, zacząć nadganiać zaległości w postach i... dać znać, że żyję ;)</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-66058122374824632062017-02-14T23:29:00.000+01:002017-02-14T23:31:04.072+01:00Victoria Vynn - przyjemność malowania<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Przyszedł czas na nieco obszerniejszy post o hybrydach Victoria Vynn. Miałam szczęście przetestować trzy lakiery hybrydowe tej firmy z serii Pure Creamy Hybrid oraz top i bazę z tej samej serii. Jak już wiecie, top hybrydowy był nie najgorszy, ale nie okazał się hitem. A lakiery?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgJy3b_d-KOs2aOS8xFDDXMTcmvX05SExXW_g612Vn0bgYygApjHBQklnaHs02OpaMl8DVC7xx6lCD7_fhoarG3eh4fFwX-4Kdgx4C0qkd3RgJ_9sNeOVWQM0w_ghEHxtWtuETs-kleRE/s1600/vv1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="514" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgJy3b_d-KOs2aOS8xFDDXMTcmvX05SExXW_g612Vn0bgYygApjHBQklnaHs02OpaMl8DVC7xx6lCD7_fhoarG3eh4fFwX-4Kdgx4C0qkd3RgJ_9sNeOVWQM0w_ghEHxtWtuETs-kleRE/s640/vv1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Miała okazję przetestować trzy kolory. Dwa pastelowe oraz jeden brokatowy czerwony. Wszystkie trzy pod względem koloru przypadły mi do gustu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXUKf1rL224UIbyB9VQ5vlVP5g3zzBF1mhaM04ciqU__Eyf4-ccvWQfW_XFY1FZKyN5yMRTKP2iP2mDBTDUggsCMbSv1BqHoxCV-h8AVv64eOkxlnNF1HxNkzG01pifRNSSlruGDSSAnI/s1600/vv2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXUKf1rL224UIbyB9VQ5vlVP5g3zzBF1mhaM04ciqU__Eyf4-ccvWQfW_XFY1FZKyN5yMRTKP2iP2mDBTDUggsCMbSv1BqHoxCV-h8AVv64eOkxlnNF1HxNkzG01pifRNSSlruGDSSAnI/s640/vv2.jpg" width="486" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Buteleczki bardzo eleganckie, kwadratowe, białe i lekko opalizujące, co daje efekt wyjątkowości produktu. Mnie zauroczyły. Pojemność 8 ml. Bardzo dobrym pomysłem jest nakrętka w kolorze lakieru, co na pewno ułatwia szukanie wybranego koloru spośród innych. Jak widać na zdjęciu, kolor jest bardzo wiernie oddany, co się zdarza nieczęsto :) Chociaż baza i top są odpowiednio czarne i białe, to z kolorem na pewno się nie pomylą dzięki wyraźnemu opisowi na nakrętce.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Lakiery Victoria Vynn Pure mają bardzo fajną konsystencję, nie są ani za rzadkie, ani za gęste. Wygodnie się nimi maluje. Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to mi osobiście jedynie nie odpowiada krótki pędzelek.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjf0kHGZV8KI0NUjPlpQgFvCxxeBnQfAMwoXB4i6YNVyJ79o5A2w6uBqA58ufFpWRtrjulkdqCW1kRZFwfLOZXe_T50_cLJhoQOtfFeRRI8dPK54CmrDFJ-F55O-peV_Qoks2ZpK7XvoY/s1600/vv3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjf0kHGZV8KI0NUjPlpQgFvCxxeBnQfAMwoXB4i6YNVyJ79o5A2w6uBqA58ufFpWRtrjulkdqCW1kRZFwfLOZXe_T50_cLJhoQOtfFeRRI8dPK54CmrDFJ-F55O-peV_Qoks2ZpK7XvoY/s640/vv3.jpg" width="372" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Dlaczego? Niestety, przy tak krótkim pędzelku i tej konsystencji lakieru jedno nabranie nie starcza na dłuższy paznokieć, potrzeba 2-3 zanurzeń pędzelka w buteleczce. Trzeba jednak przyznać, że dobrze się nim manewruje przy skórkach. Czyli jak wszystko - ma wady i zalety :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Krycie lakierów Victoria Vynn Pure jest bardzo dobre, dwie średniej grubości warstwy dają całkowite pokrycie. Niestety, radzę dobrze wyczuć maksymalną grubość jednej warstwy lakieru, ponieważ przy za grubej ma tendencję do marszczenia się. Jedynie lakier brokatowy wymagał trzech warstw, lub podkładu w kolorze (czyli i tak wyjdą trzy warstwy).</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Czy z lakierów jestem zadowolona i z czystym sumieniem lakiery Victoria Vynn Pure mogę polecić? Zdecydowanie tak. Lakiery najlepiej kupić w sklepie firmowym <a href="http://www.hybrydowo.pl/" target="_blank">TUTAJ</a>. Jak mówiłam, w buteleczce jest 8 ml produktu i jak za tą ilość ma akceptowalną cenę na poziomie ok 30 zł.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Nie zmieniają koloru, a dokładnie na stylizacji tymi lakierami zrobiłam test topów, więc dokładnie mogłam to sprawdzić. Przy okazji mogę potwierdzić, że dobrze współgrają z produktami innych firm :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Niestety nie mogę nic powiedzieć, jak i czym najlepiej się odmaczają, ponieważ kolor spiłowuję. Podobnie nic więcej nie powiem o bazie - lakier kładę na żel, nie na samą płytkę. Jak tylko będę miała okazję przetestować bazę, na pewno o tym powiem.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Czekając na światło dzienne zdjęcia zrobiłam z kilkudniowym odrostem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFNhFzpm1qALLD-6anr8pmoDm2vVhkmAgGeqF9Jd-afcUsiOlC38di4a12mDTXrOEBb6SfuM_MVh18Bvca6GQP2u60Nvk0tTH9HFneaWOX_uGj3DxFKhJLC9eQMxmfok0XWr9y_-sOO3c/s1600/vv4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFNhFzpm1qALLD-6anr8pmoDm2vVhkmAgGeqF9Jd-afcUsiOlC38di4a12mDTXrOEBb6SfuM_MVh18Bvca6GQP2u60Nvk0tTH9HFneaWOX_uGj3DxFKhJLC9eQMxmfok0XWr9y_-sOO3c/s640/vv4.jpg" width="444" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQQe2CAUKfAv5CT1fmyeznnkc5636TsDegHp-l6Q8QZO5oLXk9QlERe3C69-fRN81SxLmb-ErIjYRtkJfReQDNK5MqiDYd02DLtaNoQJiAW-8m_X_7LzzH5nJcgbi2EI3HVhFQjEXSfNQ/s1600/vv5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQQe2CAUKfAv5CT1fmyeznnkc5636TsDegHp-l6Q8QZO5oLXk9QlERe3C69-fRN81SxLmb-ErIjYRtkJfReQDNK5MqiDYd02DLtaNoQJiAW-8m_X_7LzzH5nJcgbi2EI3HVhFQjEXSfNQ/s640/vv5.jpg" width="394" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGtGdl3xs22SqZbxPAcYmQPueBSP36Mcix1dHKG2Ue3QS4of1WLHD0He4GEJuWZ3Wlnqls05O-o2pQnsSDXITndoB39xD3Or_X86gpG1fAFntuQcrB1rvqsBHU-FwQkZxMAD7IoXGy3v0/s1600/vv6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGtGdl3xs22SqZbxPAcYmQPueBSP36Mcix1dHKG2Ue3QS4of1WLHD0He4GEJuWZ3Wlnqls05O-o2pQnsSDXITndoB39xD3Or_X86gpG1fAFntuQcrB1rvqsBHU-FwQkZxMAD7IoXGy3v0/s640/vv6.jpg" width="484" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na koniec w ramach ciekawostki moje zdjęcie przy stoisku Victoria Vynn podczas Targów Beauty Forum & SPA we wrześniu 2016.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7NigzUTVx75V7SCY_jXlQ11wph_POGPd0fRo1K46vfQ8crTVQQvzkFGg5Pbq1cCHJnxicr903bdzTcSd9foifOzCOwP-66K1SmHwT5ffqQQT4f0L25SEjaPpHzOTiSTZcQipv4akQqUY/s1600/vv7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7NigzUTVx75V7SCY_jXlQ11wph_POGPd0fRo1K46vfQ8crTVQQvzkFGg5Pbq1cCHJnxicr903bdzTcSd9foifOzCOwP-66K1SmHwT5ffqQQT4f0L25SEjaPpHzOTiSTZcQipv4akQqUY/s640/vv7.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-32395290298467784132017-01-29T23:33:00.000+01:002017-01-29T23:36:42.388+01:00Test topów hybrydowych<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Długo zbierałam się do napisania tego postu. Widząc co chwila powtarzające się pytania "który top najlepszy" postanowiłam sama to sprawdzić. Sama nie raz zastanawiałam się, który top będzie idealny. Muszę Was zmartwić - idealnego topu nie ma, przynajmniej ja jeszcze na takiego nie trafiłam. Kupuję lub dostaję różne produkty, szukając tego naj... W końcu postanowiłam wziąć 10 topów hybrydowych popularnych marek i je przetestować. W jednej stylizacji, na koniec, każdy palec pomalowałam innym i zaczął się wielki test topów hybrydowych.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAitInMHQQBP3PEi3KHm98S5MOkRc5e_J2sV_OvJvlkCnE-fM9aAZvjrcmoHrrG1Mz1Twyt-EVYTaqBRknQ67JfvlWtL3UEdpDWB08_PWBvKo48JIWimkivAtcMTHPER9FmZ_MDOsbd6s/s1600/test1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="262" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAitInMHQQBP3PEi3KHm98S5MOkRc5e_J2sV_OvJvlkCnE-fM9aAZvjrcmoHrrG1Mz1Twyt-EVYTaqBRknQ67JfvlWtL3UEdpDWB08_PWBvKo48JIWimkivAtcMTHPER9FmZ_MDOsbd6s/s640/test1.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jak widać na zdjęciu powyżej, użyłam najpopularniejszych marek: NailsCompany Flash Shine, SPN top 501 oraz SPN 700, Słowianka, Mistero Milano UV Protection, Modena Non Wipe, Victoria Vynn Pure, Indigo Shine On!, Indigo Dry Top i Indigo Wet Look.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Rozłożenie na palcach wyglądało tak (lewa ręka):</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8EQt1ftofKZFlonmJ7zkLBCqa_YYCl7ofsB1cB3BZG4lC1e2PS6-AuuQQVoOiAXjpBt2xJHPeXz_CpySQPTrv2ibbbMUAeBF4gqucR5sUXLar-rLd0xCCIny2p6Zq30gyFNvK5laK4Ls/s1600/test2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="510" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8EQt1ftofKZFlonmJ7zkLBCqa_YYCl7ofsB1cB3BZG4lC1e2PS6-AuuQQVoOiAXjpBt2xJHPeXz_CpySQPTrv2ibbbMUAeBF4gqucR5sUXLar-rLd0xCCIny2p6Zq30gyFNvK5laK4Ls/s640/test2.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
Na prawej ręce topy hybrydowe położyłam tak:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZiCd2GhJB0vOtPBQm0vkLM23qsqdSl4dEJqZRa4w577C5d4B_3YXoENvM1koKKXZHTTlSAHC3Lm7Da39E5PQHIgLheVzKnt03Gr_Uv4itcrXUwdWG2Q1TQPqQdVO6dZzm4eqcXPGUuL0/s1600/test3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="402" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZiCd2GhJB0vOtPBQm0vkLM23qsqdSl4dEJqZRa4w577C5d4B_3YXoENvM1koKKXZHTTlSAHC3Lm7Da39E5PQHIgLheVzKnt03Gr_Uv4itcrXUwdWG2Q1TQPqQdVO6dZzm4eqcXPGUuL0/s640/test3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Stylizację miałam na sobie 5 tygodni. Uwierzcie, że z odrostem już ledwo mogłam wytrzymać :) Nic nie robiłam, ani za bardzo pazurów nie oszczędzałam, ale też nie niszczyłam ich specjalnie. Dodam, że pani domu ze mnie raczej kiepska i prac domowych unikam jak mogę, a jak już coś robię, to w rękawiczkach. Zmywa mąż :) Za to codziennie obserwowałam jak wyglądają paznokcie, jak z zarysowaniami i połyskiem. Na koniec testu zrobiłam poniższe zdjęcia:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUBzGqTxuXfypYRI_4_WnY9xJZ-_JrHGMWMtQbGDCv2umCoA9UtuQEc7PqeURTKf1UJcy1h_Kc8937I5KPDhv0WJUmGsWCXdnZbXuMPA6-rGcyIGXc9_PH0GPyYeKfIuubpBq8G3dxJm4/s1600/test4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUBzGqTxuXfypYRI_4_WnY9xJZ-_JrHGMWMtQbGDCv2umCoA9UtuQEc7PqeURTKf1UJcy1h_Kc8937I5KPDhv0WJUmGsWCXdnZbXuMPA6-rGcyIGXc9_PH0GPyYeKfIuubpBq8G3dxJm4/s640/test4.jpg" width="516" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDHgT-nYmNNOuRHyqykYkXVmpGwdDXMNV544bCux0qdUlNMNQ-EE8ytKf5cVYQruPk_gkSiBCuBFdSb7zDJQVrUxlOhjY9AxIT-J4-Mz4T-GEwdzhk0uPPE_I4Q35fkdrtVLtuRlA_ZMc/s1600/test5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDHgT-nYmNNOuRHyqykYkXVmpGwdDXMNV544bCux0qdUlNMNQ-EE8ytKf5cVYQruPk_gkSiBCuBFdSb7zDJQVrUxlOhjY9AxIT-J4-Mz4T-GEwdzhk0uPPE_I4Q35fkdrtVLtuRlA_ZMc/s640/test5.jpg" width="600" /></a></div>
<br />
Uznałam jednak, że w ten sposób nie widać za bardzo, jak mocno który top się zmatowił.<br />
W związku z tym postanowiłam pomalować pół paznokcia dokładnie takim topem hybrydowym, jakim był pomalowany kilka tygodni wcześniej. Poniżej wszystkie przedstawię 10 topów z krótkim komentarzem :)<br />
Wiem, że na fotkach i paznokcie, i skórki nie wyglądają pięknie, ale czego się można spodziewać po ponad miesiącu??? Na szczęście nie to jest celem i ostrzegam, że komentarzy o skórkach i krzywo opiłowanych pazurach (które na zbliżeniu są aż nadto widoczne) nie opublikuję ;)<br />
<br />
Prawa ręka:<br />
Kciuk - <b>Modena Non Wipe</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0oZH-HSra_8XC8SOSRamRdv9NGTBYBHAJ984Q6IgC9lp0gJ73uJtmDBqstF_-b_IeS02qgzwH9VpG07k-0X6Xxc-3gJUrkCY-bDz0dTFiHvOzwXtR5P-lRbKwiC-Gl0LeyUr38Y_p4aU/s1600/test11+p1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0oZH-HSra_8XC8SOSRamRdv9NGTBYBHAJ984Q6IgC9lp0gJ73uJtmDBqstF_-b_IeS02qgzwH9VpG07k-0X6Xxc-3gJUrkCY-bDz0dTFiHvOzwXtR5P-lRbKwiC-Gl0LeyUr38Y_p4aU/s640/test11+p1.jpg" width="448" /></a></div>
<br />
Top bez dyspersji, średnio-gęsty, wygodny podczas malowania, nie spływa na skórki. Niestety, lubią pojawiać się pojedyncze pęcherzyki powietrza podczas malowania. Testu na trwałość nie zdał za dobrze, bardzo mocno się zmatowił, pojawiły się także ryski.<br />
<br />
Palec wskazujący - <b>Victoria Vynn Pure Salon Top</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ1VI8Z0bZf3wLyTcscvX4N4fTv4ZQ5Ubh1QKtc6uhnZ8IMwz_72rSHI1fJ3i-88mAzPn2op8N2U6qpZEuoR4v4gqiCnji7Eqaw1oktHmN4lMNKBn7RrdHKrt9ge_v_fCFnjOC7yL0UYE/s1600/test12+p2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ1VI8Z0bZf3wLyTcscvX4N4fTv4ZQ5Ubh1QKtc6uhnZ8IMwz_72rSHI1fJ3i-88mAzPn2op8N2U6qpZEuoR4v4gqiCnji7Eqaw1oktHmN4lMNKBn7RrdHKrt9ge_v_fCFnjOC7yL0UYE/s640/test12+p2.jpg" width="434" /></a></div>
<br />
Także top hybrydowy średnio-gęsty, z dyspersją, wygodny podczas malowania. Błyszczy fajnie, jednak krótko. Co prawda był położony na najbardziej "używanym" palcu, ale mocno go obserwowałam i nie sprawdził się. Nie jest najgorszy, ale raczej go nie kupię, jak skończę buteleczkę.<br />
<br />
Palec środkowy - <b>Indigo Shine On!</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu_zfEoszDaH6aUkQdf5z6KFzU0f1NDytwALUBbE-0MRxkj7t8ROEFiFmDhmG91mzW4dIALVgUDO9xMWvO8HM3LGmiqbLLnBzNxmxh9XvSRpBQ3hsYQ-THTZnqfQSNI9anzy0PFHfBSXk/s1600/test13+p3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu_zfEoszDaH6aUkQdf5z6KFzU0f1NDytwALUBbE-0MRxkj7t8ROEFiFmDhmG91mzW4dIALVgUDO9xMWvO8HM3LGmiqbLLnBzNxmxh9XvSRpBQ3hsYQ-THTZnqfQSNI9anzy0PFHfBSXk/s640/test13+p3.jpg" width="450" /></a></div>
<br />
Top bardzo rzadki jak na Indigo, bez dyspersji. Przeznaczony do stylizacji "twardych", czyli paznokci żelowych lub akrylowych. Określę go jednym słowem - PORAŻKA. Może nawet dwoma - totalna porażka. Mam paznokcie żelowe, czyli twarde, a mimo to zaczął mi pękać już po 3-4 dniach, tworząc pajęczynkę. Nie obronił się także wytrzymałością połysku - zmatowił się jako jeden z pierwszych. Idealny do wzorników. A tak wyglądała pajęczynka:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVxGTHahEKcKMIBVLvRXS1XTWSgoDUCWz1p7mcMuBA0FXZgL2IwINBvklQoEAi25xDhyphenhyphenk4RxlAv9yvrL5E4Z1kv3_mAy9PYFjFKbZKPeMIIjw2Bz6nyd964KjLLeJwIShic53MdzNNkHc/s1600/test16+p3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVxGTHahEKcKMIBVLvRXS1XTWSgoDUCWz1p7mcMuBA0FXZgL2IwINBvklQoEAi25xDhyphenhyphenk4RxlAv9yvrL5E4Z1kv3_mAy9PYFjFKbZKPeMIIjw2Bz6nyd964KjLLeJwIShic53MdzNNkHc/s640/test16+p3.jpg" width="498" /></a></div>
<br />
Palec serdeczny - <b>Indigo Dry Top</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLYDQZpT8Z9nhlSC2xwm7_M237zQ48HeLqOJt0hbUvDHS-RzCcoo5esPUCU4lM0W38KYk_Ho982J0jJ8d371_HyQfWUGIV5hSK9p7SaDKsD-c59bmjnApHlsbgTf0jKBIRawl1Xhci0ps/s1600/test14+p4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLYDQZpT8Z9nhlSC2xwm7_M237zQ48HeLqOJt0hbUvDHS-RzCcoo5esPUCU4lM0W38KYk_Ho982J0jJ8d371_HyQfWUGIV5hSK9p7SaDKsD-c59bmjnApHlsbgTf0jKBIRawl1Xhci0ps/s640/test14+p4.jpg" width="440" /></a></div>
<br />
Top średnio-gęsty, bez dyspersji, polecany przez producenta do nakładania pyłków. I może do tego się nadaje, ponieważ przestał błyszczeć bardzo szybko. Nie ma nic więcej do dodania (chociaż nie popękał).<br />
<b><br /></b>
Mały palec - <b>Indigo Wet Look</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh67FWPbyVKuiqTIMN_-a0muOq50eeo0k30RNiZxZHjscFADAxpx68V_zs3tCRRdzp3EZ2EtjgRW6wkqCtWUDnfF9201DzSQU1qg-LceathYjGZRWiysLzvJQyd6eostVooSu6WIXn_hNE/s1600/test15+p5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh67FWPbyVKuiqTIMN_-a0muOq50eeo0k30RNiZxZHjscFADAxpx68V_zs3tCRRdzp3EZ2EtjgRW6wkqCtWUDnfF9201DzSQU1qg-LceathYjGZRWiysLzvJQyd6eostVooSu6WIXn_hNE/s640/test15+p5.jpg" width="398" /></a></div>
<br />
Top dosyć gęsty, z dyspersją. Z moich obserwacji mogę powiedzieć, że z tych testowanych przeze mnie z logo Indigo wypadł najlepiej. Oczywiście, na tle topów innych firm wypadł słabo, mocno się zmatowił. Niestety, jak go używałam wcześniej to zdarzało się, że pojawiały się matowe "placki" zaraz po przetarciu dyspersji, nawet cleanerem Indigo Super Shine. Tak, tak - odczekałam, aż paznokieć "ostygnie" po wyjęciu z lampy - nic to nie dało.<br />
<br />
Lewa ręka:<br />
Kciuk - <b>Mistero Milano UV Protection </b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0oZH-HSra_8XC8SOSRamRdv9NGTBYBHAJ984Q6IgC9lp0gJ73uJtmDBqstF_-b_IeS02qgzwH9VpG07k-0X6Xxc-3gJUrkCY-bDz0dTFiHvOzwXtR5P-lRbKwiC-Gl0LeyUr38Y_p4aU/s1600/test11+p1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0oZH-HSra_8XC8SOSRamRdv9NGTBYBHAJ984Q6IgC9lp0gJ73uJtmDBqstF_-b_IeS02qgzwH9VpG07k-0X6Xxc-3gJUrkCY-bDz0dTFiHvOzwXtR5P-lRbKwiC-Gl0LeyUr38Y_p4aU/s640/test11+p1.jpg" width="448" /></a></div>
<br />
Top hybrydowy średnio-gęsty, z dyspersją. Przyznam szczerze, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Oczywiście, że się zmatowił - jak każdy - ale dosyć długo ładnie błyszczał. Szkoda, że mam tylko malutką buteleczkę, niepełną zresztą, bo z chęcią bym go używała. Mam nadzieję, że Mistero Milano top bez dyspersji będzie podobnej, dobrej jakości - ponieważ jest na mojej liście zakupów.<br />
<br />
Palec wskazujący - <b>Słowianka Top Coat</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_4Ig3L7H8HgnvaOy_3pcCm3Rg6lTofaCazMOvXJMQg8rNJo2sa9gN7kmQ_6kH2cVuPdFXcPvZ0MBe5MdpGCm9wk83ftFVzLDmdG-egLZLIAjGZIDxhn75gYQH4z-levpcjR054feHFjo/s1600/test7+l2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_4Ig3L7H8HgnvaOy_3pcCm3Rg6lTofaCazMOvXJMQg8rNJo2sa9gN7kmQ_6kH2cVuPdFXcPvZ0MBe5MdpGCm9wk83ftFVzLDmdG-egLZLIAjGZIDxhn75gYQH4z-levpcjR054feHFjo/s640/test7+l2.jpg" width="446" /></a></div>
<br />
Top bez dyspersji, dosyć rzadki, a mimo to nie ma tendencji do spływania na skórki. Bardzo przyjemny w malowaniu. Moja wielka nadzieja... i niestety lekkie rozczarowanie. Błyszczy przepięknie na początku. Jednak próby czasu ostatecznie nie wytrzymał. Pamiętać należy, aby po wyjęciu z lampy nie dotykać go przez chwilę, bo można zrobić matowe plamy. Trzeba mu dać kilka-kilkanaście sekund na ostygnięcie. Nie lubi malowania 2 warstw na siebie - ostatnia zaczyna odłazić. Czyli to top "ostateczny", malujemy nim tylko raz. (Ten paznokieć najkrótszy - niestety pod koniec testów musiałam go mocno opiłować, a top i tak nie zaczął odchodzić.)<br />
<br />
Palec środkowy - <b>SPN 700</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZN60lpeBJf9ZhHBHi3irRNhpNSMSbvTdi-H3lTsRwHhY40oF3S_X8DqhdVqNHqbB98q2rZvz-Dq8y8aBiN1iBkaT17uEM0I-jqiO7P-LMFY_1X8leE3xgJCLH6YhhLaV14fnhWuzG9pw/s1600/test8+l3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZN60lpeBJf9ZhHBHi3irRNhpNSMSbvTdi-H3lTsRwHhY40oF3S_X8DqhdVqNHqbB98q2rZvz-Dq8y8aBiN1iBkaT17uEM0I-jqiO7P-LMFY_1X8leE3xgJCLH6YhhLaV14fnhWuzG9pw/s640/test8+l3.jpg" width="408" /></a></div>
<br />
Top bez dyspersji, bardzo rzadki. Trzeba nauczyć się nim malować, ponieważ bardzo lubi spływać na skórki. Idealnie by było malować cieniutką warstwą ale... utrudniają to bąbelki. Podobno częściej się pojawiają w małych buteleczkach, dużej nie miałam to nie powiem czy jest inaczej. Jednak pod względem wytrzymałości i błysku - jest super. Walczył o palmę pierwszeństwa z kolejnym topem i tylko minimalnie przegrał.<br />
<br />
Palec serdeczny - <b>SPN 501</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga1DZbSYJMw_Q_qvbZf2IsqL5SAaeune0FN183pBlC0RPHBgjIJvCwUo-gIJyOKTKftkSbp2njMM0_LH-kby7LnJVH_HQIWEJL6iYdoM2mnc32QE66tBrlPKOE4F38CqqGgWZqruIRxKo/s1600/test9+l4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga1DZbSYJMw_Q_qvbZf2IsqL5SAaeune0FN183pBlC0RPHBgjIJvCwUo-gIJyOKTKftkSbp2njMM0_LH-kby7LnJVH_HQIWEJL6iYdoM2mnc32QE66tBrlPKOE4F38CqqGgWZqruIRxKo/s640/test9+l4.jpg" width="454" /></a></div>
<br />
Top hybrydowy z dyspersją, ma bardzo podobne właściwości jak top opisany powyżej. Bardzo rzadki, lubi spływać na skórki (po każdym palcu dobrze przymrażać warstwę topu, a utwardzić ostatecznie wszystkie palce na końcu). Niestety w małej buteleczce także lubi bąbelkować. Jednak jest to z przetestowanych przeze mnie topów zdecydowanie numer 1! Najdłużej błyszczał, był tylko lekko porysowany. Dla mnie najlepszy.<br />
<br />
Mały palec - <b>NailsCompany Flash Shine</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0Yeq5YPF_S0nDyFkEMQcURH8cFaFkcBPS_yurwyrTkc_yEuL4YEBY9XJP9ZvaYoqujxUZrwaUZgIAhPy81Gya4E0m3lYhJiPdNRBZPj_SPw4KLDAaR0n474k6UQN286rbra6CriiSMJc/s1600/test10+l5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0Yeq5YPF_S0nDyFkEMQcURH8cFaFkcBPS_yurwyrTkc_yEuL4YEBY9XJP9ZvaYoqujxUZrwaUZgIAhPy81Gya4E0m3lYhJiPdNRBZPj_SPw4KLDAaR0n474k6UQN286rbra6CriiSMJc/s640/test10+l5.jpg" width="416" /></a></div>
<br />
Top hybrydowy gęsty, bez dyspersji. Mam bardzo mieszane uczucia. Po zakupie byłam nim zachwycona. Niestety, w buteleczce były bąbelki. Próbowałam zostawiać nie dokręconą buteleczkę - nie pomogło. Co mnie niemile zaskoczyło, to po kilku miesiącach bardzo zgęstniał i zrobił się lekko matowy. Za to całkowicie niewidoczne to jest na paznokciu i nie zmienia koloru lakieru. Na zdjęciu nie wyszedł korzystnie, ale naprawdę, w porównaniu z innymi, dosyć długo nie tracił połysku. Oceniam go bardzo wysoko, ale przez to zgęstnienie odejmuję kilka punktów.<br />
<br />
Wszystkie powyższe oceny są oczywiście bardzo subiektywne. Jest jeszcze kilka topów hybrydowych oraz nabłyszczaczy żelowych, które chętnie przetestuję, ale póki co muszę poczekać, aż powykańczam te, co mam. Jednak zważywszy na fakt, że paznokcie robię tylko sobie - może trochę potrwać :)<br />
<br />
Dla podsumowania, nieprzypadkowa kolejność od najlepszego wygląda następująco:<br />
SPN 501<br />
SPN 700<br />
Słowianka Top Coat<br />
NailsCompany Flash Shine<br />
Mistero Milano UV Protection<br />
Victoria Vynn Pure Salon Top<br />
Modena Non Wipe<br />
Indigo Wet Look<br />
Indigo Dry Top<br />
Indigo Shine On!<br />
<br />
Zwycięzcom gratulujemy ! :) <br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-52667992921038931752016-11-22T22:25:00.000+01:002016-11-22T22:25:58.922+01:00Rozdanie - dogrywka<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Sama nie wiem, czy jestem bardziej zdziwiona, czy bardziej zmartwiona, że żadna z wylosowanych osób nie podała swojego adresu do wysyłki lakierów. Poczekałam dzień dłużej, ponieważ podany adres mailowy miał zły odnośnik.... i nic. No cóż, losowanie drugie musiało się odbyć.<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGUiNXl1Q4XDu19WZNgyUHKDmytBQT95VJar582mihx07marC8taarbLr3q67ovkihqG01WSj4QuaXUCvjcnIRFCAFsHdeI0ryXaA69fdMzzaCqaO_PLxpzylpPNJ-Wi13ln02LSjkk88/s1600/rozd1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="620" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGUiNXl1Q4XDu19WZNgyUHKDmytBQT95VJar582mihx07marC8taarbLr3q67ovkihqG01WSj4QuaXUCvjcnIRFCAFsHdeI0ryXaA69fdMzzaCqaO_PLxpzylpPNJ-Wi13ln02LSjkk88/s640/rozd1.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a> </div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Z tej sytuacji najbardziej ucieszył się mój Synek, ponieważ mógł losować jeszcze raz, co bardzo mu się spodobało :) Nie potrzebuje ktoś "Sierotki" do losowania? :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Znów wylosował trzy osoby:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigFi0JJvy9KSl2EwxwUv_GZElkfWYJeRnXXeeSkZBzb7yvJQ9Yz2TBATYr-JZvSULjAF9ahjyA8c2PTXYeuC0l-Jmft-t2IsQoZWYacm_SlDmt5xWINu594uLaYzNDyjOoCDAZvbxdtPE/s1600/rozd2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="450" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigFi0JJvy9KSl2EwxwUv_GZElkfWYJeRnXXeeSkZBzb7yvJQ9Yz2TBATYr-JZvSULjAF9ahjyA8c2PTXYeuC0l-Jmft-t2IsQoZWYacm_SlDmt5xWINu594uLaYzNDyjOoCDAZvbxdtPE/s640/rozd2.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ponownie czekam na adresy do wysyłki lakierów na mój adres mailowy <a href="mailto:pazurkijoanny@gmail.com">pazurkijoanny@gmail.com</a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na adresy czekam do końca miesiąca, czyli do 30.11.2013 r.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-17024660930370713232016-11-14T23:20:00.001+01:002016-11-16T09:19:59.881+01:00Rozdanie - Wyniki<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Czas trwania rozdawajki minął, dziękuję za wszystkie odwiedziny i obserwowanie. Niestety obrobienie i wstawienie filmiku póki przerasta moje możliwości, ale uwierzcie mi, wszystko odbyło się "zgodnie ze sztuką" i w 100% uczciwie.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDny8hAlWaYSxIiuZ_qgs3JZMtCRIWXjHZ5pCc0qfZswoXH5z6HO_T3VEw8fb92F5XQRKw_iBxl0rq7-iAKQjgEMCAmoMGPOMHOZKiZKa6kY2ma_ro8V_x8VAHjda9uUqxpp5GdkrHQJw/s1600/roz1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDny8hAlWaYSxIiuZ_qgs3JZMtCRIWXjHZ5pCc0qfZswoXH5z6HO_T3VEw8fb92F5XQRKw_iBxl0rq7-iAKQjgEMCAmoMGPOMHOZKiZKa6kY2ma_ro8V_x8VAHjda9uUqxpp5GdkrHQJw/s640/roz1.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Losy przygotowane - czyli wydrukowana i pocięta na paseczki lista osób obserwujących mój blog. Każdy paseczek złożony i przygotowany do wylosowania.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Do losowania zaprosiłam przysłowiową "Marysię", czyli mojego Synka :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5zd_mAtyQEhM8pJaQBlmXc-JTi0qMr1jzRfymt20h2uqEW0n3JvMFBcKqM_KkjipgBDSiSDAst3NuLao_MjeWSfCeE1rCtb4TLK2kleJMCgJM5G3IqiD_vf3V1SOcB3BAhpob9iJ3x1U/s1600/roz2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="572" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5zd_mAtyQEhM8pJaQBlmXc-JTi0qMr1jzRfymt20h2uqEW0n3JvMFBcKqM_KkjipgBDSiSDAst3NuLao_MjeWSfCeE1rCtb4TLK2kleJMCgJM5G3IqiD_vf3V1SOcB3BAhpob9iJ3x1U/s640/roz2.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Poprosiłam, żeby zamieszał i wyjął 3 karteczki jedna po drugiej. I oto wyniki:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTq63tuipDMfBpFcishASVnqo0QdYW-9IhglTUnn-JGV2h_uB5blU0YDGtbPv32srjGRPr6S5vW0uaoGZj6LiNfxxCS7x-csUH1i_V4uR3xm9rq3a7AIhSesKWqa9eAFg7N_AqMMAB8lA/s1600/roz3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="378" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTq63tuipDMfBpFcishASVnqo0QdYW-9IhglTUnn-JGV2h_uB5blU0YDGtbPv32srjGRPr6S5vW0uaoGZj6LiNfxxCS7x-csUH1i_V4uR3xm9rq3a7AIhSesKWqa9eAFg7N_AqMMAB8lA/s640/roz3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnpas5OMj39mcVDyR6DqOxLzt5wNhxU5_F4uN749shvAb0BW0uRi5ge-hl5Z_Fm6drYhdEJQbk2YXWiCcTiA6vn9r976xoXY_4Ko6m5y4zLFG4Us_YlaTR90vAIai1ttBQuCsv93nszp4/s1600/roz4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="316" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnpas5OMj39mcVDyR6DqOxLzt5wNhxU5_F4uN749shvAb0BW0uRi5ge-hl5Z_Fm6drYhdEJQbk2YXWiCcTiA6vn9r976xoXY_4Ko6m5y4zLFG4Us_YlaTR90vAIai1ttBQuCsv93nszp4/s640/roz4.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuNnrgzC2mjGAY4pBrRT-_OiRMRzV4B8wo6V2UIKUTvPs1pwJKtbQujqktDoZU78NAKv6AjZzbunTmTcJv-8sO4KOdKrijX9WdhYU1C7qOfpar-ZZWtLylwwB-A6oeTJ63TAkoRc2EieU/s1600/roz5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="354" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuNnrgzC2mjGAY4pBrRT-_OiRMRzV4B8wo6V2UIKUTvPs1pwJKtbQujqktDoZU78NAKv6AjZzbunTmTcJv-8sO4KOdKrijX9WdhYU1C7qOfpar-ZZWtLylwwB-A6oeTJ63TAkoRc2EieU/s640/roz5.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
! ! ! ! ! SERDECZNIE GRATULUJĘ ! ! ! ! !</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jeszcze raz lista 3 Zwycięskich Obserwujących:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhUp6MKVQuqZ68lzKh8k41AVTTJ_uulEBq83ElxcSN8Vhuenw7C8lpFTv1eQBgMi4LmydvGT_ySya9_VtN1FLOGzJW0HiW1iKBS3ZH-94tR5iNorE2ROK6DqWefP6asybvjl0sFfaPqxY/s1600/roz6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhUp6MKVQuqZ68lzKh8k41AVTTJ_uulEBq83ElxcSN8Vhuenw7C8lpFTv1eQBgMi4LmydvGT_ySya9_VtN1FLOGzJW0HiW1iKBS3ZH-94tR5iNorE2ROK6DqWefP6asybvjl0sFfaPqxY/s640/roz6.jpg" width="632" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Żeby nie było - był jeden los dla jednej obserwującej osoby:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLKrkp4CgbpPk1HpUgzqXEbAReiprhcp3qNG9EB3WpWQ5pB-529i1X1TWiIHcmyG_rjK-mXryT49_8PVK-6k97zxQ7tMTo325mWsrHpEcOVlZZxy2yC0qIJVgI5wa44LYGq30gNJevBZU/s1600/roz7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="372" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLKrkp4CgbpPk1HpUgzqXEbAReiprhcp3qNG9EB3WpWQ5pB-529i1X1TWiIHcmyG_rjK-mXryT49_8PVK-6k97zxQ7tMTo325mWsrHpEcOVlZZxy2yC0qIJVgI5wa44LYGq30gNJevBZU/s640/roz7.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Tak jak zapowiadałam - bardzo proszę o dane do wysyłki na maila: <a href="mailto:pazurkijoanny@gmail.com">pazurkijoanny@gmail.com</a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na dane czekam do 20.11.2016 - jeśli nie dostanę wszystkich, zrobię losowanie uzupełniające.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Dziękuję, że Jesteście :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
W sekrecie dodam, że mam już gotowe materiały - zdjęcia znaczy :) - na dwa nowe posty, a do trzeciego jestem w trakcie testów topów :)<br />
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-47626773568036400092016-11-01T20:57:00.001+01:002016-11-02T23:13:07.144+01:00Mały Jubileusz<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Bloga prowadzę z przyjemnością, posty pojawiają się zazwyczaj jak tylko mam mową stylizację - i czas na pisanie :) Wiem, że czasem pojawiają się częściej, czasem rzadziej. Cóż, to moja działalność dodatkowa :) A mimo to mam wiernych czytelników, Dziewczyny czekające na nowe posty i już ponad <b>100 000</b> odsłon na blogu. Z tej właśnie okazji, w podziękowaniu, chciałam zrobić małą "rozdawajkę".</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGHb8GwPodOGoYeteKZPydilfIMvKjcu4ke46SFPCWmVXaiuNpmeoyyYm2Jqxq_My8GFpYiwwjWYoqaprripT1sldRcuf3qVo5Px-03id3xv9RZYp71jK3ypJzVpxwb2GO72i6pzNTA4w/s1600/prez1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="432" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGHb8GwPodOGoYeteKZPydilfIMvKjcu4ke46SFPCWmVXaiuNpmeoyyYm2Jqxq_My8GFpYiwwjWYoqaprripT1sldRcuf3qVo5Px-03id3xv9RZYp71jK3ypJzVpxwb2GO72i6pzNTA4w/s640/prez1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a>Przygotowałam 3 komplety po 5 lakierów firmy Flormar. Lakiery są nowe, w każdym komplecie inne kolory, ale takie same serie. Jest lakier z serii podstawowej, z serii PLUS Quartz, z serii Sugar Candy, z serii Silk Satin (opisanej <a href="http://pazurkijoanny.blogspot.com/p/blog-page_29.html" target="_blank">TUTAJ</a>), oraz z serii CC, czyli lakier podkładowo - korygujący. Są to lakiery tradycyjne, w każdym zestawie są różne kolory. Nie będę zmieniała zestawów - są już wybrane i przygotowane, jak pokazane na zdjęciach.<br />
<br />
Zasada "rozdawajki" jest bardzo prosta: wystarczy zaobserwować mojego bloga :) Listę Obserwujących spiszę w dniu 12 listopada :) Między wszystkimi Obserwującymi z końca dnia 12.11.2016 zrobię losowanie. Losowanie zrobię 13.11.2016 r. i wyniki podam na blogu. Jeszcze nigdy nie wklejałam filmiku - jak mi się nie uda, będziecie musiały uwierzyć mi na słowo w uczciwość losowania :)<br />
Wylosowane osoby poproszę o dane do wysyłki - na podanie danych daję czas do 20.11. Jeśli nie otrzymam adresu, będę losowała dalej :)<br />
Zestawy będę wysyłała losowo.<br />
Poniżej kilka dodatkowych fotek, dla zaostrzenia apetytów:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRknU_c6le3mNP-D9UA-wyCVNr6BML9lOSlypY3ugtszO5wGCy-0rpQxrWC6M43wbVNPqpXJUpiZNbSZ77tJ44k8ralD8Yu9aI8Alxu1G9jyYZKb1iG3ivAaWgMl8m4iPQqs86NL85KFI/s1600/prez2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRknU_c6le3mNP-D9UA-wyCVNr6BML9lOSlypY3ugtszO5wGCy-0rpQxrWC6M43wbVNPqpXJUpiZNbSZ77tJ44k8ralD8Yu9aI8Alxu1G9jyYZKb1iG3ivAaWgMl8m4iPQqs86NL85KFI/s640/prez2.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWcPtRmnsOqfV_KBrL_XDGRKHWUeasJxU7Nnb_t9Xo0Fj10LcwukT4j4NZ1U9yaegfxCB2PcuHOsBl6hp2dtBnoqk8yZN6ptA6ZM6yoYR9dEVUVIgsMZ57TvrwN8adyLr6wTfV8GkfBQk/s1600/prez3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="588" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWcPtRmnsOqfV_KBrL_XDGRKHWUeasJxU7Nnb_t9Xo0Fj10LcwukT4j4NZ1U9yaegfxCB2PcuHOsBl6hp2dtBnoqk8yZN6ptA6ZM6yoYR9dEVUVIgsMZ57TvrwN8adyLr6wTfV8GkfBQk/s640/prez3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFRzQUJAZVybNLaubfnhpRc5p3JT5uXG0b0Uza_284W2T1-c7879vVJxdnk7Fa_MMDLrS3CpJVoShivaz-MqsIY67a-orU6dePv5BsBsrKhxgX3pjJMKI1I79eyTE1KpBSaURaJx6YUVA/s1600/prez4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFRzQUJAZVybNLaubfnhpRc5p3JT5uXG0b0Uza_284W2T1-c7879vVJxdnk7Fa_MMDLrS3CpJVoShivaz-MqsIY67a-orU6dePv5BsBsrKhxgX3pjJMKI1I79eyTE1KpBSaURaJx6YUVA/s640/prez4.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSU93t90UfYvy-SJRqmCfLqDm1mafVevcLsaMGf7ucD1LNRw9zm79L7L023efM0Foqqg87W6B039C3sDxKnfhbjsTGGxpDKZnNw_AWTWGFWRBdwAg_774VAoKvE-yxhCwu2Mk14tn7lVE/s1600/prez5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="576" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSU93t90UfYvy-SJRqmCfLqDm1mafVevcLsaMGf7ucD1LNRw9zm79L7L023efM0Foqqg87W6B039C3sDxKnfhbjsTGGxpDKZnNw_AWTWGFWRBdwAg_774VAoKvE-yxhCwu2Mk14tn7lVE/s640/prez5.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Zapraszam do zabawy!!!<br />
<br />
ps.<br />
Póki co jest 17 Obserwatorów :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbI2EMRXIns1gBpYnd-gpLsPxnsVglA8cJe2Bdshw36YpYdFuG2obiYAi0eJgB39Qk3YCqaQS4gA4ESNRO1DR2FnIogrOmex28B3v-ameQPFNpPaqDIZubAzmD6Co1Llhb2TlHQ02ncOY/s1600/obserw.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbI2EMRXIns1gBpYnd-gpLsPxnsVglA8cJe2Bdshw36YpYdFuG2obiYAi0eJgB39Qk3YCqaQS4gA4ESNRO1DR2FnIogrOmex28B3v-ameQPFNpPaqDIZubAzmD6Co1Llhb2TlHQ02ncOY/s320/obserw.JPG" width="286" /></a></div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-3381878074292365222016-10-15T00:24:00.000+02:002016-11-13T23:36:20.629+01:00Kropeczki czyli posypka z paint gel<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jakiś czas temu kupiłam kilka kolorowych paint gel firmy Canni. Już dawno miałam na nie ochotę, cena nie przyprawia o ból głowy, ale zawsze odkładałam do "następnego razu". Pewnie tak by było do dzisiaj, gdyby nie rozpoczęło się moje szaleństwo na AliExpress :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTg0jOt2fy1ROULBlQmgm4rcHfA9vNNo78dVDTwJLX9gSlc1l8fola9P3ppSis8fBbrU6QbzB3vw28_QF2mB5t3FFNBcmLlDmpRpggiRHkUpvLpwlwBeSiosu8FmL4_wnhvAcghIXkDQE/s1600/paint1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="548" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTg0jOt2fy1ROULBlQmgm4rcHfA9vNNo78dVDTwJLX9gSlc1l8fola9P3ppSis8fBbrU6QbzB3vw28_QF2mB5t3FFNBcmLlDmpRpggiRHkUpvLpwlwBeSiosu8FmL4_wnhvAcghIXkDQE/s640/paint1.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a>Jak większość rzeczy do pazurów, tak i te żele mają tam baaardzo przyjemną cenę - około 3 zł za sztukę. Wysyłka darmowa, tylko trochę trzeba poczekać - i to właściwie jedyny minus.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Chciałam je wypróbować i na całych paznokciach, jako kolor, i zobaczyć, jak będą się zachowywały przy zdobieniach. Takie dwa w jednym - krycie na całość i punktowo. A na dodatek - takie moje kolorowe pożegnanie lata i przywitanie jesieni na paznokciach.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Tuż przed tym, jak zapanowała moda na mozaiki i zdobienia z kropeczek, wymyśliłam, że właśnie kropeczkami ozdobię pazurki. Dla sprawdzenia krycia - na czarnym i białym kolorze.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
O ile do malowania całych paznokci, pędzelek maczałam w słoiczku, to do wzorków (robionych oczywiście sondą) wzięłam po troszku żelu na paletkę. "Paletka" to może za dużo powiedziane - zazwyczaj używam jakiegoś kawałka przezroczystego plastiku, który biorę skąd tylko się da: a to potnę jakieś opakowanie, a to warstwa ochronna po przyklejeniu szybki na telefon ;) Ważne, by było dość sztywne i nie żal było wyrzucić :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR48hcHuK710cWLLzoJzstuq95FYbH-qd-tJR3P78tZufRZoT17OOM5T3DXz3iE4KPzn_BHEn-cxBRptHjWKqSQnXdqF0glX6FtmSxqjyss_uasRMSl_8XyLy9NuB3vAz6YBWOlqXu_2I/s1600/paint2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR48hcHuK710cWLLzoJzstuq95FYbH-qd-tJR3P78tZufRZoT17OOM5T3DXz3iE4KPzn_BHEn-cxBRptHjWKqSQnXdqF0glX6FtmSxqjyss_uasRMSl_8XyLy9NuB3vAz6YBWOlqXu_2I/s640/paint2.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Czy jestem z nich zadowolona?</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jeśli chodzi o cały paznokieć, to średnio. Trudno się nimi maluje, bo absolutnie się nie poziomują, a przy nałożeniu cieniutkich warstw słabo kryją - potrzeba 3-4 dla dobrego pokrycia. Chociaż w sumie nie taka ich rola, by się fajnie nakładały na całość, bo już z samej nazwy są to paint gel - czyli żele do zdobień :) Mi na żelowych paznokciach trzymały się dobrze i nie wiem, czy się odmaczają. O acetonie i removerach zapomniałam już dawno :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jeśli chodzi o zdobienia, to przy kropeczkach dały radę. Co prawda lepiej wypadły na białym podkładzie, niż na czarnym, ale ogólnie jestem zadowolona. Mają przyjemną, średnią konsystencję, troszkę się rozlewają, ale można nad tym zapanować. Myślę, że dobrze będą się mieszały, dając więcej możliwości różnych kolorów. Wyszło tak:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnE7U1Bye_S13AMABFdq9VqWHJ6p5JLZzshcJ3Kyba-euUB6fufx-ieXC52FbgbOM-9jG5RJ_uvsmRGTCKv4mN2sjZrlp7RduDVLBumI2v92hT2IpOnrao6chT0_RT33TxLHF5_ad5eGo/s1600/paint5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnE7U1Bye_S13AMABFdq9VqWHJ6p5JLZzshcJ3Kyba-euUB6fufx-ieXC52FbgbOM-9jG5RJ_uvsmRGTCKv4mN2sjZrlp7RduDVLBumI2v92hT2IpOnrao6chT0_RT33TxLHF5_ad5eGo/s640/paint5.jpg" width="568" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheoi1GBcNLJaaJrf-RHi6wO8opjbsoMIX3Rgslv0voyKw-q1-sXOhwgZIxjt_55rC1SjwRLzP5k8tK5K0ssmOQQtbEgvx-e6eoXuP1GhLtRqBEXsB_ETcnxXjVPsU15Op3-yqymyjqf5g/s1600/paint6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheoi1GBcNLJaaJrf-RHi6wO8opjbsoMIX3Rgslv0voyKw-q1-sXOhwgZIxjt_55rC1SjwRLzP5k8tK5K0ssmOQQtbEgvx-e6eoXuP1GhLtRqBEXsB_ETcnxXjVPsU15Op3-yqymyjqf5g/s640/paint6.jpg" width="590" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Miały to być kropeczkowe, kolorowe łezki, ale tak właściwie to wyszedł misz-masz. Stąd też tytuł posta - jak zobaczył je pierwszy raz synek, to skwitował "ooooo mama masz posypkę na paznokciach" :) No cóż, dzień wcześniej jadł lody z kolorową posypką :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Fotek tym razem mało, ale za to jedna moja ulubiona - może nie widać za bardzo stylizacji, za to efekt fajny, mam nadzieję, że Wam też się spodoba:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7Y4WvNayOEU8o6g8btDD1pQCYWzutvNbP_3yclu83WuJ6GWjhRJO6VJB82F-UPufALOz31ZJZ4haYND7tJmBjth3sjHKmPrfVeGy2MJUc8_Hpfp5K0kP9j_bFJ_8nJP-_xDyM8zeA0RM/s1600/paint3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7Y4WvNayOEU8o6g8btDD1pQCYWzutvNbP_3yclu83WuJ6GWjhRJO6VJB82F-UPufALOz31ZJZ4haYND7tJmBjth3sjHKmPrfVeGy2MJUc8_Hpfp5K0kP9j_bFJ_8nJP-_xDyM8zeA0RM/s640/paint3.jpg" width="406" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Zdjęcie zrobione w Centrum Nauki Kopernik :) Jak zwykle, gdy widzę fajne tło, to nie mogę się powstrzymać i robię zdjęcia pazurom. Nawet, jak ludzie obok pukają się - mniej lub bardziej dyskretnie - w czoło :D</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-21219332618132861472016-09-25T02:14:00.000+02:002016-09-25T02:14:23.464+02:00Efekt Chromu - lustro na paznokciach<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Obiecałam post do końca tygodnia, więc jest :) Nie powiem, dane słowo mocno mnie zmotywowało :)<br />Dzisiaj pogadanka o lustrzanym połysku. Hit i "must have" ostatnich miesięcy, jeśli nie tygodni. Chyba już wszystkie szanujące się firmy mają go w swojej ofercie. Niemożliwe jest, abym miała wszystkie, ale porównam tutaj pyłek do efektu chromu z Indigo i AliExpress. Zasada aplikacji jest jedna i niezmienna:</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
1. na pomalowany paznokieć nakładamy top bez warstwy dyspersyjnej (inaczej no wipe / dry top)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
2. drobniutki pyłek wcieramy patyczkiem do cieni</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
3. nakładamy znowu top dla zabezpieczenia pyłku<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW1-ZhwVC3sr1xdc-X2mf0HeRvUU5hwieEPjKO92D-f3h7ndmSp-1yGMgqOx3p4yrhqHgzLHFNPq9rrGH_4ZxNmwCQFR6IVSpdVtYxy7f7OeBsUYARYQJeYdWwPX86BL9XPCXHWj7-DBQ/s1600/chrom16.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="544" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW1-ZhwVC3sr1xdc-X2mf0HeRvUU5hwieEPjKO92D-f3h7ndmSp-1yGMgqOx3p4yrhqHgzLHFNPq9rrGH_4ZxNmwCQFR6IVSpdVtYxy7f7OeBsUYARYQJeYdWwPX86BL9XPCXHWj7-DBQ/s640/chrom16.jpg" width="640" /></a></div>
<br /><a name='more'></a>Od jakiegoś czasu zaczęłam robić zakupy akcesoriów do paznokci na AliExpress. Zakupy robi się łatwo, wysyłka najczęściej darmowa, jedyny minus - to czas dostawy. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i liczyć z tym, że na paczuszkę możemy poczekać nawet dwa miesiące. Zawsze jest też ryzyko, że coś nie dojdzie, ale co z tym zrobić to już nie temat na tego posta.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jak tylko pojawiły się pierwsze stylizacje z efektem chromu, rozpoczęły się poszukiwania odpowiednika na AliExpress. Jestem członkiem bardzo fajnej grupy na FB, gdzie dziewczyny dzielą się swoimi doświadczeniami z produktami zakupionymi na Ali. Najbardziej poszukiwane są produkty aktualnie na topie, w cenie niższej niż w Polsce. </div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
I nagle padło - jest! Mamy pyłek do chromu / lustra! Cena przystępna, więc i ja się skusiłam. Za to jak zaczął dochodzić do Polski, pojawiło się coraz więcej głosów, że to chyba nie to, że po nałożeniu topu mętnieje... Szukano sposobów, aby temu zaradzić - nic z tego. Przekonałam się o tym i ja. Pyłek po wtarciu lśni pięknie, po nałożeniu topu - robi się matowy - srebrny bez względu na to, jakiego topu użyjemy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsoRNu4kqUoL77p8rHFqO0ASYlxEvoxLvrqcXNhBieDh6luDaREM1jdvjh8_Ok5AiMpqbLQo84aPn8SZy7_vbkKVUrW3oWMHSvM6ycTw-sRPNVHltx-DcfEKPnnuiz-j8dgkzs65wnHks/s1600/chrom1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="560" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsoRNu4kqUoL77p8rHFqO0ASYlxEvoxLvrqcXNhBieDh6luDaREM1jdvjh8_Ok5AiMpqbLQo84aPn8SZy7_vbkKVUrW3oWMHSvM6ycTw-sRPNVHltx-DcfEKPnnuiz-j8dgkzs65wnHks/s640/chrom1.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na zdjęciu powyżej po lewej stronie pyłek na kolorze czarnym, po prawej na białym. Z lewej strony bez topu - po prawej z topem. <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmAhvR7BQJKSclh7pBWJAbdguZ_40nSZmJDG2Vd2jSdvjGgJh2sLzZAR0jaFXCLmikODHzE_PTWQQ9KFH35XQkiNKn5UqTLQQcVmHWmmJoC-QedKneLqdpaSeld6oFi5K4U2TWwgwNppc/s1600/chrom18.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="344" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmAhvR7BQJKSclh7pBWJAbdguZ_40nSZmJDG2Vd2jSdvjGgJh2sLzZAR0jaFXCLmikODHzE_PTWQQ9KFH35XQkiNKn5UqTLQQcVmHWmmJoC-QedKneLqdpaSeld6oFi5K4U2TWwgwNppc/s640/chrom18.jpg" width="640" /></a></div>
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Powyżej te same wzorniki z pyłkiem, który nazwałam po prostu "aluminiowy".</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ponieważ potrzebowałam dobrego pyłku "na już", kupiłam "oryginalny" pyłek <a href="https://www.indigo-nails.com/pl,a2660,metal-manix-multi-chrome.html" target="_blank">Metal Manix Multi Chrome</a> z Indigo.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
I wszystko się udało. Piękny połysk, efekt chromu lub srebra, w zależności, ile pyłku wetrzemy. Ładna tafla, drobinki prawie niewidoczne. Zrobiłam zgodnie ze sztuką. Poniżej zdjęcie chromu na różnych kolorach.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8RyabbINvtSx6AGRA7gERmLvL4Nzw_bO74fm6t60YP7Cn8HSuxeQymkvH20O62_E8GklvZEoTXAL5RL6Of2qxeRNePlEPDuq3-VpgP6WM7ytXlhXhDSLDV0Bn9HzMMX4iCErk5Jo1pTU/s1600/chrom11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="378" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8RyabbINvtSx6AGRA7gERmLvL4Nzw_bO74fm6t60YP7Cn8HSuxeQymkvH20O62_E8GklvZEoTXAL5RL6Of2qxeRNePlEPDuq3-VpgP6WM7ytXlhXhDSLDV0Bn9HzMMX4iCErk5Jo1pTU/s640/chrom11.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Właściwie mogłabym tutaj skończyć, ale nie byłabym sobą, gdybym jednak nie poszukała tańszego odpowiednika. Znalazłam na AliExpress aukcję, na której sprzedawano w zestawie dwa pyłki - srebrny i złoty.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiYXZrGeuQc5Mo831JcXXfszEk8FjEIcynGHavxWo3pzHfEy-pGXI3jKoMp0Zgf9eNlWfJEsNgrDllZ0JGPRF4hJUz5EVhLPYf6vOGeY2twvlonNhQSEQvz527TgqZsA01VlC5_ug6gLg/s1600/chrom8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="470" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiYXZrGeuQc5Mo831JcXXfszEk8FjEIcynGHavxWo3pzHfEy-pGXI3jKoMp0Zgf9eNlWfJEsNgrDllZ0JGPRF4hJUz5EVhLPYf6vOGeY2twvlonNhQSEQvz527TgqZsA01VlC5_ug6gLg/s640/chrom8.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Przyszły w jednej paczce, ale oddzielnie zapakowane i w każdym po dwie dwustronne pacynki do nakładania. Ok - w złotej jeden uszkodzony ;)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Pomalowałam wzorniki takimi samymi kolorami, jak dla pyłku Indigo i zaczęłam porównywać pyłek srebrny.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibsG6NmFQZLxR8DQPAh01R50keg83WB6EV_rZZ6miG0-yi1q7k6BjzTrf2in0xwH3CxQTjUgffvWWGgIzxzKAYtL5us6fVyx8wTR_TUqZAmyvwcP4wxMbtFo3qRAch5yiZofJlmNnrnWw/s1600/chrom10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="344" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibsG6NmFQZLxR8DQPAh01R50keg83WB6EV_rZZ6miG0-yi1q7k6BjzTrf2in0xwH3CxQTjUgffvWWGgIzxzKAYtL5us6fVyx8wTR_TUqZAmyvwcP4wxMbtFo3qRAch5yiZofJlmNnrnWw/s640/chrom10.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLU1bemjYcBuG38lhExOp6MsmC0LSfLQk-33miLwSrlIJUAo-3-f-zW99FylMWMxq1EvQyYp9fVeBZZh5KvrbKBII8azqTTa6n570dSRuJK71msSwAS5tFD0fCcmq8jpLs-wac6vRgJMw/s1600/chrom2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="416" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLU1bemjYcBuG38lhExOp6MsmC0LSfLQk-33miLwSrlIJUAo-3-f-zW99FylMWMxq1EvQyYp9fVeBZZh5KvrbKBII8azqTTa6n570dSRuJK71msSwAS5tFD0fCcmq8jpLs-wac6vRgJMw/s640/chrom2.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJP7cz5wJLXzJaGcOmhBMYlhU5-xRxNna0thnWMjIXpwWJ1QK4TGzw1TJ_TR22HbJPhrLnVrdFNlONFS_AjxB6CfnsKYb6Tdy20g8qvDOIVNH375RdmOMQTvWR4Dhrg37W_rNz-rlD_8M/s1600/chrom4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="314" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJP7cz5wJLXzJaGcOmhBMYlhU5-xRxNna0thnWMjIXpwWJ1QK4TGzw1TJ_TR22HbJPhrLnVrdFNlONFS_AjxB6CfnsKYb6Tdy20g8qvDOIVNH375RdmOMQTvWR4Dhrg37W_rNz-rlD_8M/s640/chrom4.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
I zdjęcie z lampą błyskową:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLLxHe44NKVOGj_f9KV6Cq7z5PxD1aF6EYNldOukKlrRkyGWq9-_UJwTb7ZweLn4pHrCxodmT_iL0IV7KEoKWnfs4mwP2Ceb3gNQAMsPM9rgMlMd_iUoziEvBmNUnatBZfodIco3LaOa8/s1600/chrom3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="378" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLLxHe44NKVOGj_f9KV6Cq7z5PxD1aF6EYNldOukKlrRkyGWq9-_UJwTb7ZweLn4pHrCxodmT_iL0IV7KEoKWnfs4mwP2Ceb3gNQAMsPM9rgMlMd_iUoziEvBmNUnatBZfodIco3LaOa8/s640/chrom3.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Nie wiem, czy to dobrze udało mi się pokazać na zdjęciach, ale... właściwie nie ma między nimi różnicy. Efekt jest dokładnie taki sam.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Zupełnie inaczej jest z kolorem złotym. Co prawda nie miałam z czym porównać, ale od razu widać, że efekt jest inny, niż w przypadku pyłku srebrnego.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYVNNn_GafKjfovPaFJnoB6cORenz1P2tzeYC1jSrXwT7uhEAVdk6A4_lxqw8sg1o1VgyUz-IG3nqkq5GgWyQ5Y4FzO2kjAqCocCWXbnWblU7Bimw9a3FsXl9eVNtNMjyreEkkZH0huqY/s1600/chrom6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYVNNn_GafKjfovPaFJnoB6cORenz1P2tzeYC1jSrXwT7uhEAVdk6A4_lxqw8sg1o1VgyUz-IG3nqkq5GgWyQ5Y4FzO2kjAqCocCWXbnWblU7Bimw9a3FsXl9eVNtNMjyreEkkZH0huqY/s640/chrom6.jpg" width="618" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd7ni1e1XKV5alN1QSPKyu4EfPnYUTw4K2d0KFGkQhjkjNhIvCHIxIxIj5x5-0jNGS67BYKHWa5i27i4Nr4GUzWusMqh74P12qAuPRpwGNxyj5idZbx8FENnJp4229xnmtT-3xGJQPL1g/s1600/chrom7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd7ni1e1XKV5alN1QSPKyu4EfPnYUTw4K2d0KFGkQhjkjNhIvCHIxIxIj5x5-0jNGS67BYKHWa5i27i4Nr4GUzWusMqh74P12qAuPRpwGNxyj5idZbx8FENnJp4229xnmtT-3xGJQPL1g/s640/chrom7.jpg" width="572" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Złoty pyłek daje jedynie poświatę, nie ma możliwości wtarcia większej ilości, absolutnie nie zakrywa koloru. Jest bardzo, bardzo delikatny. Na każdym wzorniku w lewym dolnym rogu zostawiłam sam kolor, nie pokryty pyłkiem. Przy złotym, szczególnie na kolorze białym widać, jak delikatna jest złota warstwa.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiT2VWTjh8hKh10vNeV37UfZCeZLiqVgjJNIg1F6O2fD8TJZ4efQOr6PirfHvvXdsf1Df23g2q87IHG9xnMGahA2g6EwWNHYy1vNv4iDXs0y2fDN0lc-oL4aiI98kxAGKgDDKBJAF45eBA/s1600/chrom9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiT2VWTjh8hKh10vNeV37UfZCeZLiqVgjJNIg1F6O2fD8TJZ4efQOr6PirfHvvXdsf1Df23g2q87IHG9xnMGahA2g6EwWNHYy1vNv4iDXs0y2fDN0lc-oL4aiI98kxAGKgDDKBJAF45eBA/s640/chrom9.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Dla porównania efektu - wszystkie trzy pyłki obok siebie:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnOMWp5K_8JMAu55cAp2zvne9UrE7kn67dfTTsj2J1XUNNsHjOILgYQGXIRcn13wppuVuGK4kuDxWikntncgketperYSe99_UnMSO-a3vrRxzmBjFsLZs6CiEnchCnSdNaK73e3TJXqJs/s1600/chrom17.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="586" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnOMWp5K_8JMAu55cAp2zvne9UrE7kn67dfTTsj2J1XUNNsHjOILgYQGXIRcn13wppuVuGK4kuDxWikntncgketperYSe99_UnMSO-a3vrRxzmBjFsLZs6CiEnchCnSdNaK73e3TJXqJs/s640/chrom17.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Poniżej pokażę zdjęcia samych pyłków, z lampą błyskową i bez.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgALTAKfMb8ngcl28DKTINR6ivoSGMuE6yolWn5QWE2C0rgfyYmPNAvz0JQAyQKovhF1-xoXvFBmxQwSywirjskMlh05JuJo5AdISKILucA31TZpMPx4edzsWmcVveDs9cvFZmgORoknkM/s1600/chrom13.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="618" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgALTAKfMb8ngcl28DKTINR6ivoSGMuE6yolWn5QWE2C0rgfyYmPNAvz0JQAyQKovhF1-xoXvFBmxQwSywirjskMlh05JuJo5AdISKILucA31TZpMPx4edzsWmcVveDs9cvFZmgORoknkM/s640/chrom13.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggMmlueTHIBORaPnkDafJcYUvkcT9Gomb_xtGhLm6rrs6HoNehwgoRHBk8utpHdnr6hYPzCmagTImzL0e16q73LjNYTFqr4ugu5aOj3iJxEZnLomfsSvIFCLOQFuq7JQzQWqZ7x9ZZKrE/s1600/chrom12.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="624" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggMmlueTHIBORaPnkDafJcYUvkcT9Gomb_xtGhLm6rrs6HoNehwgoRHBk8utpHdnr6hYPzCmagTImzL0e16q73LjNYTFqr4ugu5aOj3iJxEZnLomfsSvIFCLOQFuq7JQzQWqZ7x9ZZKrE/s640/chrom12.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Srebrne pyłki są identyczne w wyglądzie, połysku, kolorze i miałkości. Złoty jest drobniejszy (stąd delikatniejszy efekt):</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH4Ah3t5FPczCEmDz5umyS2b0c2i4wukYL07Hfz-aUwmpOko3dkwSMTI35Wv_tuGqGdLPX1Q4fEPub3SosF8D7EYecTXwSYftp3WDzS8xzImoD1Bizn3OVS6arZgee8Wrodpqoa1kTb3Y/s1600/chrom14.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="570" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH4Ah3t5FPczCEmDz5umyS2b0c2i4wukYL07Hfz-aUwmpOko3dkwSMTI35Wv_tuGqGdLPX1Q4fEPub3SosF8D7EYecTXwSYftp3WDzS8xzImoD1Bizn3OVS6arZgee8Wrodpqoa1kTb3Y/s640/chrom14.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Dla porównania poniżej zdjęcie pyłku Indigo z pyłkiem, jakie opisałam na początku, tzw. aluminiowym (po lewej aluminiowy, po prawej chrom):</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_37WPrC0-u4nFiH2SuAqSZXzeF9F8nMUqeVVatiB8CN-9acPPvEtf03jtBnLiytICPQUOh3ubryaS48MKsVGomrKaVRWaAwPd60x8fxiReihX9rave9ffOKYO6SJfconz0EVCcWKUQik/s1600/chrom15.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="388" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_37WPrC0-u4nFiH2SuAqSZXzeF9F8nMUqeVVatiB8CN-9acPPvEtf03jtBnLiytICPQUOh3ubryaS48MKsVGomrKaVRWaAwPd60x8fxiReihX9rave9ffOKYO6SJfconz0EVCcWKUQik/s640/chrom15.jpg" width="640" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Są to zupełnie inne pyłki już w samym wyglądzie. Indigo jest bardziej połyskiwy i czysto-srebrny, nawet powiedziałabym biało-srebrny. Za to pyłek po lewej ma ciemniejszy, stalowy kolor, taki aluminiowy (dlatego tak go nazwałam).</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
W poprzednim moim poście już pokazałam, jak efekt chromu wygląda na paznokciu. Jednak jeden manicure wcześniej miałam połysk na wszystkich paznokciach, na czerwonym kolorze.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKGz6vyYG9GWTclmulb4wOtrsC_H4QYw7kpvc7wniedB7V371W_-dISQjUB_BSmoooVKxoEtlJ9Lva_XREsLOAxjHqrbI3vs8TxO7gMTrbheIionu-hA_GGDtfXkWKahpHZFkeR13n2tc/s1600/chrom19.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKGz6vyYG9GWTclmulb4wOtrsC_H4QYw7kpvc7wniedB7V371W_-dISQjUB_BSmoooVKxoEtlJ9Lva_XREsLOAxjHqrbI3vs8TxO7gMTrbheIionu-hA_GGDtfXkWKahpHZFkeR13n2tc/s640/chrom19.jpg" width="636" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLR4TY6MbTlrwlwF4IHAZGvJsErujBDKZyuNeimbWo68IkVOHugLb19wQ9RjK7x7LH_HQSb6dic7glo991rmeRyQYnhaGKdDmuTbZcJaSS5i01mun5CTgsXF7b0SHeg7aix4U466_mXXo/s1600/chrom20.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLR4TY6MbTlrwlwF4IHAZGvJsErujBDKZyuNeimbWo68IkVOHugLb19wQ9RjK7x7LH_HQSb6dic7glo991rmeRyQYnhaGKdDmuTbZcJaSS5i01mun5CTgsXF7b0SHeg7aix4U466_mXXo/s640/chrom20.jpg" width="558" /></a></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Chociaż ta stylizacja robiła wrażenie na pierwszy rzut oka, to ja przekonałam się, jak bardzo chrom uwydatnia wszystkie nierówności na paznokciu. Ponieważ pazurki były robione naprawdę na szybko, na paznokciach były prawdziwe "fale dunaju". Chociaż dzięki tej stylizacji dowiedziałam się, co następnym razem muszę dopracować :) Zdjęcia uwydatniają każdą niedoskonałość po stokroć - niestety. Co "na żywo" jest prawie niezauważalne, na zdjęciu pierwsze przykuje wzrok.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jeszcze mała uwaga na koniec - malując pierwszą warstwę topu, w którą wetrzemy pyłek, musimy uważać, żeby dokładnie pokryć nią cały kolor, szczególnie przy skórkach. Ja tego - jak widać na zdjęciu powyżej - nie zrobiłam, co już przy lekkim odroście trochę psuło efekt.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na sam już koniec - efekt świetny. Ale sprzątając po skończonym manicure wszystko, dosłownie wszystko w promieniu metra było mniej lub bardziej błyszczące :)</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
ps.</div>
<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Pamiętacie mojego<a href="http://pazurkijoanny.blogspot.com/p/po-znojach-i-trudach-zarwanej-nocy-i.html" target="_blank"> posta o syrence</a>, jak testowałam różne pyłki? Już wtedy pisałam, że złoty wtarty w warstwę dyspersyjną daje fajny efekt gładkich, złotych paznokci. Nie wygładziłam wtedy go dostatecznie mocno, ale myślę, że taki sam efekt daje złoty Metal Manix Indigo (nie mam osobiście, mówię na postawie relacji osób, które mają i ich zdjęć). Chyba mam nosa do nowych trendów :) To już kolejne zdobienie, za które się brałam, jak nikt o tym nie słyszał, ale albo nie do końca mi wyszło (jak pierwsza próba z folią do efektu szkła), albo test pozostał niezauważony i zlekceważony (jak złoty pyłek czy pyłek holo). Wtedy na wzorniku pokazałam jeszcze czarny pyłek - ciekawe, czy i on kiedyś stanie się hitem :)</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-44236964431672575382016-09-11T01:06:00.001+02:002016-09-11T01:06:43.147+02:00Pokonana przez Blur Efekt<div div="" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Bardzo podoba mi się efekt rozmycia, czyli blur na paznokciu. Delikatne kolory przenikające się na paznokciu... a na tym wzorek, stempel lub rysunek rapidografem. Chodził za mną już dawno, więc lakiery przygotowane (w tym jeden "piegusek", czyli biały lakier z kolorowymi cekinami), farbki przygotowane, pazurki przygotowane wieczór wcześniej... do dzieła!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwTMaxT-VAa0ldmxsBIHlvi5S1Wr5dOczd4RVtP5PWVF9vwTjqxE_1btpgVetwxXuBP7RW3h7SX2lXtCpHMx7RdqWWwfjOTMkHGekFKNCux6OHqgUcNHquvk4oT8OD7CtlwWv1gt7MWjk/s1600/blur1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="476" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwTMaxT-VAa0ldmxsBIHlvi5S1Wr5dOczd4RVtP5PWVF9vwTjqxE_1btpgVetwxXuBP7RW3h7SX2lXtCpHMx7RdqWWwfjOTMkHGekFKNCux6OHqgUcNHquvk4oT8OD7CtlwWv1gt7MWjk/s640/blur1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a>Po pomalowaniu paznokci, wycisnęłam ciut farbek akrylowych ze zdjęcia i... okazało się, że nie rozpuszczają się w wodzie. I jak tu zrobić rozmycie?<br />
Sięgnęłam po tajną broń - farbki synka :) Akwarela, więc wszystko powinno się udać.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjD79af1R_YHBbf_VRF8r3SsLJb9LwRvnUk_wVIWrCjlgK6CmwRW3wGsjIXnqNmmfksMEyaN84Zv18Ink2Ydt7jt0cz2MczwKac1Yqssu5XPVv404IijR8ebFGu0ZWLjUdHj2d72BS9fLo/s1600/blur2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="342" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjD79af1R_YHBbf_VRF8r3SsLJb9LwRvnUk_wVIWrCjlgK6CmwRW3wGsjIXnqNmmfksMEyaN84Zv18Ink2Ydt7jt0cz2MczwKac1Yqssu5XPVv404IijR8ebFGu0ZWLjUdHj2d72BS9fLo/s640/blur2.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tylko akwarela z dziecięcego zestawu okazała się nie do końca być akwarelą :( Niby rozpuszczalne w wodzie, a na paznokciach lipa :( Albo kolory odcięte od siebie, albo się rozwarstwiają, bo za dużo wody. Bez znaczenia, czy robiłam na lakierze zmatowionym, czy nie :(<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizlNgiLB7ZsFXbeAtIS9KuA5E2LPngCnC2KJ3nbrfGeSrdVCbhjOU3gdZfVgb-rzOdXzsoALvFdii6wU2nI4AoVmyuEdydvPGH6hOt_qQ-v8rloC0uFOnmP8Ih0CmcdxvGAT-Rq3m1Pi0/s1600/blur3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="528" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizlNgiLB7ZsFXbeAtIS9KuA5E2LPngCnC2KJ3nbrfGeSrdVCbhjOU3gdZfVgb-rzOdXzsoALvFdii6wU2nI4AoVmyuEdydvPGH6hOt_qQ-v8rloC0uFOnmP8Ih0CmcdxvGAT-Rq3m1Pi0/s640/blur3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Przypomniałam sobie, jak dziewczyny pisały, że robią blur hybrydą rozrzedzoną w topie. To była moja ostatnia deska ratunku, bo noc mijała nieubłaganie i zbliżała się godzina 3 na zegarku. Robocza paletka wyjęta, odpowiednie kolory wygrzebane, top też. Mieszam, mieszam i wciąż to nie jest to :(<br />
A wskazówki na zegarku chyba przyspieszyły, bo już prawie 4 rano i niebo od wschodu jakby jasne się zaczęło robić. Na stoliczku bajzel jak mało kiedy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnCg3XWiXvMzII8rtzuzNPsT8bnGOQ-LgPOBt1hBQLpb5qGnD0zxqe9yGq8U2ll4ldBiQ63Oq_E3rYN8JpfwhYVuz5hMhyphenhyphenDahiuXa3l3JxTwaJTtZGdKpLhnVCXGxGyJdJi2OfkBJa-Vc/s1600/blur4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="450" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnCg3XWiXvMzII8rtzuzNPsT8bnGOQ-LgPOBt1hBQLpb5qGnD0zxqe9yGq8U2ll4ldBiQ63Oq_E3rYN8JpfwhYVuz5hMhyphenhyphenDahiuXa3l3JxTwaJTtZGdKpLhnVCXGxGyJdJi2OfkBJa-Vc/s640/blur4.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Poddałam się. Rano do pracy, więc chociaż ze dwie godziny chciałam się przespać... a gdzie jeszcze wykończenie, top itd... wtedy sięgnęłam po ostatnio zakupioną "tajną broń" - Indigo Multi Chrome.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJk1-B4VLk6MVYeU0qDHjIHscNedzWmLJ5t6AfynT9s8O3DW-d5HJcXivQfSJ-qRzjBRIs33BatG0ItX27jp9evGqVgHO9m-lchT2TVdZBZWP_ho7IuUKgdBpgGBockHqOyF6tj0UUrTk/s1600/blur5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="364" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJk1-B4VLk6MVYeU0qDHjIHscNedzWmLJ5t6AfynT9s8O3DW-d5HJcXivQfSJ-qRzjBRIs33BatG0ItX27jp9evGqVgHO9m-lchT2TVdZBZWP_ho7IuUKgdBpgGBockHqOyF6tj0UUrTk/s640/blur5.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Już jedną stylizację z nim miałam, więc wiem, co i jak :) Osobny post o mirror effect (chrome effect, efekt lustrzany czy jak chcecie to nazwać) jest w przygotowaniu, fotki już są i obiecuję, że nie będziecie na niego długo czekać :)<br />
<br />
I to był strzał w dziesiątkę! Delikatny róż SPN (614), mój piegusek (lakier z AliExpress) i srebro. Taaak, to zdecydowanie wdzięczne połączenie!<br />
Oczywiście czegoś mi brakowało, więc poświęciłam kolejne kilkanaście minut na znalezienie i doklejenie odpowiedniej kokardki :) I teraz to już naprawdę był koniec... chociaż na zegarku prawie 5 godzina. Uwierzcie, głupio kłaść się spać, gdy już za oknem całkiem jasno :)<br />
<br />
Za to manicure, który mi wyszedł jest jednym z moich ulubionych. I naprawdę bardzo wiele przyjemności sprawiają mi chwile, gdy płacąc w sklepie lub coś oglądając sprzedawczyni nie szczędzą miłych słów na temat moich paznokci. Komplementy od koleżanek też są fajne, ale od obcych smakują inaczej ;)<br />
Trochę fotek zrobiłam (nowym telefonem, rewelacja!) i ciężko mi było wybrać najlepsze. Zdjęcia z lampą i bez :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXEVvXsF8qaRflu3KKAWbm_wnpPiKaUPS8Ts0mjYOxYFFpNYUyzVJdJJZyJRRAti3gy0g2RtLem5TEbtbyKANi83N28tSSs2n_9I03uOzKqJ_FpzC66Xw4vtxcX4qm0C6k7y2fLSm1fao/s1600/blur6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXEVvXsF8qaRflu3KKAWbm_wnpPiKaUPS8Ts0mjYOxYFFpNYUyzVJdJJZyJRRAti3gy0g2RtLem5TEbtbyKANi83N28tSSs2n_9I03uOzKqJ_FpzC66Xw4vtxcX4qm0C6k7y2fLSm1fao/s640/blur6.jpg" width="408" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9qk-5VPpmh-jjg3RAmP0ahqKYSkA_dIWpeJSbXdgS4uqFPs0ytTQTZxSCaQjqaIgp_hi_hnidRtkn5Q654l0t-_n3eVMH53hfYpBROAukUKfYAtlu6E31ZwP7GMNpGG5rd07xs4Z68Gw/s1600/blur7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9qk-5VPpmh-jjg3RAmP0ahqKYSkA_dIWpeJSbXdgS4uqFPs0ytTQTZxSCaQjqaIgp_hi_hnidRtkn5Q654l0t-_n3eVMH53hfYpBROAukUKfYAtlu6E31ZwP7GMNpGG5rd07xs4Z68Gw/s640/blur7.jpg" width="518" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg79uzlh0bnmoOJPLMvtpuVUEbCpS_34hN8087hIcn_mkJJFB2OJoJWg756zHSKdJuIMjXzKKhPG7DDKdT5Tc8xD7nX6vQMRuPd2mU-cOxmXa8CLlFIwrof76sO1B9zP14yMogbj47B3BY/s1600/blur8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg79uzlh0bnmoOJPLMvtpuVUEbCpS_34hN8087hIcn_mkJJFB2OJoJWg756zHSKdJuIMjXzKKhPG7DDKdT5Tc8xD7nX6vQMRuPd2mU-cOxmXa8CLlFIwrof76sO1B9zP14yMogbj47B3BY/s640/blur8.jpg" width="522" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghQ9FtdjTEsGZ2mz44qGGeUsx_4dnDMDhAmsLZQAMLHTNjwChaahkRnXt-kWeI8cn5lkoPSJYUhlUrVDUKO8DeRiufSQaiWgqwKGv1VbUqGrPwC_wHxaP-nmC98ZEn7qJYesH0xSt_m7E/s1600/blur9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghQ9FtdjTEsGZ2mz44qGGeUsx_4dnDMDhAmsLZQAMLHTNjwChaahkRnXt-kWeI8cn5lkoPSJYUhlUrVDUKO8DeRiufSQaiWgqwKGv1VbUqGrPwC_wHxaP-nmC98ZEn7qJYesH0xSt_m7E/s640/blur9.jpg" width="486" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9bxsqVzIjBPHse5Gdg2E8ntgBSKg7wyyMOROuL4NrfG_cFqaaPaFBjf57QSu_Rk-ENoDDledHuz60fQF5Dl6bGKxa4ggR49iLiAoZKqGJNlsXwptAkXgK9EZZ7YftFI5ReE5VxefynS8/s1600/blur10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9bxsqVzIjBPHse5Gdg2E8ntgBSKg7wyyMOROuL4NrfG_cFqaaPaFBjf57QSu_Rk-ENoDDledHuz60fQF5Dl6bGKxa4ggR49iLiAoZKqGJNlsXwptAkXgK9EZZ7YftFI5ReE5VxefynS8/s640/blur10.jpg" width="632" /></a></div>
<br />
Żeby nie było - prawa dłoń identyczna, chociaż trochę trudniej mi robić fotki lewą ręką :) Żel nakładam, lakierem pomaluję, wzorki robię - a zdjęć lewą ręką robić nie umiem :(<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh04qJsckyNfNomgvrSVh2UzjAZ5Q6HjCPVemruqcwyrosEWe_4qhDZzgVNSRyPUGD6NaLn0nB_x9ap2n98dzlVs8VlC0OOTMmVFLZDpIf2d22KcNbEhZuaDxZ3ckg5Qsa1VQAAbqeI_ps/s1600/blur11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh04qJsckyNfNomgvrSVh2UzjAZ5Q6HjCPVemruqcwyrosEWe_4qhDZzgVNSRyPUGD6NaLn0nB_x9ap2n98dzlVs8VlC0OOTMmVFLZDpIf2d22KcNbEhZuaDxZ3ckg5Qsa1VQAAbqeI_ps/s640/blur11.jpg" width="528" /></a></div>
<br />
Do blur efekt jeszcze wrócę na pewno :) Nie poddaję się łatwo i pewnie walczyłabym dalej, gdyby nie czas... tym razem kupię jakieś fajne farbki wodne. A może użyję swoich kredek akwarelowych?<br />
Kiedyś trochę malowałam, więcej rysowałam, ale akwareli nigdy nie opanowałam i nie pokochałam. Czas się z tą techniką przeprosić i dać sobie drugą szansę.<br />
<br />
A macie może jakiś własny sprawdzony sposób na blura? Chętnie skorzystam z Waszych porad!</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-77580176208238541202016-07-23T03:04:00.000+02:002016-07-23T03:05:03.716+02:00Zdobienie strukturalne<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jednym z hitów lata 2016 na paznokciach jest zdobienie strukturalne. Jest to kolejna pochodna zdobienia sweterkowego - czyli wypukłe wzorki na pazurkach. Przewagę nad klasycznym sweterkiem ma taką, że mamy nieograniczone możliwości tworzenia wzorków i użycia kolorów. Ja postawiłam na różyczkę, a poniżej krok po kroku jak ją zrobiłam.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcepow436ue-uhrag5rg6quXUoUaVEGhj1RMZlw-XzlZgyERmBDgdUKhiRTtgzjZsBYba6lFqW6MGUXNAg1aEqtickwPE38f1SAdicIbTopsDIXZxiG51BWpQQERAzSWuFxeVXt0RpDDo/s1600/struk4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcepow436ue-uhrag5rg6quXUoUaVEGhj1RMZlw-XzlZgyERmBDgdUKhiRTtgzjZsBYba6lFqW6MGUXNAg1aEqtickwPE38f1SAdicIbTopsDIXZxiG51BWpQQERAzSWuFxeVXt0RpDDo/s640/struk4.jpg" width="522" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<a name='more'></a> </div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Chociaż to nie jest głównym tematem tego postu, to jednak nie mogę przy okazji nie wspomnieć o pędzelku do robienia ombre. Jest to specjalny pędzel "grzebyczek", który w swojej ofercie ma <a href="http://nailartistspolska.pl/" target="_blank">Nail Artists</a>. Oczywiście ombre poziome nie jest już tak proste i przyjemne w wykonaniu jak pionowe - ale o wiele łatwiejsze i fajniejsze niż robione gąbką. Przede wszystkim nie ma mowy o denerwujących bąbelkach ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDowA1vaucpsHTVHGSlYzChorjrk8UnbRIUx7ZeKwto5r8u4aO7TQ1O34tINWGAfJ3mSy7uF4XW2dPTGJjSQVWEwdoeHE7Mobx6TZ2S8s-7z8Egu87Wp-uYI4awVrI0yvaaas5bbT8VR0/s1600/struk5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDowA1vaucpsHTVHGSlYzChorjrk8UnbRIUx7ZeKwto5r8u4aO7TQ1O34tINWGAfJ3mSy7uF4XW2dPTGJjSQVWEwdoeHE7Mobx6TZ2S8s-7z8Egu87Wp-uYI4awVrI0yvaaas5bbT8VR0/s640/struk5.jpg" width="478" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Pomysłów na zdobienie strukturalne w necie można znaleźć wiele. Zazwyczaj są to wzorki geometryczne lub w stylu etno, a ja wymyśliłam sobie różyczkę :) Z natury lubię ułatwiać sobie pracę i tak też zrobiłam tym razem. Chciałam poświęcić jak najmniej czasu na rysowanie i wymyślanie wzoru, więc... pomogłam sobie stempelkami :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju4JczPbwUt4Q2DOk1gAt3VJot8ndwtB_-fcStIKvYjqj5V3TSLdl3E9bI-fptgZv1DwmfpFnfY3OI8QxRp9yB4i1hm8ZBnoNI6DkKznVMzPtqe-nKKiG1Gcayeuh_MovDwMsTbxkgx4Q/s1600/struk6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju4JczPbwUt4Q2DOk1gAt3VJot8ndwtB_-fcStIKvYjqj5V3TSLdl3E9bI-fptgZv1DwmfpFnfY3OI8QxRp9yB4i1hm8ZBnoNI6DkKznVMzPtqe-nKKiG1Gcayeuh_MovDwMsTbxkgx4Q/s640/struk6.jpg" width="588" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Wybrałam różyczkę, pięknie odbiłam i kontury cieniutkim pędzelkiem poprawiłam żelem do zdobień (tutaj akurat srebrny embossy gel). Taki żel jest gęstszy niż sam paint gel, stoi tam, gdzie się pomalowało, nie rozlewa się. Jest za to rzadszy niż żel 3D i swobodnie można nim malować przy pomocy pędzelka.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGA7qdUZZ3wKNWwbcpmx1D7ujwM1lvaLnesNHxRRxkSrbJijBR6ToDjGfCmDhACiSPx_gRdQLjYp0UQjAL6NDb4UK-wcwGJuhDGh2Fj3UkcghwhyOfv4UVu3QwEz9cJ3-eaaeG6FjkbE4/s1600/struk7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGA7qdUZZ3wKNWwbcpmx1D7ujwM1lvaLnesNHxRRxkSrbJijBR6ToDjGfCmDhACiSPx_gRdQLjYp0UQjAL6NDb4UK-wcwGJuhDGh2Fj3UkcghwhyOfv4UVu3QwEz9cJ3-eaaeG6FjkbE4/s640/struk7.jpg" width="634" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Dlaczego srebrny, nie czarny? Chciałam troszkę rozjaśnić stylizację. Miała być wakacyjna i wydawało mi się, że czarne kontury w pastelowej oprawie jakoś by się gryzły...</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Po utwardzeniu żelu zostało tylko wypełnienie konturów kolorem, czyli samo serce zdobienia strukturalnego. Zrobiłam kropy z kolorów, jakie wybrałam dla róży i cieniutkim pędzelkiem zaczęłam wypełniać przestrzenie między konturami.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAsSJWN1_f0CGWvuSfL51DO_TZFlLnlGsT-rO1fTr8o6a6h9DDUSKWF24DkNTiHQy0wc-bB4bUu6pflEDbB95tLAveBtP6_QHLvycjUiRog4zb1W20UElAbaY5nU6jaHF5FUAQGjMDvR0/s1600/struk8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAsSJWN1_f0CGWvuSfL51DO_TZFlLnlGsT-rO1fTr8o6a6h9DDUSKWF24DkNTiHQy0wc-bB4bUu6pflEDbB95tLAveBtP6_QHLvycjUiRog4zb1W20UElAbaY5nU6jaHF5FUAQGjMDvR0/s640/struk8.jpg" width="488" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Żeby uzyskać strukturalny efekt, na każde wypełnienie nakładałam lakier 3 razy, za każdym razem utwardzając. Najpierw różyczka, potem listki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2Qg_S4lsEVrfs2iGhpoNTp79vVfXL0FBbXtCFyHivFpQJZSWfp9wv0Hwa4NSNLVFTB_k0C4ZZzjyYB8V2GV5veyYXJP-HSoKeTW-uagTH587yzkNVrikxB_yLY3IiD23TFLGEv44_FXQ/s1600/struk9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2Qg_S4lsEVrfs2iGhpoNTp79vVfXL0FBbXtCFyHivFpQJZSWfp9wv0Hwa4NSNLVFTB_k0C4ZZzjyYB8V2GV5veyYXJP-HSoKeTW-uagTH587yzkNVrikxB_yLY3IiD23TFLGEv44_FXQ/s640/struk9.jpg" width="514" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na koniec delikatnie nałożyłam top, starając się nie zalać wzorku, żeby zachować wszystkie jego wypukłości. Im rzadszy top, tym lepiej :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
To jest mój sposób na zdobienie strukturalne. Wiem, że są inne - np. najpierw kontur paint żelem, potem wypełnianie, a na koniec poprawianie konturów. Myślę, że mój sposób jest szybszy i łatwiejszy, poza tym jest zniwelowane ryzyko wyjścia poza kontur. Jednak gdybym nie miała żelu embossy, pewnie nie miałabym wyjścia :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Do tego na palcu z ombre efekt syrenki, top na całość i gotowe :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na koniec dodam, że cały manicure zrobiłam lakierami Cosmetics Zone. Dawno ich nie używałam i po malowaniu Indigo, Mistero Milano i innymi, które uchodzą za lepsze niż Cosmetics Zone stwierdziłam, że właściwie nie ma między nimi większej różnicy :) Na pewno CZ ma słabszy marketing, trochę brzydsze buteleczki, ale same lakiery są ok. Owszem, kilka mi się "zglutowało" lub odbarwiło, ale w końcu także lakiery hybrydowe mają swoją datę ważności :) Za to mam też kilka już chyba 3 rok i nic się z nimi nie dzieje.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Stylizacja została zrobiona z myślą o konkursie na wakacyjny manicure, jaki został ogłoszony na <a href="https://www.facebook.com/CosmeticsZone/?ref=ts&fref=ts" target="_blank">Fanpage Cosmetisc Zone</a>. Wybrałam kategorię "Lato w mieście" - nad morzem już byłam, w góry jadę dopiero w sierpniu ;)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Fotki też postarałam się zrobić "tematycznie", co także ma mieć znaczenie, o czym przeczytałam w Regulaminie konkursu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRZc17tYamzWcx8peXzQFdxL3v3ZEZwOC7Pf_YiU0FN0D_X_MPCD2_HKHjShdpZJB9p9uoKoTioxLalDBZSnkoR60Er5olPlmmkUH3Gi2ZUHubPoPaRR0aPoerzf7DmYAd1QGmTaSBUPg/s1600/struk1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRZc17tYamzWcx8peXzQFdxL3v3ZEZwOC7Pf_YiU0FN0D_X_MPCD2_HKHjShdpZJB9p9uoKoTioxLalDBZSnkoR60Er5olPlmmkUH3Gi2ZUHubPoPaRR0aPoerzf7DmYAd1QGmTaSBUPg/s640/struk1.jpg" width="450" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglUIBuViTlACy74xp0bKuN64hDpPSoU-DdS0gZWf7fKMPoEiP9oRyWAxVdPTUJyxkJNGBxG2pbridzoGCmzB-OMjC3oTnL19M02_9UVtE1bKRf_yUcuqmkckw8W-JFT1xW0hf9rGucmns/s1600/struk2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglUIBuViTlACy74xp0bKuN64hDpPSoU-DdS0gZWf7fKMPoEiP9oRyWAxVdPTUJyxkJNGBxG2pbridzoGCmzB-OMjC3oTnL19M02_9UVtE1bKRf_yUcuqmkckw8W-JFT1xW0hf9rGucmns/s640/struk2.jpg" width="516" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizFR4Bjy-2pJflYCFOzzWGQ5CGRIidhPRs4lVxivS2TBl7ZpvTcvfybhhDwAxxHYBDqAkSqXsRKmOfiUBebPpKX5pYJLxq2cpIh5vbAi4wLtk-3oE7-iZKk7qHebGFUUKJnNpMKrjS6nk/s1600/struk3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizFR4Bjy-2pJflYCFOzzWGQ5CGRIidhPRs4lVxivS2TBl7ZpvTcvfybhhDwAxxHYBDqAkSqXsRKmOfiUBebPpKX5pYJLxq2cpIh5vbAi4wLtk-3oE7-iZKk7qHebGFUUKJnNpMKrjS6nk/s640/struk3.jpg" width="484" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Trzymajcie za mnie kciuki!!!</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-6059280191532214322016-07-03T02:32:00.000+02:002016-07-03T02:32:31.914+02:00Pazurki na mini-wakacje<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Nadszedł czas na mini wakacje, taką prapremierę wakacyjną, jeszcze przed sezonem. Po prostu musiałam w lato zobaczyć morze (lato bez morza i plaży to dla mnie nie lato), a w lipcu-sierpniu takiej możliwości nie będę miała. Ze względów rodzinnych na urlop tym razem kierujemy się na południe (ale nie aż tak daleko, aby do ciepłych mórz dojechać niestety) - a gnać później przez całą Polskę nad morze nie miałoby sensu...</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Wyjazd krótki, ale pazurki nowe być musiały :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8AY3-H7eapocLsGQg4rKZN1N5cmUR5UacEMMTxCsBTxOETBy_ebVQ26SSmXBSVoXOKt3WcAbjqURIzZkDxL1qgAc7mYKRA2rb1U-VQ5NLlIez5lJK_kSC07NtLBhkK_OAwKT1TTkgFy0/s1600/wak5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8AY3-H7eapocLsGQg4rKZN1N5cmUR5UacEMMTxCsBTxOETBy_ebVQ26SSmXBSVoXOKt3WcAbjqURIzZkDxL1qgAc7mYKRA2rb1U-VQ5NLlIez5lJK_kSC07NtLBhkK_OAwKT1TTkgFy0/s640/wak5.jpg" width="602" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Tym razem wybór padł na hybrydę termiczną Mistero Milano. I tutaj mały zgrzyt - chciałam kolor "Ogień" (różowo-różowy) i taki napis mam na buteleczce, za to realnie kolory bardziej przypominają "Piorun", czyli różowo-fioletowe. Próbowałam to wyjaśnić na targach w Warszawie i prosiłam o pokazanie obu kolorów, ale ekipa, delikatnie mówiąc, zbyła mnie. Firmę Mistero Milano uwielbiam, widać, że bardzo stawiają na PR i kontakty z klientami, ekipę prowadzącą FanPage na FB mają fajną, ale w realu coś szwankuje...</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Nic to, i tak wahałam się pomiędzy tymi dwoma kolorami, więc tragedii większej nie ma :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
W Łebie pogoda nie dopisała, raz tylko byłam na plaży, wieczorami łaskawie przestawało padać i załapałam się na jeden zachód słońca nawet ;) Lepszą pogodę oczywiście starałam się wykorzystać na wakacyjne fotki pazurków :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
W zdobieniu postawiłam na delikatne biżu. Użyłam też po raz pierwszy topu No Wipe z Modeny; zachęcona wieloma super opiniami w necie nabyłam go drogą kupna specjalnie przed wyjazdem. Niestety nie okazał się dla mnie tak rewelacyjny, jak od niego oczekiwałam. Na pewno jest gorszy niż wcześniej używany FlashShine z NailsCompany. Szybciej się wycierał, połysk też nieco mniejszy... czekam na targi we wrześniu, może wynajdę i wypróbuję coś nowego :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Wracając do pazurków - co to dużo mówić. Znów żel, kolor z racji pogody był zazwyczaj ciemniejszy (na fotkach widać na krawędziach, w końcu do zdjęć wybierałam najbardziej słoneczne - a więc cieplejsze - chwile). </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyNrk7VzZaFqCkUpfSJv_5JojREjM_EXeFONDvVsR_DctGicEmNnIO1BuS2AlXLicubj7nqXdwsthWA8C7YTkMf-kRQcSJxH14bEVhmGajbc_UxXJeC7tCO-8U15RIIswMLcCm660uPkA/s1600/wak1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyNrk7VzZaFqCkUpfSJv_5JojREjM_EXeFONDvVsR_DctGicEmNnIO1BuS2AlXLicubj7nqXdwsthWA8C7YTkMf-kRQcSJxH14bEVhmGajbc_UxXJeC7tCO-8U15RIIswMLcCm660uPkA/s640/wak1.jpg" width="434" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLvlHv4rSIMtHkRxApQte3P0LYWDlm7XAdI91Lzmw5jyyoIn8hFbiFa-nmtwEAMUZRUEr4a0uBGwnWsluoUtjTpS6dV6aYEBHxYFiFhxklYilsWWijbKWZNzrP2Td4Tu0DGClTpnx8uUs/s1600/wak3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLvlHv4rSIMtHkRxApQte3P0LYWDlm7XAdI91Lzmw5jyyoIn8hFbiFa-nmtwEAMUZRUEr4a0uBGwnWsluoUtjTpS6dV6aYEBHxYFiFhxklYilsWWijbKWZNzrP2Td4Tu0DGClTpnx8uUs/s640/wak3.jpg" width="470" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfN0F5sGDqj0WGfjfMzVKY2cZ6jghyALcxa207IDOJiiRY0Odwih9sZa1zGnRLn7baKx23bsXf_ZHkCVBXUCKbnQymiFGE2ao7QqDpfnFiYmLBp-BVT_2_ldAYn61ooYFsm-9SkvuJAc4/s1600/wak2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfN0F5sGDqj0WGfjfMzVKY2cZ6jghyALcxa207IDOJiiRY0Odwih9sZa1zGnRLn7baKx23bsXf_ZHkCVBXUCKbnQymiFGE2ao7QqDpfnFiYmLBp-BVT_2_ldAYn61ooYFsm-9SkvuJAc4/s640/wak2.jpg" width="392" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixX5HVNKmBZeYWtJP7hWeD2yoS5Tvx8YPhgLQcfSVEcGUWXufrzLUfCjItIMXBWEDfF5Ci7exadBNlVIZPkXbu5AKj3EOJtCcebGrJGDr3oVQ5eWuuRL_IElyQFe1lNN5OwtsoWkOsLDc/s1600/wak4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixX5HVNKmBZeYWtJP7hWeD2yoS5Tvx8YPhgLQcfSVEcGUWXufrzLUfCjItIMXBWEDfF5Ci7exadBNlVIZPkXbu5AKj3EOJtCcebGrJGDr3oVQ5eWuuRL_IElyQFe1lNN5OwtsoWkOsLDc/s640/wak4.jpg" width="602" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj55vgDKMQssZlmp8TnvRxGP57BMBk1HaNScrWm1H_diJLWXKLUGH8G1YHPHynr_9IlLrMyHOek7nyFQOlZ4JT6DAUhUF3BQ3Tc9kEt7KGsj6-gi-LlQurvmNnUZZKyhyphenhyphend4Dun0PmDQ6w/s1600/wak6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj55vgDKMQssZlmp8TnvRxGP57BMBk1HaNScrWm1H_diJLWXKLUGH8G1YHPHynr_9IlLrMyHOek7nyFQOlZ4JT6DAUhUF3BQ3Tc9kEt7KGsj6-gi-LlQurvmNnUZZKyhyphenhyphend4Dun0PmDQ6w/s640/wak6.jpg" width="434" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Za to teraz, podczas upałów mogę się cieszyć w pełni neonowym różem, w jaki wpada przy obecnych temperaturach :) </div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jak wspominałam, trochę ciemnych chmur się nade mną ostatnio zebrało, więc staram się nie widzieć olbrzymiego odrostu i robię, co mam do zrobienia dzień za dniem... a wieczorami padam i nie mam nawet siły na pazurki... obiecuję, że jak tylko zrobię nową stylizację (pomysł już jest!) to nie będę tak długo czekać z jej pokazaniem ;)</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-71753072826717984952016-06-07T00:59:00.000+02:002016-06-07T13:04:57.389+02:00Czas na stempelki na pazurkach<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Po kilku mniej lub bardziej udanych próbach zdecydowałam się na stemple na paznokciach. Z efektu jestem zadowolona, chociaż nie powiem, były chwile zwątpienia ;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgy-58btuWRRuO2enSL25A557rb-mx6VUbp4CfUslVwf7XUnh2xSD8estNp-87fikhyRAVir5ehXEWeEqrZBDUKASdqU6CwQl-iadTUI13N7VbVmTxp-F2IFKdn6AYbH28d2IcIwVeEc_8/s1600/stemp1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="454" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgy-58btuWRRuO2enSL25A557rb-mx6VUbp4CfUslVwf7XUnh2xSD8estNp-87fikhyRAVir5ehXEWeEqrZBDUKASdqU6CwQl-iadTUI13N7VbVmTxp-F2IFKdn6AYbH28d2IcIwVeEc_8/s640/stemp1.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
Tradycyjnie już u mnie efekt finalny nieco odbiegał od rzeczywistości. Wzorki miały być czarne. Miałam czarny lakier specjalnie do stempli, pomalowałam paznokcie na czerwono, po jednym paznokciu na każdej dłoni ozdobiłam czarnym brokatem i cyrkoniami i.... okazało się, że czarny lakier nie chce się odbić!<br />
I prawie jak u Pomysłowego Dobromira, nad głową odbijała mi się piłeczka i w końcu TA DAM! Przypomniałam sobie, że kupiłam jakiś czas temu srebrny i złoty lakier Yves Rocher. Teoretycznie miały super krycie, więc były moją ostatnią deską ratunku. Czasu na wizytę w sklepie nie było, aby kupić nowy czarny... cała nadzieja w Yves Rocher. I nie zawiodłam się!<br />
Płytkę i stempel kupiłam na Aliexpress. O wiele taniej niż kupiłabym w Polsce. Jedno ale - długi czas oczekiwania. Jeśli się komuś nie spieszy - rozwiązanie idealne! Pomijając ryzyko, że paczuszka nie dojdzie (tfu tfu, jeszcze mi się to nie zdarzyło).<br />
Technicznie stemplowanie jest proste. Wybieramy wzór i pokrywamy go lakierem.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-Sm9CI1jV4KMPlhtRQpQtpkrZt5VirR0XpY-t-lwBf1IN-6QZhyTRipF839ukvEmgnP6gv8JHAFNMT5OHTo18u1VFvSgH3MUiwFivEb6YC-L9MJED0n6E2XDiPntRysDZcnmYTmLr5l4/s1600/stemp2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="350" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-Sm9CI1jV4KMPlhtRQpQtpkrZt5VirR0XpY-t-lwBf1IN-6QZhyTRipF839ukvEmgnP6gv8JHAFNMT5OHTo18u1VFvSgH3MUiwFivEb6YC-L9MJED0n6E2XDiPntRysDZcnmYTmLr5l4/s640/stemp2.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Następnie przy pomocy zdrapki (dołączonej do stempla, lub zwykłej plastikowej karty - np starej bankomatowej) zdejmujemy nadmiar lakieru. Po prostu go ściągamy z płytki.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEL17LZse1mrR0_2FtIvL8-tq4U4Gxq1G17qR6ZLQjJpOrL2c0IBOOBsl44Bmiy6XyCrF3sHxjHp14eVE0sRzOR8wl_XGb4PZESNS4Rs11_a8PcHg7w4WUtBIuCL6ia6osnpfl7HCZC80/s1600/stemp3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="374" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEL17LZse1mrR0_2FtIvL8-tq4U4Gxq1G17qR6ZLQjJpOrL2c0IBOOBsl44Bmiy6XyCrF3sHxjHp14eVE0sRzOR8wl_XGb4PZESNS4Rs11_a8PcHg7w4WUtBIuCL6ia6osnpfl7HCZC80/s640/stemp3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Uwaga - nie można zdrapać zbyt mocno, bo można wybrać cały lakier ze żłobień. Jeśli zrobimy to delikatnie i zostaną na płytce smugi lakieru, jak na zdjęciu, to nie ma czym się przejmować - będą niewidoczne.<br />
Po zebraniu nadmiaru lakieru jak najszybciej przykładamy do wzorku stempel. Lakier ze żłobień powinien zostać na stemplu. Spokojnie, za pierwszym razem raczej się to nie uda idealnie ;)<br />
Tutaj wybrałam stempel przezroczysty. Ma to taką zaletę, że doskonale widać, gdzie i jak przyłożymy wzór na paznokciu. Poniżej zdjęcie niezbyt wyraźne, ale ładnie widać odbity wzór:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgM54Dgu5CsXijG0nd-rZ_9vO7m8fCFVaQBR8fYRwK3UDy1TzkRb7Ny9bBHUh0QGnotQ8NCTOHQF4sFAZfM1Ki-TWvIuwIjcu9Bqj4U0JwNru1kcGUFklLk_VPB8HjBlvtaOuj5mXSJngo/s1600/stemp4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="390" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgM54Dgu5CsXijG0nd-rZ_9vO7m8fCFVaQBR8fYRwK3UDy1TzkRb7Ny9bBHUh0QGnotQ8NCTOHQF4sFAZfM1Ki-TWvIuwIjcu9Bqj4U0JwNru1kcGUFklLk_VPB8HjBlvtaOuj5mXSJngo/s640/stemp4.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
A tak widać wzór "od środka", przez całą tubę uchwytu stempla:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcT-IJ3GIrukRrwWlD7l1WVteWitzF7cu1aRB8dbzR94UBffKEyS1HMvBMgG0EknCDtpJh9SsBOdjpJhTEjBON8GiVe_jiq1crCxlStG6Tk6BsDMycIWSgruXrqfVl2dlKq0JJXxzRK1Q/s1600/stemp5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="582" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcT-IJ3GIrukRrwWlD7l1WVteWitzF7cu1aRB8dbzR94UBffKEyS1HMvBMgG0EknCDtpJh9SsBOdjpJhTEjBON8GiVe_jiq1crCxlStG6Tk6BsDMycIWSgruXrqfVl2dlKq0JJXxzRK1Q/s640/stemp5.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Wzór trzeba dosyć szybko przenieść na paznokieć, bo jak lakier podeschnie, nie odbije się. Chyba, że chcemy zrobić naklejki metodą stemplową, ale to temat na oddzielnego posta (jak sama to wypróbuję).</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Stempel czyściłam na klejącej rolce do czyszczenia ubrań. Pomysł nie jest nowy,ale sprawdza się wyśmienicie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaE7296t-KT4CP8tR5bqBuE1rKlQqZXK91r2V7MBHlvQBK7I3h8lKMY51zvr47TNJunXlxKUxN1bbUt2cDDyHA-PIk7BvRTikjTRAWFfLok8DOUZtXRIL7IVffNa2a-ozKyKT0i423b24/s1600/stemp6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaE7296t-KT4CP8tR5bqBuE1rKlQqZXK91r2V7MBHlvQBK7I3h8lKMY51zvr47TNJunXlxKUxN1bbUt2cDDyHA-PIk7BvRTikjTRAWFfLok8DOUZtXRIL7IVffNa2a-ozKyKT0i423b24/s640/stemp6.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Próbowałam i próbowałam, wiele razy odbijałam wzór, zanim uznałam, że jest na tyle dobry, że mogę go odbić na paznokciu. I tym sposobem okazało się, że zużyłam całą buteleczkę srebrnego lakieru, że nie wspomnę o zmywaczu i ilości zużytych wacików :) A tutaj jeszcze na jednym paznokciu wzorku nie ma.... Myśl Asia, myśl.... i wymyśliłam, że skoro srebrny tak dobrze się sprawdził, to spróbuję złotego :) Okazało się to być strzałem w dziesiątkę, bo złoty kolor nieco ożywił styliację.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Cały manicure był mi potrzebny na wyjazd do Zakopanego. Myślałam sobie, zrobię śliczne zdjęcia na tle gór... tym bardziej, że w planach była wycieczka na Kasprowy Wierch. Ech... znów rozczarowanie. Połowa maja (post pisany z opóźnieniem) a tutaj w Zakopanem śnieg, na szczycie jeszcze więcej śniegu i do tego mgła... i zamiast zdjęć na tle gór, zdjęcia na białym tle ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiETm2JYsp7MEjbIfQGDHPMIaSb5-VtoQJfV09ZXkjBI0lSTlWnKB7Iwv_L2uVj06D7oC9CENERynAvJ-tLFbT1y_LUPHuKb5q7ZFGKroYpV4R-qITgqkRJ5h9Nur5a5VvkP67ZryLin2U/s1600/stemp7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="502" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiETm2JYsp7MEjbIfQGDHPMIaSb5-VtoQJfV09ZXkjBI0lSTlWnKB7Iwv_L2uVj06D7oC9CENERynAvJ-tLFbT1y_LUPHuKb5q7ZFGKroYpV4R-qITgqkRJ5h9Nur5a5VvkP67ZryLin2U/s640/stemp7.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV7g72SbdFU9j1EIp6jsjFwfuzsJLpbvwu6ryxj1z3hokoO_EJu6C7JodaDpFXtVaWo4moNfzo5hHQ7GiITHz2UssyCM8w7UPZ9BdZCij4UAdrRBEBlFyRHgpKCFN-oJfKdOMsz3CG3aE/s1600/stemp8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV7g72SbdFU9j1EIp6jsjFwfuzsJLpbvwu6ryxj1z3hokoO_EJu6C7JodaDpFXtVaWo4moNfzo5hHQ7GiITHz2UssyCM8w7UPZ9BdZCij4UAdrRBEBlFyRHgpKCFN-oJfKdOMsz3CG3aE/s640/stemp8.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrPJKl6jDRUD4LbLMRRs_o06Dl9dUkvdt4PaYDJo6DxC3ifF3Etjx-TReCEDHz8iuuaNzvvYn1CKRKMCIVdkHWklJAUVfbbV_tjgZSKDiBRJExYIC5275pK5sPOs9rh-Izn7MFuHOjr2Q/s1600/stemp9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="624" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrPJKl6jDRUD4LbLMRRs_o06Dl9dUkvdt4PaYDJo6DxC3ifF3Etjx-TReCEDHz8iuuaNzvvYn1CKRKMCIVdkHWklJAUVfbbV_tjgZSKDiBRJExYIC5275pK5sPOs9rh-Izn7MFuHOjr2Q/s640/stemp9.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMxlI-NE-KsG31joPOetOPAKeeAFR1GUeZKjR43B1tn0XzMihuKdWyW6Rsz6kWY_8TB_oga1mTq2h2GmVhYIRIL57PuEuJ4T0hVLZ8On9ep6SMPW9luTD9kRq2BTV10I5JZbHmdoPMZq8/s1600/stemp11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="572" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMxlI-NE-KsG31joPOetOPAKeeAFR1GUeZKjR43B1tn0XzMihuKdWyW6Rsz6kWY_8TB_oga1mTq2h2GmVhYIRIL57PuEuJ4T0hVLZ8On9ep6SMPW9luTD9kRq2BTV10I5JZbHmdoPMZq8/s640/stemp11.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Koleżanka uwieczniła mnie, jak robię fotki do bloga (widoków i tak nie dało się podziwiać). Zdjęcie publikuję oczywiście za jej zgodą. Dziękuję Dominika!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW2uyiTLKRx1qqiuNh_bIl2Lpk2IRBBWnlwKuBk2m8Z3QUmX30ue8rnmaqjIpEgH6vGpNwed7j3A9AmtYARQpVxSwnaSLkNxCQ3VCz3FvLF1VsK72IczBehGfuVhHEstLs45Zb46XE5iY/s1600/stemp10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW2uyiTLKRx1qqiuNh_bIl2Lpk2IRBBWnlwKuBk2m8Z3QUmX30ue8rnmaqjIpEgH6vGpNwed7j3A9AmtYARQpVxSwnaSLkNxCQ3VCz3FvLF1VsK72IczBehGfuVhHEstLs45Zb46XE5iY/s640/stemp10.jpg" width="546" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na koniec przyznam się, że po raz pierwszy zrobiłam sobie żelowe paznokcie, z przedłużeniem. To już nie tylko utwardzanie płytki, to praca od podstaw ;)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Spędziłam pół nocy, ale było warto. Użyłam żeli Mistero Milano (1-phase gel blue Esperto) oraz NailArtists (3 in 1 clear) na Keratin Base Indigo. Oba bardzo fajne, a co najważniejsze - przyjemnie się piłowały :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
A tak wyglądało pobojowisko na stoliku :) Mniej więcej oczywiście, całego stolika nie sfotografuję ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGPtm0wx_K56O2M3_kofFIIs0Ngrv_dwmH2cs_7MyqNr1Glcr4qPy5xUCqae3HMdNR19YsDB-3LCM69l4m_xSv-J90MQNWZKLMPb4Yo2F-Su8JOR1sObYoLScInuWNmQCW8gEiN2k3rX0/s1600/zel1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="488" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGPtm0wx_K56O2M3_kofFIIs0Ngrv_dwmH2cs_7MyqNr1Glcr4qPy5xUCqae3HMdNR19YsDB-3LCM69l4m_xSv-J90MQNWZKLMPb4Yo2F-Su8JOR1sObYoLScInuWNmQCW8gEiN2k3rX0/s640/zel1.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Pazurki trzymają się do dzisiaj, odpadły jedynie brylanciki, a właściwie nie całe, tylko szkiełko oddzieliło się od srebrnej podstawy (wrrr więcej ich nie kupię). Odrost też niestety już spory i najwyższy czas na zmianę w tym tygodniu :) Tylko pomysł brak... albo inaczej, mam ich za dużo ;) Na pewno pochwalę się kolejną stylizacją, ale nie obiecuję, że jeszcze w tym miesiącu. Wieczory coraz krótsze i ten wieczny "niedoczas"... </div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-11733397963643834002016-05-03T15:17:00.000+02:002016-05-03T15:19:08.083+02:00Urodzinowe Cukiereczki<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Naszedł kwiecień (tak, już minął, ale ja wciąż mam niedoczas). W kwietniu - moje urodziny. Tym razem okrągłe 40 :) Znaczy, ja już "w średnim wieku" jestem hahahaha</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Tylko co zmalować na taką okoliczność?</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Musiał być róż - ja przecież kocham róż. Miało być słodko i ładnie. Postawiłam na róż - biel - srebro.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqKjQm9W_qxCGggbxj0iSmA_rdMjuWtkGtQjiffJXis1HzyurOaxXzoiHADIWgFeCXSoY4i1sAxwvqANU-maGTPrdALygE21kSKYj8kLsaM2VFTiXX0mjZKwVu9pAV1BBkM-oRzO2Bc2w/s1600/cuk2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqKjQm9W_qxCGggbxj0iSmA_rdMjuWtkGtQjiffJXis1HzyurOaxXzoiHADIWgFeCXSoY4i1sAxwvqANU-maGTPrdALygE21kSKYj8kLsaM2VFTiXX0mjZKwVu9pAV1BBkM-oRzO2Bc2w/s640/cuk2.jpg" width="486" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<a name='more'></a>Jak zawsze pazurki robione nocą, jak zwykle kilka dni upłynęło, zanim porobiłam fotki... w ciągu dnia nie bardzo mam jak, a słońce jeszcze za szybko zachodzi... Stąd odrost i już potargane skórki na zdjęciach, ale co trzeba, to widać :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Użyłam różowy żel Indigo HolaLola, biały paint gel i srebrną folię, odbitą nierównomiernie, jakby przetartą. Moim zdaniem wyszło ok, wszystkiego nie za dużo, nie za mało...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMq7-E_atN8iTWzWgoNcVLr4sUYGV4hXVWC0eJsctWnsh-hMjRTFkafc4N0N3sW4-06K0_i_HwqCzPEAoCWJ1jVTC2E6BWSWuBQ2U_z-NksTSZJjtubDYZOFMTIfhgita3-esIDBgvoPg/s1600/cuk1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMq7-E_atN8iTWzWgoNcVLr4sUYGV4hXVWC0eJsctWnsh-hMjRTFkafc4N0N3sW4-06K0_i_HwqCzPEAoCWJ1jVTC2E6BWSWuBQ2U_z-NksTSZJjtubDYZOFMTIfhgita3-esIDBgvoPg/s640/cuk1.jpg" width="474" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD9Xk3xm-lHlDO9MAW8jnNg0TidU1xCbH_ADkNhfh4pIvv_okg9jJDOh78sPlcoM-st5jfZGg311eFOSI0pAewlnxeQhxXg-kgEi8UfQMpNShYKss7TeweaXzpffB-Ki5WwyjC70LkNkM/s1600/cuk3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD9Xk3xm-lHlDO9MAW8jnNg0TidU1xCbH_ADkNhfh4pIvv_okg9jJDOh78sPlcoM-st5jfZGg311eFOSI0pAewlnxeQhxXg-kgEi8UfQMpNShYKss7TeweaXzpffB-Ki5WwyjC70LkNkM/s640/cuk3.jpg" width="498" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIO5TsGbNcku3_ipxE8ll62Gwbu7rTBK251X3uoOjtZuEzGnI_oqTqaF0QHo-ouu0Yo9kcjgJU6KPGreaoxcKNiagGGcqv2SRm3t3vPp-EuyGlaNboeWBj4DrYeIb5krOjOhl7hVwNkvc/s1600/cuk5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIO5TsGbNcku3_ipxE8ll62Gwbu7rTBK251X3uoOjtZuEzGnI_oqTqaF0QHo-ouu0Yo9kcjgJU6KPGreaoxcKNiagGGcqv2SRm3t3vPp-EuyGlaNboeWBj4DrYeIb5krOjOhl7hVwNkvc/s640/cuk5.jpg" width="450" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjb75dCRhX2Np7WF8tPI-kFs_5a9JTGmA5zyDzr56653Ry5-UJIhcpu1EoVSlnEPP_7DBu4oG-jMF5HBQ6U2KbXdd6TSAW_9HWkf8VOzs65rvQn8tttwxOHbPhrvPCXQRO6LMpGPE67638/s1600/cuk4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjb75dCRhX2Np7WF8tPI-kFs_5a9JTGmA5zyDzr56653Ry5-UJIhcpu1EoVSlnEPP_7DBu4oG-jMF5HBQ6U2KbXdd6TSAW_9HWkf8VOzs65rvQn8tttwxOHbPhrvPCXQRO6LMpGPE67638/s640/cuk4.jpg" width="510" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-27688851123555322162016-04-01T13:09:00.000+02:002016-04-01T13:09:19.061+02:00Muszelka na paznokciu<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Czas na nowe zdobienie - tym razem muszelka zagościła na moich paznokciach. Zdobienie bardzo efektowne, wydawało się nie być trudne. I faktycznie takim nie jest :)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgav_yd0ZZmLjuRAoPSg2kMS-8rBjwaw7oTsOrIDk9_UPLShERvWJTNfpMCyGr1oxfErDQs1I-LKLpnSU7RD_1E2dw4hxsL0_hnZnQzSHWBVpRagHGYab_AK_Dqsy1OoY6ygBr0BeTm3_s/s1600/musz7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="616" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgav_yd0ZZmLjuRAoPSg2kMS-8rBjwaw7oTsOrIDk9_UPLShERvWJTNfpMCyGr1oxfErDQs1I-LKLpnSU7RD_1E2dw4hxsL0_hnZnQzSHWBVpRagHGYab_AK_Dqsy1OoY6ygBr0BeTm3_s/s640/musz7.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a> </div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Właściwie muszelka to kolejna odmiana "sweterka", czyli wypukłego zdobienia na paznokciu. Tym razem skorzystałam ze swoich doświadczeń i kroplę hybrydy zagęściłam pudrem akrylowym.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiReJq8pOVUkh-_GVTZLckIJThRD5iQl8MishEv8evvVitzElt1bAR-Anc1t7cqs-AQZvvOFcLdKMe4qC0RIXL12yDi9-OM7uKHPhnXFHecmCjVMTrpb0uOno2OeyaZqGnEB-EA4i3jnKs/s1600/musz1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="502" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiReJq8pOVUkh-_GVTZLckIJThRD5iQl8MishEv8evvVitzElt1bAR-Anc1t7cqs-AQZvvOFcLdKMe4qC0RIXL12yDi9-OM7uKHPhnXFHecmCjVMTrpb0uOno2OeyaZqGnEB-EA4i3jnKs/s640/musz1.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W tym przypadku białym, ponieważ wzięłam białą hybrydę. Gdybym robiła kolorową, użyłabym pudru bezbarwnego.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tak przygotowaną mieszanką zaczęłam tworzyć wzór - czyli długie linie na paznokciu. Zaczynałam od krawędzi, mocniej przykładając pędzel, a w miarę przesuwania się do wału paznokciowego nacisk był coraz mniejszy, dzięki czemu linia powstawała coraz cieńsza. Niby proste, ale żeby linie ładnie wyszły i ładnie się zeszły, proponuję zamrozić każdą udaną kreskę :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmpMet34LSrcQt5wyG8H1QQYB_RnvFHKk9oGTeBsVw_ND1BnOzTdqY1Puva6ppR6GhoTN5Hs8ieM0DiW6xEgudu2O3y39DZ0pxWh35vYPJ5Fyez0sYRfKHpoBNqN-EJnaIeo445X_wiCc/s1600/musz2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="620" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmpMet34LSrcQt5wyG8H1QQYB_RnvFHKk9oGTeBsVw_ND1BnOzTdqY1Puva6ppR6GhoTN5Hs8ieM0DiW6xEgudu2O3y39DZ0pxWh35vYPJ5Fyez0sYRfKHpoBNqN-EJnaIeo445X_wiCc/s640/musz2.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jak uznamy pierwszą warstwę za udaną, to narysowane linie trzeba pogrubić - muszelka musi być wyraźnie w trójwymiarze :) Czyli jeszcze raz ostrożnie pociągamy mieszanką hybryda+puder akrylowy po każdej linii. Ważne, żeby pokryć całe linie, a nie tylko pociągnąć przez środek, ponieważ wtedy nie będzie ładnie wyglądało.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Po dwóch warstwach okazało się, że po dodaniu pudru (może ciut za dużo) lakier stracił swoją gładkość. Wtedy zrobiłam dodatkową kropkę i na sam koniec linie muszelki pociągnęłam cienką warstwą samego lakieru.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfmeXzMmXIbxWsJ9PKeoqC6bBHgmP8uKxyvzLaqIuOUVdNsja8MQNDbgJIsGvX0zXeLpYJQibgUXXCqM65oBMzXxtrl3z5Ah-nzop1lVm2BHUekYLsGFO2mQZRSIkn3nnLncg3nOlmw4A/s1600/musz3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="408" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfmeXzMmXIbxWsJ9PKeoqC6bBHgmP8uKxyvzLaqIuOUVdNsja8MQNDbgJIsGvX0zXeLpYJQibgUXXCqM65oBMzXxtrl3z5Ah-nzop1lVm2BHUekYLsGFO2mQZRSIkn3nnLncg3nOlmw4A/s640/musz3.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Na koniec - cyrkonie, które nie dość, że ładnie wykańczają stylizację, to pozwalają nieco ukryć fakt, że linie nie schodzą się idealnie w jednym punkcie. Cyrkonie przykleiłam w tym przypadku na szybkoschnący klej - może być klej do tipsów. Następnie malując topem delikatnie wypełniłam nim przestrzeń między cyrkonią a paznokciem. W ten sposób nic nie będzie zaczepiało. Tylko należy uważać, żeby nie zamalować całych cyrkonii - wtedy stracą swój blask i urok.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Poza białą muszelką paznokcie pomalowałam na delikatny pastelowy róż. Dodatkowo na palcu wskazującym położyłam efekt szmaragdu Indigo - dla wykończenia przypominającego masę perłową.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A tak wyszło (zdjęcia bez lampy, fajnie oddają delikatność całej stylizacji):</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhap-hGvUkDQ0guSPmX6FeVM7q9kdGiJO5WQL6Bbh1wOTxNLYjDVGj91F2hJNlHZZLgX1NIGTRJin64U59uGvTgeTJXLCez-bff8bOnk1u0_kRObyWe5HLeGQDFnCvqxkGEiwX58iyiuvg/s1600/musz4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhap-hGvUkDQ0guSPmX6FeVM7q9kdGiJO5WQL6Bbh1wOTxNLYjDVGj91F2hJNlHZZLgX1NIGTRJin64U59uGvTgeTJXLCez-bff8bOnk1u0_kRObyWe5HLeGQDFnCvqxkGEiwX58iyiuvg/s640/musz4.jpg" width="566" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhypcXYrZeWfkeLdztiy0Vzq114WO94hyphenhyphenMpY60hEbAjOfQoRXajZka9qh718ryIXryHLwNK_n6aCISkWWi6gAqEZDdk51gP_7RACNIo_MSbivYKwbla2HhalxgZhbjjOxtLTm31T14c_Y0/s1600/musz5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="606" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhypcXYrZeWfkeLdztiy0Vzq114WO94hyphenhyphenMpY60hEbAjOfQoRXajZka9qh718ryIXryHLwNK_n6aCISkWWi6gAqEZDdk51gP_7RACNIo_MSbivYKwbla2HhalxgZhbjjOxtLTm31T14c_Y0/s640/musz5.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSwMg9yIenrrFiQ_GdJ-hGv0ui7wLhO7h0rWa8NmL2dbsQDilhhs1ZjN1erEJ9gMXRpZHmH6_wL8-cro8TPhQ5kzmTMTZCOnDSbBqFz3CSIzTIV_MjfmXvNqEr0RgLLbS6-7wEbhVyi6Y/s1600/musz6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSwMg9yIenrrFiQ_GdJ-hGv0ui7wLhO7h0rWa8NmL2dbsQDilhhs1ZjN1erEJ9gMXRpZHmH6_wL8-cro8TPhQ5kzmTMTZCOnDSbBqFz3CSIzTIV_MjfmXvNqEr0RgLLbS6-7wEbhVyi6Y/s640/musz6.jpg" width="532" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-87518610809018684672016-03-13T01:48:00.000+01:002016-03-13T01:49:12.601+01:00Sweterkowe róże<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Piękny czerwony kolor lakieru Mistero Milano <a href="http://www.misteromilano.pl/pl/kolekcja-permanente-uv/1491-lakier-hybrydowy-illuminazione-d-amore-iluminacja-milosci.html?search_query=iluminacja&results=1">Iluminacja Miłości</a> natchnął mnie na zdobienie z różami. Pazury pomalowane (2 warstwy pięknie kryją), więc zrobiłam kropę z boku i pędzelkiem do zdobień płatek po płatku zaczęłam malować różyczki.</div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwr3b8BCgfK-eqK54QnpqpluMyhwwDe_zFdXzYGgggcyEGEgX9DTd6ZzRBoqKmrQqAE7yru1oOHFeymqW60ocO12O-G9OMOr6vtUyP8f6kYmIKF-s4VhEvcO_K915SRajv3zaF_hd6uH8/s1600/roze1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="504" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwr3b8BCgfK-eqK54QnpqpluMyhwwDe_zFdXzYGgggcyEGEgX9DTd6ZzRBoqKmrQqAE7yru1oOHFeymqW60ocO12O-G9OMOr6vtUyP8f6kYmIKF-s4VhEvcO_K915SRajv3zaF_hd6uH8/s640/roze1.jpg" width="640" /></a><br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Nie przemyłam lakieru, ponieważ pomysł miałam taki, żeby paznokieć pokryć czarnym pyłkiem, a same płatki różyczek przetrzeć na tyle mocno, żeby z czarnego tła wyłaniały się czerwone kwiaty.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiofYR9hihU7J2CwWK3kTEMMovfX3u-fiFC4QS-D1MA34TLC_cRDgXAFO-LgEM4jsB0nPDe_nIvwiUAIEk7qfkrvjdfkfw9W3SFmC5bueWYPb2xY4DRXN7PN3NpcOZtnbdZoRPoGh7gTI0/s1600/roze2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiofYR9hihU7J2CwWK3kTEMMovfX3u-fiFC4QS-D1MA34TLC_cRDgXAFO-LgEM4jsB0nPDe_nIvwiUAIEk7qfkrvjdfkfw9W3SFmC5bueWYPb2xY4DRXN7PN3NpcOZtnbdZoRPoGh7gTI0/s640/roze2.jpg" width="614" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Kwiaty namalowane, więc pokryłam czarnym pyłkiem brokatowym pazury i zaczęłam wcierać...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghFkJcPQT8GBxiDb8uaDB7rxWz3mxNri61mmVIE9YOHZP7KozM7qI5i67xnRUXPydQN7nPuk3LLo-Epc9c7ytx-89aWesfDLSKbkTeMaZGL86YqLcdzJwlYAEVEP-wZGUgUkxjubRozLQ/s1600/roze3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="564" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghFkJcPQT8GBxiDb8uaDB7rxWz3mxNri61mmVIE9YOHZP7KozM7qI5i67xnRUXPydQN7nPuk3LLo-Epc9c7ytx-89aWesfDLSKbkTeMaZGL86YqLcdzJwlYAEVEP-wZGUgUkxjubRozLQ/s640/roze3.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
...zaczęłam i po chwili zorientowałam się, że nic z tego.... nie tworzy się żadna tafla! Szybki rachunek sumienia - przecież "syrenkę" mam już opanowaną, więc co jest? Nie przykleja się, bo nie ma warstwy dyspersyjnej...</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Odpowiedź przyszła szybko... ponieważ różyczki malowałam hybrydą (bez jej zagęszczania pudrem akrylowym) z obawy przed rozlaniem przymrażałam przez kilka sekund każdy namalowany płatek. Ponieważ tych płatków troszkę było (dwie różyczki na serdecznym, jedna na wskazującym), warstwę dyspersyjną po prostu przepaliłam... wysuszyła się do tego stopnia, że utraciła prawie całą swoją lepkość. A przecież bez lepkości tafli "syrenkowej" się nie zrobi...</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
I co teraz? Pazury prawie gotowe, zdobienie też, godzina już późna na zegarze... postanowiłam zostawić, jak jest. Tylko dwa "różane" pazurki wykończyłam topem matowym. Pozostałe pazury na błysk.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Wyszło "zdobienie, którego nie ma" jak je nazwałam. A tak naprawdę to po prostu wyszły sweterkowe różyczki :) Za to jak trudno było zrobić temu zdobieniu zdjęcie, na którym je będzie widać! Jak zwykle niezastąpione okazało się dzienne, rozproszone światło. Czy się udało, zobaczcie poniżej :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN_E2tOmiFzPL2eyk7J9IAYDHjblA2J6IEATMhvIUjV5AlgPOs7uKtk-NxsULBjx-L91CQjbUKS6-mv0wKBAblwPnvn7hkrfzARlco7vVQTqFqJcHOI97xDJD4s3Pny7zU-bbayx74Mto/s1600/roze4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="620" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN_E2tOmiFzPL2eyk7J9IAYDHjblA2J6IEATMhvIUjV5AlgPOs7uKtk-NxsULBjx-L91CQjbUKS6-mv0wKBAblwPnvn7hkrfzARlco7vVQTqFqJcHOI97xDJD4s3Pny7zU-bbayx74Mto/s640/roze4.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijRh50Yp4SgydFbER6Lq8ffsZLpbhuGN_FjAnHGeChGhyjfiooYFpvsoQbBdm7Zt14lBS3mOUyKqIrkY43oCc7vitiTX0mr-6dRG25ZL75zYA_vL8y73wQj8osZhHmi1W5VRS50IwyQ3w/s1600/roze5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijRh50Yp4SgydFbER6Lq8ffsZLpbhuGN_FjAnHGeChGhyjfiooYFpvsoQbBdm7Zt14lBS3mOUyKqIrkY43oCc7vitiTX0mr-6dRG25ZL75zYA_vL8y73wQj8osZhHmi1W5VRS50IwyQ3w/s640/roze5.jpg" width="496" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Tak więc pamiętajcie - jak chcecie mieć taflę syrenkową - nie wolno przepalić warstwy dyspersyjnej!</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-37839149840673334372016-02-18T00:02:00.002+01:002016-02-18T00:04:35.287+01:00Walentynkowy manicure<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
W lutym święto zakochanych - Walentynki! Chociaż moja miłość po tylu latach małżeństwa nieco okrzepła (do tego stopnia, że jak zobaczyliśmy tłumy w kinie to postanowiliśmy iść w innym terminie), to przecież nie mogłam nie mieć serduszek na paznokciach :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnKHEE9c8DiQY_S6_bO2K_AT08C9Xx7N0pJ7LQxnhY-NV7YgG61ACqk1XahLs8IZ-lCsqin-8NUz7GitmJjWidVIM5XyZ8Tyx3adIp0edgna2pQZgLa2BtabDdPOo59OVUn_BqF9Ik0d4/s1600/val3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="448" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnKHEE9c8DiQY_S6_bO2K_AT08C9Xx7N0pJ7LQxnhY-NV7YgG61ACqk1XahLs8IZ-lCsqin-8NUz7GitmJjWidVIM5XyZ8Tyx3adIp0edgna2pQZgLa2BtabDdPOo59OVUn_BqF9Ik0d4/s640/val3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a>Miałam jeszcze jeden, nie użyty jeszcze lakier - <a href="https://www.indigo-nails.com/pl,a2019,jungle-queen-gel-polish.html">Jungle Queen</a> firmy Indigo. Przepiękny!<br />
Zdjęcia nieco przekłamują kolor, to jest super biskupi kolor. Bardzo żywy i nasycony, ale nie nachalny.<br />
Wiedziałam od początku, że połączę go z efektem <a href="https://www.indigo-nails.com/pl,a2206,efekt-holo-grapefruit-gold.html">holo grapefruit</a> także Indigo. Tylko jak? Serduszka musowo... wzięłam brudnopis i na szybko poszkicowałam trochę.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB20Opbm8HWHyWVHy77ZghxeBwBgUxwNne4YGV2AOzv-OHWW6dwN5zVWc0n7KKPiBJ5fcjkK03Hy_UtWYFcHgX38YXV0dY8iQjs49k-5reeWAEcn52HKe3K89urhyphenhyphenm6Vn0Ctydh4Pu_Uc/s1600/val6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB20Opbm8HWHyWVHy77ZghxeBwBgUxwNne4YGV2AOzv-OHWW6dwN5zVWc0n7KKPiBJ5fcjkK03Hy_UtWYFcHgX38YXV0dY8iQjs49k-5reeWAEcn52HKe3K89urhyphenhyphenm6Vn0Ctydh4Pu_Uc/s640/val6.jpg" width="562" /></a></div>
<br />
Same serduszka czy serduszko i esy-floresy? Zapytałam moich panów, co im się bardziej podoba... i tradycyjnie - jeden wolał to, drugi tamto ;) Cóż było robić?<br />
Jeden paznokieć pokryłam cały pyłkiem holo. Po uzyskaniu tafli wzięłam do ręki wykałaczkę i wyskrobałam serduszka. Dawno się do zdobienia tym sposobem przymierzałam, ciekawa byłam, czy wyjdzie. I wyszło fajnie - ja jestem zadowolona.<br />
Drugi pazurek po utwardzeniu koloru lekko zmatowiłam. Na tym kolorem namalowałam serduszko i szlaczki. Po utwardzeniu wmasowałam w to pyłek holo.<br />
<br />
Chociaż nie udało mi się tą stylizacją zdobyć serca jury na Facebook, to serca synka i męża jak najbardziej :) I to dla najważniejsze :)<br />
Zdjęcia prawie podobne, ale ze względu na niuanse nie mogłam się zdecydować, które wkleić ;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3WRVuX0DwkAq8d9Rp4N0Pe4Cb41nCN_uE2xIHwzG7XWKGEoTi10CQLwVHNkY-mGKhTt7XGrnoqcCTcUujHR-9gGiq95TeyQOuUYAcPVsyV_jrJytNqXoul1CYPxei8eGIZMni6s7R3TM/s1600/val1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3WRVuX0DwkAq8d9Rp4N0Pe4Cb41nCN_uE2xIHwzG7XWKGEoTi10CQLwVHNkY-mGKhTt7XGrnoqcCTcUujHR-9gGiq95TeyQOuUYAcPVsyV_jrJytNqXoul1CYPxei8eGIZMni6s7R3TM/s640/val1.jpg" width="464" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLDirCO9q9GHQgReC5ZOiQg-uXlDLUn0ESeas9M2TuGWmPdbrGRpjSQPD4Zowt_vlAEQJ4SIrHhO5Ot-giwFKhA5xDuT_IhyEEFbbB9b7pgby5J9xAG4ZAc3VXQkAmmMNgl1pCVbGUtaw/s1600/val2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLDirCO9q9GHQgReC5ZOiQg-uXlDLUn0ESeas9M2TuGWmPdbrGRpjSQPD4Zowt_vlAEQJ4SIrHhO5Ot-giwFKhA5xDuT_IhyEEFbbB9b7pgby5J9xAG4ZAc3VXQkAmmMNgl1pCVbGUtaw/s640/val2.jpg" width="460" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtgK8PwjCzkv4t5oIlPWOj_y6dtGVFRUiz-ySQNOHHAi7hVoFhHaD-wWqWDLo8W_r3GdL9IXrziijyuteHoHe5VGOeJRJHajPol1aqJVjGx6qDWej-uObVQ78xFAXUJNXI_hKop2Lr2fU/s1600/val4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtgK8PwjCzkv4t5oIlPWOj_y6dtGVFRUiz-ySQNOHHAi7hVoFhHaD-wWqWDLo8W_r3GdL9IXrziijyuteHoHe5VGOeJRJHajPol1aqJVjGx6qDWej-uObVQ78xFAXUJNXI_hKop2Lr2fU/s640/val4.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIS4jNLMBLAmot6zFqgSFepPtW0h746gDZEfAx7og1c8wHr63XQrQsbKjlk_5nbaPq3boM67nw_MH0ErLkh9sjvx7f5jPN7vEfLINrtdUCfJX0W0eQtnDHgNEwxYFwDppUAquqjsAahNM/s1600/val5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIS4jNLMBLAmot6zFqgSFepPtW0h746gDZEfAx7og1c8wHr63XQrQsbKjlk_5nbaPq3boM67nw_MH0ErLkh9sjvx7f5jPN7vEfLINrtdUCfJX0W0eQtnDHgNEwxYFwDppUAquqjsAahNM/s640/val5.jpg" width="520" /></a></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-25435264163600411282016-01-31T02:43:00.000+01:002016-03-13T01:58:30.336+01:00Glass Nails, czyli efekt szkła na paznokciach<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jeden z ostatnich trendów w zdobieniu paznokci to tzw. <i>glass nails</i> - szklane paznokcie. Moda przyszła z Azji i bardzo szybko się przyjęła, ponieważ efekt naprawdę fajny :) Musiałam i ja spróbować. Naprawdę przyciągają wzrok i robią wrażenie.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_asbndEcPkZ-Eudz16L5nSNFikWbwHu8TQ8dANwhwagkF5HYEHrTHQAb8fhijccBmshnx0cOgLz7CbPLY8fr0QCEAjg30G5RLzVRKo6lj1FijLNzeI8a88LHMhbFkWEZQ0HSYGjwmj0g/s1600/glass3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_asbndEcPkZ-Eudz16L5nSNFikWbwHu8TQ8dANwhwagkF5HYEHrTHQAb8fhijccBmshnx0cOgLz7CbPLY8fr0QCEAjg30G5RLzVRKo6lj1FijLNzeI8a88LHMhbFkWEZQ0HSYGjwmj0g/s640/glass3.jpg" width="584" /></a></div>
<a name='more'></a>To nic innego, jak na pomalowanych paznokciach przyklejone kawałeczki opalizującej (najlepiej) folii.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jeszcze nie kupiłam folii do samodzielnego pocięcia, jaką w swojej ofercie mają już chyba wszystkie firmy. Jednak jakiś czas temu, podczas wakacji, w sklepie z chińszczyzną zakupiłam cały komplet pociętej folii w różnych kolorach za... okrągły 1 zł :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOu74U8THTCu5o07bEl9M9YeBBVhzT8vW0A3xGqp4Pkwse66dKlIrDEdKyVQdsqkQPFxXhxYU9qWnll0TmaXyca8u_ZbLEZuqrHkuVu8AT9U9Z_tjpZH5OpsGn40Wlx9-qEFiAs9Pfd20/s1600/glass1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="472" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOu74U8THTCu5o07bEl9M9YeBBVhzT8vW0A3xGqp4Pkwse66dKlIrDEdKyVQdsqkQPFxXhxYU9qWnll0TmaXyca8u_ZbLEZuqrHkuVu8AT9U9Z_tjpZH5OpsGn40Wlx9-qEFiAs9Pfd20/s640/glass1.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Byłam pewna, że kiedyś je wykorzystam :) I faktycznie, spróbowałam kiedyś już raz przykleić kawałeczki na paznokcie, ale tamta próba była nieudana.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Co zrobiłam tym razem, że wyszło?</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Przygotowałam paznokcie pod stylizację, pomalowałam i utwardziłam. Po jednym palcu na dłoni pomalowałam paznokieć w paski, używając naklejek, o których pisałam już chociażby <a href="http://pazurkijoanny.blogspot.com/p/blog-page_26.html">tutaj.</a> Łączenie zamaskowałam nitką do zdobień. Następnie, przemyte cleanerem pokryłam cienką warstwą żelu clear. (Tak tak, w tym momencie się zapomniałam i z jednego paznokcia zmyłam sobie nitkę - musiałam pasować jeszcze raz). Żel jest gęstszy niż lakier hybrydowy i ładnie udało mi się do niego przykleić, a nawet zatopić troszkę kawałki folii. Na zdjęciu poniżej - przed utwardzeniem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8LW4r235hkNVd-C4kdKMapxWxp1Xm7Po7xlpM0p4y-DTeJZ24yJbZLEtYkR6NU8tlVHzwQQUOQPt7NM8ajZtjibZpYZQAJkYO0f_6cVgksaBdymMF0D13JVfXPRvjEag_y5Cl-ubYe0E/s1600/glass2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="470" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8LW4r235hkNVd-C4kdKMapxWxp1Xm7Po7xlpM0p4y-DTeJZ24yJbZLEtYkR6NU8tlVHzwQQUOQPt7NM8ajZtjibZpYZQAJkYO0f_6cVgksaBdymMF0D13JVfXPRvjEag_y5Cl-ubYe0E/s640/glass2.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Szybko odkryłam, że dłuższe kawałki folii układamy wzdłuż paznokcia, nigdy w poprzek, bo będą odstawać. Być może folie, które są do samodzielnego pocięcia są bardziej elastyczne i łatwiej się układają do płytki - tego nie wiem. Znaczy jeszcze nie wiem; niedługo na pewno jakąś na pewno kupię i wypróbuję, bo efekt mi się naprawdę podoba :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Po umieszczeniu kawałków folii na swoich miejscach żel utwardziłam. Niestety i tak miejscami porobiły się delikatne zadziorki, które lekko przetarłam bloczkiem dla wygładzenia. Po odpyleniu położyłam jeszcze jedną cieniutką warstwę żelu. W planach nie miałam dodatkowego nabłyszczania (użyłam żelu <a href="http://nailartistspolska.pl/pl/zele-budujace/486-3-in-1-clear-15-g.html">3w1 NailArtists</a>), ale jak dla mnie pazurki za mało błyszczały :) Gdybym przewidziała, że i tak położę top, pewnie drugiej warstwy żelu bym już nie kładła. Chyba, że faktycznie minimalną.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Dzięki użyciu żelu folia i nitka przykleiły się naprawdę fajnie. Nie ma zadziorków, nic nie odstaje. I dobrze się trzyma :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Dlaczego nie wyszło mi takie zdobienie kiedyś? Niestety, folię układałam źle - to raz. Dwa - nie udawało mi się pokryć ją dobrze samym hybrydowym topem, dla uzyskania gładkiej powierzchni paznokcia. Sterczało, odstawało, nie wiem, ile razy bym musiała malować topem, żeby uzyskać taki efekt, jaki miałam dzięki odrobinie żelu. Jeśli Wy dałyście sobie radę z <i>glass nails</i> tylko przy użyciu hybrydy, proszę dajcie znać, jaki jest Wasz na to sposób.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Wyszło fajnie. Jak pisałam, dzięki kolorowi (<a href="https://www.indigo-nails.com/pl,a613,watermelon-gel-polish.html">Indigo Watermelon</a>) oraz zdobieniu moje paznokcie przyciągały wzrok. Przyciągnęły też wiosnę, bo tylko zrobiłam ten manicure, a już następnego dnia zaczął topnieć śnieg :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhhnUL_Ixw8BfgJ8jxA3OSr-Wn9M8FFt44fMkfZMJ1zCoqtetlIRx1p7Cq7XdkxjFmG6tw3jHSitbI3P9GiLK4mARqfqm0NrVe5bqCg4cH0-E4onDJOdfu8ge1SHNYRLhHm5Il-SKY-7M/s1600/glass4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhhnUL_Ixw8BfgJ8jxA3OSr-Wn9M8FFt44fMkfZMJ1zCoqtetlIRx1p7Cq7XdkxjFmG6tw3jHSitbI3P9GiLK4mARqfqm0NrVe5bqCg4cH0-E4onDJOdfu8ge1SHNYRLhHm5Il-SKY-7M/s640/glass4.jpg" width="596" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkVOnCcRODaNFJ6glzRfG2w9VNM_BVwVvr10lbYW8w7It1VgM-mm1r6gK4o-F0bPedXIpoN-BpUWNR9mZ5L9cQY7yAr-Mq4cESNZngrLpw7wGM22nTOcyzSbtFmEKzOLIcUgKnKDui8XA/s1600/glass5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="578" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkVOnCcRODaNFJ6glzRfG2w9VNM_BVwVvr10lbYW8w7It1VgM-mm1r6gK4o-F0bPedXIpoN-BpUWNR9mZ5L9cQY7yAr-Mq4cESNZngrLpw7wGM22nTOcyzSbtFmEKzOLIcUgKnKDui8XA/s640/glass5.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5E21oWU7unU2WdY8OGouWtvB6EPm5M9CkTnbbL_qYGh0ff9uqiyK3bI_mY4sCZB5YnNHZ8hh_cMDgG1y9yT80PcYfOkcpWTEibMxAI1toNBGYFM3PV-4De9KIO0KnHorC0WpfshXUEYI/s1600/glass6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5E21oWU7unU2WdY8OGouWtvB6EPm5M9CkTnbbL_qYGh0ff9uqiyK3bI_mY4sCZB5YnNHZ8hh_cMDgG1y9yT80PcYfOkcpWTEibMxAI1toNBGYFM3PV-4De9KIO0KnHorC0WpfshXUEYI/s640/glass6.jpg" width="580" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Niestety znowu od pomalowania do zrobienia zdjęć minęło kilka dni, stąd niewielki odrost już widoczny na fotkach... oj coś czuję, że szybko tej stylizacji nie zmienię (bardzo mi się podoba), więc i do odrostu większego trzeba się będzie przyzwyczaić ;)<br />
<br />
PS.<br />
Dzięki jednemu bardzo trafnemu spostrzeżeniu w komentarzu (jeszcze raz dziękuję bardzo!) postanowiłam dopisać małą uwagę na koniec.<br />
Oczywiście żel się nie odmoczy - trzeba go spiłować. Po drugie - może popękać, jeśli położymy cienką warstwę tylko na hybrydzie (podobnie jak twardy nabłyszczacz do żelu na hybrydzie). Ja stosuję opisaną <a href="http://pazurkijoanny.blogspot.com/p/blog-page_28.html">tutaj </a>wzmocnioną bazę, lub sam akryl dla utwardzenia płytki. Dzięki temu moje paznokcie są sztywne i nie obawiam się pęknięć... wtedy hybrydę traktuję po prostu jak warstwę koloru. Jednak żel tylko na samej bazie i kolorze hybrydowym może się nie sprawdzić... nie próbowałam, więc nie mogę powiedzieć szczerze, że taki sposób polecam. Możecie wypróbować "na własne ryzyko" (jak ja próbuję na sobie różne rzeczy) i dajcie znać, czy się sprawdziło!<br />
<br />
PS2.<br />
Mała uwaga na koniec. Podczas ostatniego seminarium na Targach Beauty Forum Paulina Pastuszak (Mistrzyni Świata) pokazywała takie zdobienie. I na koniec powiedziała to, do czego doszłam sama - niemal niemożliwe jest idealne pokrycie folii tylko topem hybrydowym. Najlepiej pokryć cienką warstwą żelu, nawet kosztem pogrubienia paznokcia.</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-64361164734717781322016-01-17T21:30:00.000+01:002016-01-18T09:45:22.660+01:00Sweterek na pazurkach<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Zima w pełni, mrozy trzymają, nawet śnieg spadł... cóż było robić, czas ubrać pazurki i "powalczyć" z nowym zdobieniem - sweterkiem. Lakier wybrany (<a href="http://www.indigo-nails.com/pl,a1613,already-famous-gel-polish.html">Indigo Already Famous</a>) oraz top matujący (<a href="https://spn.pl/pl,a1231,matt-top-uv-laq-4ml.html">SPN Matt Top</a>). Kiedyś już z tym zdobieniem się zmierzyłam, więc pełna dobrych myśli przystąpiłam do tworzenia :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDBMgGD9zOgEwtVGyPyGWnVHuPHrKbxSCS5wiazZqtc2ZxZrBBNTfJnzCgTWqmy26RP_alVbhO7NmQF_FGLEUMCFrTkFtlqV8BYLO2ni0KPucT54TnV3Yxjhh4lZfNDCm3yEMLXnf27i0/s1600/swet8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="598" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDBMgGD9zOgEwtVGyPyGWnVHuPHrKbxSCS5wiazZqtc2ZxZrBBNTfJnzCgTWqmy26RP_alVbhO7NmQF_FGLEUMCFrTkFtlqV8BYLO2ni0KPucT54TnV3Yxjhh4lZfNDCm3yEMLXnf27i0/s640/swet8.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Oczywiście najpierw pomalowałam wszystkie paznokcie jednym kolorem i przemyłam.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYj_qOeEbwnRZwIqn2kik-DfX5-sf6KUwYdMumRrj9FXF_GG3_NYOMPsBCaY4Jk9d3JyXfdSLWQfuRlYozQ_T0q60fqugWkxKk7EN0xdugS3zAKF97G1jk1M3Pk-X5rb_TRmIblavqax8/s1600/swet1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYj_qOeEbwnRZwIqn2kik-DfX5-sf6KUwYdMumRrj9FXF_GG3_NYOMPsBCaY4Jk9d3JyXfdSLWQfuRlYozQ_T0q60fqugWkxKk7EN0xdugS3zAKF97G1jk1M3Pk-X5rb_TRmIblavqax8/s640/swet1.jpg" width="542" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Następnie z boku, na kawałku plexi zrobiłam dużą kropkę z lakieru, wzięłam swój ulubiony pędzelek <a href="http://pbnails.pl/pl/pdzle/1068-pdzel-do-nail-art-201-rozm-00.html">Perfect Beauty </a>00 (nie wyobrażam sobie zdobień bez niego) i do dzieła :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAoHjsKdmzRfua2Kt7cjw0ZQVvsRiKen1NSD9FkYP2qc9xd6QzG6wjwo78kbCww5P95cuZe2Nw5S23HogA4WI9o8PGMQArGtC9lOgofFEMipXcp3QkEX_4S4i9ydr0rxOD2O7XSeLxOBI/s1600/swet2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="430" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAoHjsKdmzRfua2Kt7cjw0ZQVvsRiKen1NSD9FkYP2qc9xd6QzG6wjwo78kbCww5P95cuZe2Nw5S23HogA4WI9o8PGMQArGtC9lOgofFEMipXcp3QkEX_4S4i9ydr0rxOD2O7XSeLxOBI/s640/swet2.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Maczając w lakierze zaczęłam malować wzorek:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6kgUAcuY6ZTTxRmCYHj3kUJMrFLwzSpJ2NQcpmALZGrtMspj82n3RHZS7vdMuP9VSwqUTSoVpRWlrxv-N8I-urgWdKYeizl_MlSFE55AWGJsXm0ytumNNKO_Kew2f08yjflDT4Ii6590/s1600/swet3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6kgUAcuY6ZTTxRmCYHj3kUJMrFLwzSpJ2NQcpmALZGrtMspj82n3RHZS7vdMuP9VSwqUTSoVpRWlrxv-N8I-urgWdKYeizl_MlSFE55AWGJsXm0ytumNNKO_Kew2f08yjflDT4Ii6590/s640/swet3.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Po utwardzeniu, dokładałam kolejne warstwy:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEim0_5PRGzSDS3hJtP40KFS1nPBnBtjOQiBxxZ-n4eR4xWd_bEQBZxCT_XN8iYBOm7ZYoTDQG0Vqhbs3IkGo-nkIiPHUz-bP8AC7FsWyRUQPQkpdH9f2lkymArnzp1pyANL8vjU4yOSp24/s1600/swet4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="492" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEim0_5PRGzSDS3hJtP40KFS1nPBnBtjOQiBxxZ-n4eR4xWd_bEQBZxCT_XN8iYBOm7ZYoTDQG0Vqhbs3IkGo-nkIiPHUz-bP8AC7FsWyRUQPQkpdH9f2lkymArnzp1pyANL8vjU4yOSp24/s640/swet4.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Dodałam perełki, pomalowałam matowym topem, ale po tym wzór stracił nieco na wypukłości. Przemyłam, pomalowałam jeszcze jedną warstwę wzorku lakierem i posypałam przezroczystym pudrem akrylowym.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-ENz4KXMf8TT_WqGFdORNYp-lPubfRagXf_xVq2P0lHQLGEXVXW_fDefJIwjVqJV2LClcWS420QeVU3ahU4ejDTgYHzOaH2wwpDOxx3GXjWJV5OJKzJYly2_MTIezxYuN7LPMw9kC4_I/s1600/swet5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="478" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-ENz4KXMf8TT_WqGFdORNYp-lPubfRagXf_xVq2P0lHQLGEXVXW_fDefJIwjVqJV2LClcWS420QeVU3ahU4ejDTgYHzOaH2wwpDOxx3GXjWJV5OJKzJYly2_MTIezxYuN7LPMw9kC4_I/s640/swet5.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Niestety, to, co uzyskałam, zupełnie mi się nie podobało. Cały dzień musiałam znosić manicure, który nie spełnił moich oczekiwań:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAeMfvuuGrYlSFztHxYKK1DRh8xl4PAitpFHKmj1bBK2tg5dfKD3hQ4FbRLz0SmWwKIoRaBFOWfKDtoBMsFU1icFlcEEZIrH91L1D4nYgcr_mEOdyZi0N1bw8GRMtYlzKoUH_sLLpVDvk/s1600/swet6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAeMfvuuGrYlSFztHxYKK1DRh8xl4PAitpFHKmj1bBK2tg5dfKD3hQ4FbRLz0SmWwKIoRaBFOWfKDtoBMsFU1icFlcEEZIrH91L1D4nYgcr_mEOdyZi0N1bw8GRMtYlzKoUH_sLLpVDvk/s640/swet6.jpg" width="634" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ni to sweterek, ni to sugar... nie nie nie. Jak tylko wróciłam do domu wiedziałam, że muszę coś z tym zrobić. Szkoda mi było zdejmować cały wzorek, próbowałam uratować to, co jest. Tak, żeby chociaż zrobiło się znośne ;)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
W tym celu znów zrobiłam kropkę lakieru z boku, jednak tym razem wymieszałam ją troszkę z przezroczystym pudrem akrylowym. I to było to! Duża gęstość - dzięki czemu nie trzeba nakładać wielu warstw dla osiągnięcia wypukłości. Zmieniłam też troszkę wzorek. Wyszło krzywo, niestety :( Nie wspomnę już o prawej ręce... lewą mam dosyć sprawną i malowanie, a także wzorki nie sprawiają mi większych trudności, ale w tym przypadku poległam na całej linii.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Zastanawiałam się też, jak nałożyć matujący top, żeby nie spłycić wzorku. Znalazłam bardzo dobre, w sumie banalne rozwiązanie - użyłam gąbeczki (drobnej, do podkładu). I tak naniosłam top na gąbeczkę i pociapałam na paznokciu, uważając, żeby nie ominąć ani kawałeczka. Wyszło super. Po utwardzeniu i przemyciu wszystko matowe i wzór nie zalany. Polecam ten sposób!</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Poniżej jak wyszło ostatecznie. Tak sobie wymyśliłam, żeby na środkowym palcu sweterek nie był do końca, tylko jakby "rozpinał się" na końcu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYjhuGGqEthMltPnW1wt9oRGjhP0Ly0S6IoRLk5CDrdH1gXsp9fDhFlCDFOb9l4FdburhyguZV0GN-82k0o7cIzwn9EZjeki3lAkABLFsxgVbd8cyKruhR2qoEyn4GxQEpy5a3phxzULc/s1600/swet7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYjhuGGqEthMltPnW1wt9oRGjhP0Ly0S6IoRLk5CDrdH1gXsp9fDhFlCDFOb9l4FdburhyguZV0GN-82k0o7cIzwn9EZjeki3lAkABLFsxgVbd8cyKruhR2qoEyn4GxQEpy5a3phxzULc/s640/swet7.jpg" width="554" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsu0ZQ0kSrQGL34kfmUKZCvwTHDcDzIY1URxn1vKGUsgheiHSwc0m0T1CH3qCJEhO5HzP0uwHj_7jcTrdYA45CP5YATxoMX2eEfnmJrLU3pVQAzVhhMNFdzkyYnKqIOp7JOXRQ_t6K4gs/s1600/swet9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsu0ZQ0kSrQGL34kfmUKZCvwTHDcDzIY1URxn1vKGUsgheiHSwc0m0T1CH3qCJEhO5HzP0uwHj_7jcTrdYA45CP5YATxoMX2eEfnmJrLU3pVQAzVhhMNFdzkyYnKqIOp7JOXRQ_t6K4gs/s640/swet9.jpg" width="524" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Nie musicie mówić, że kiepsko wyszło - sama to widzę. Cóż, muszę najpierw odespać nockę, którą zarwałam robiąc ten manicure zanim go zmienię :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Podsumowując: potrzeba dobrej wprawy i pewnej ręki, żeby wzorki wyszły równe. Może gdybym od razu zagęściła lakier akrylem i od razu zrobiła ostateczny wzorek, byłoby lepiej. A tak wyszło, jak wyszło. Dwa małe triki, które odkryłam (zagęszczenie lakieru i top gąbeczką) na pewno mogą Wam się przydać. Ja także jeszcze spróbuję ubrać pazurki w sweter, bo zdobienie samo w sobie lubię, a teraz już wiem, co zrobić, żeby ułatwić sobie pracę. </div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na koniec kilka słów o samym lakierze Indigo. Kolor bardzo ciekawy - w zależności od światła brązowy, brązowo-fioletowy lub sam fioletowy. Naprawdę intrygujący i trudny do opisania. Z delikatnymi fioletowymi i niebieskimi drobinkami. Z błyszczącym wykończeniem - prezentuje się super. Niestety w macie.... wygląda, jakby był brudny. Zdecydowanie mało ciekawie. Same zobaczcie:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEislfkaKBef6kMlTd0tFMaw7l8P-A6Ygc9peaNssuZy1Zqds2kpv-r3P-aHeyKCQuaxMW6OTyEea-p7goEKlDQNiZHWO2R3UJtf3RSiRBdRKMkZ5ckf2WVF1uls3cFS4YvWw0ie8-xqrGw/s1600/swet10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="486" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEislfkaKBef6kMlTd0tFMaw7l8P-A6Ygc9peaNssuZy1Zqds2kpv-r3P-aHeyKCQuaxMW6OTyEea-p7goEKlDQNiZHWO2R3UJtf3RSiRBdRKMkZ5ckf2WVF1uls3cFS4YvWw0ie8-xqrGw/s640/swet10.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
I na sam koniec słówko o topie matowym SPN - spełnia swoje zadanie w 100%. Nawet na wypukłych wzorkach łatwo się nie wybłyszcza, noszę już kilka dni i jest wciąż dosyć matowy.</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-57975164581456764612016-01-04T01:22:00.003+01:002016-01-04T01:22:43.953+01:00Snake Skin - nocna walka z gadem<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na Święta i Sylwestra postanowiłam zmierzyć się z kolejnym zdobieniem - snake skin. Zdobienie technicznie banalne, po prostu "mokre na mokrym" ale... pobiłam swój rekord nocnego siedzenia nad pazurkami :) Na szczęście jestem zadowolona z efektu. A jak je zrobiłam, opisałam poniżej.<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSD8RO1CQPM-ibYhdOxhJfnZOJBlcdIa14ShWACDe9yrgpXvjH3wVxkw48yqoegAygzP8zcDaTZuAXaZM9SezbomrFi7063CoN_FcXAN0KO3rO9biBDCu5GljEd0NNvwUuqpqHBKidb7E/s1600/ss11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSD8RO1CQPM-ibYhdOxhJfnZOJBlcdIa14ShWACDe9yrgpXvjH3wVxkw48yqoegAygzP8zcDaTZuAXaZM9SezbomrFi7063CoN_FcXAN0KO3rO9biBDCu5GljEd0NNvwUuqpqHBKidb7E/s640/ss11.jpg" width="518" /></a></div>
<a name='more'></a>Tak jak napisałam, myślałam, co może być w tym trudnego? Kolor, na to warstwa koloru, na nie utwardzony kolor sondą kropki z topu i już... tia....</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Kolor bazowy wybrany - przepiękna czerwień <a href="http://www.indigo-nails.com/pl,a2211,marilyn-gel-polish.html">Marilyn z Indigo</a>. Na to wymyśliłam sobie efekt skóry węża ze srebrnej hybrydy. Do tego wybrałam Cosmetics Zone. Maluję jedną srebrną warstwę, daję kropki i... nic. Kolor się nie rozpływa, jakbym chciała. Poza tym jest w ogóle mało widoczny. Dodałam więc do niego biały Mr.White Indigo. Nic z tego, mieszanka za gęsta, nie rozlewa się. Żeby była rzadsza, dodałam nieco bazy Mistero Milano. Lepiej, ale wciąż nie to...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1lngJkYbrP6-v5nn3U09ot_PYu5MitQSQ2eUbYfaOr0-7rSjnikdBQ5mzlTNmq45Ytw4sAZbVuy5CI9Jq10GgHkqcLAwSF3rz3dAQxQQcV9TquBQN7MyMOmqHtN6zCdZV4iwV1W5C2Qc/s1600/ss1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="554" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1lngJkYbrP6-v5nn3U09ot_PYu5MitQSQ2eUbYfaOr0-7rSjnikdBQ5mzlTNmq45Ytw4sAZbVuy5CI9Jq10GgHkqcLAwSF3rz3dAQxQQcV9TquBQN7MyMOmqHtN6zCdZV4iwV1W5C2Qc/s640/ss1.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Tak próbując i testując z powyższym zestawem: Mr.White Indigo, top Wet Look Indigo (do kropek w połączeniu z topem Mistero Milano), 085 Cosmetics Zone, baza Mistero Milano spędziłam trochę czasu. Przy czym "trochę" można potraktować z przymrużeniem oka :) Dodawałam na kawałku plexi a to białego, a to srebrnego, a to rozcieńczałam... na zmianę malowałam dwa paznokcie (osobnym pędzelkiem), już nie dbając o szczegóły, nie parząc, czy zalewam skórki (w końcu i tak za chwilę wytrę) tylko testując, czy się ładnie rozlewa.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkOuoiOoOf5gZiO7k_pi-qeojzCKvK0X3mT9ZJyYEkjxm3FyK2Y-U8fsBYRIveFttJlix-rV9mM_NuWoqwJekMuuz4sF44uLTcybQpEUwgOZnysjkptw5BIf4hlYyTssgJSnfxYS7Uobk/s1600/ss2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="392" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkOuoiOoOf5gZiO7k_pi-qeojzCKvK0X3mT9ZJyYEkjxm3FyK2Y-U8fsBYRIveFttJlix-rV9mM_NuWoqwJekMuuz4sF44uLTcybQpEUwgOZnysjkptw5BIf4hlYyTssgJSnfxYS7Uobk/s640/ss2.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
I tak po "N" razie (raczej podchodzącym pod "-dzieści" niż "-naście") hura! Kropki z topu rozlały się tak, jak miały. To wciąż nie był pełen sukces, były nierówne i nie do końca takie, jakie chciałam, ale widziałam już światełko w tunelu.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjKR2VzzIUeRCj7XP3lAvJxkSoCTEnBxzloeg5zkR_RmR1dCsw2WoHPey0guq3_zgm-REU81yMg-UA8rE8Bs1BKyGc_OqpOeYtXPHKz_d5SePqUHOzAg5iZ4ww6p5-9r9pOiUmYUyQkhI/s1600/ss4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjKR2VzzIUeRCj7XP3lAvJxkSoCTEnBxzloeg5zkR_RmR1dCsw2WoHPey0guq3_zgm-REU81yMg-UA8rE8Bs1BKyGc_OqpOeYtXPHKz_d5SePqUHOzAg5iZ4ww6p5-9r9pOiUmYUyQkhI/s640/ss4.JPG" width="532" /></a></div>
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Cóż z tego, że na zegarku dochodziła godzina piąta... nawet się nie złościłam, tylko cały czas metodycznie podejmowałam kolejne próby. Starając się nie zerkać za często na zegar ;) Rano nie trzeba było wstawać do pracy, więc mogłam sobie pozwolić :) A przed pracą przezornie zrobiłam sobie mocną kawę, więc spać mi się też nie chciało :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Moje spostrzeżenia po walce z tym zdobieniem:</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
- warstwa, która ma się rozlać i dać efekt właśnie wężowej skóry nie może być za gęsta - inaczej top nie da rady się na niej rozpłynąć.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
- nie może być też za rzadka, bo za szybko się rozpłynie</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
- musi być z dobrze napigmentowanej hybrydy, tak, aby po rozcieńczeniu było widać kolor</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
- nie może być pomalowana na paznokciu za grubo, bo spłynie na skórki oraz top nie da rady wyeksponować koloru bazowego</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
- przezroczyste kropki także robimy z nie za gęstego topu. Sam Wet Look był dla mnie a gęsty, musiałam go troszkę rozcieńczyć</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
- sondą kropki trzeba robić bardzo szybko - inaczej pierwsze kropki za bardzo się rozleją i wzór będzie mocno niesymetryczny</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
- idealnie, jak sondą nie dotkniemy powierzchni paznokcia, tylko pozwolimy, aby top ledwo zetknął się z kolorem. Ciężko tego uniknąć, ale powstają wtedy "kropeczki" w oczku "łuski". Chyba, że taki efekt chcemy osiągnąć.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
- jak tylko mamy wzorek, który nas zadowoli - utwardzamy, a co najmniej przymrażamy, żeby nie rozlało się za bardzo. </div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Czyli - tylko metodą prób i błędów będziecie wiedziały, co da najlepszy efekt. Moje uwagi niech posłużą Wam za podstawowe wskazówki. Tym bardziej, że są różne hybrydy o różnej gęstości - ja użyłam tego, co mam w swoim zapasie.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
W końcu - w końcu! - udało się uzyskać taki wzór, jak chciałam. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnO09hJerrTwhZ_WOM_QdWVNsmFFgXlo1T4Qhyphenhyphen-Rf1sT3MGV2GNv3s2sJIbJGuAcSAvj9wpLBG7lSDdrFukpTFhEMQboUeiOfLIg-SoP-q2gSA9YCdcM_O9Tlp330vYsCyufstsqH0xfc/s1600/ss5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="396" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnO09hJerrTwhZ_WOM_QdWVNsmFFgXlo1T4Qhyphenhyphen-Rf1sT3MGV2GNv3s2sJIbJGuAcSAvj9wpLBG7lSDdrFukpTFhEMQboUeiOfLIg-SoP-q2gSA9YCdcM_O9Tlp330vYsCyufstsqH0xfc/s640/ss5.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
No tak, tylko ze srebrnej hybrydy została ledwie poświata, a Sylwester za pasem. Musi coś błyszczeć :) Tym bardziej u mnie :) W ruch poszedł paint gel <a href="https://spn.pl/pl,a1246,white-angel-paint-gel-5g-sugar-effect.html">White Angel z SPN</a> (jest genialny!) i srebrna folia transferowa. Nie chciałam zamalować całego zdobienia, podreśliłam tylko fragmenty.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx4Nm8LtCzwNCBa1uUe8rEH7-NbuZA531kIdJ2ydL3RgWY-MLsKMzs9CLJVCAGA3i_6tax-CNYiXho05UIJTKCvpXCR8SI3RPV0BZ3otk_NRqxskZUivXwFDjuD_188LBNxNXN5VSi_eI/s1600/ss6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="410" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx4Nm8LtCzwNCBa1uUe8rEH7-NbuZA531kIdJ2ydL3RgWY-MLsKMzs9CLJVCAGA3i_6tax-CNYiXho05UIJTKCvpXCR8SI3RPV0BZ3otk_NRqxskZUivXwFDjuD_188LBNxNXN5VSi_eI/s640/ss6.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
I tak na zegarku dochodziła szósta, jak kończyłam stylizację topem :)</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Efekt - jak dla mnie fantastyczny. Myślę, że jeszcze nie raz się na snake skin skuszę, a będąc bogatszą o doświadczenie z tej nocy zajmie mi to zdecydowanie mniej czasu :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhv_hvvG-0ukFjFRDVUJALFJ4cSZTxKE0G_HmJsSizEQqs6sfnV5cmo2XJmBGaKE3z-Ys9S17CVYarE61M9UirNr_L8WdtayaEQE1fDseTJ6DGeRzHPb1H5smXFbHVf2dpvOwtnR9Ppoz8/s1600/ss10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="614" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhv_hvvG-0ukFjFRDVUJALFJ4cSZTxKE0G_HmJsSizEQqs6sfnV5cmo2XJmBGaKE3z-Ys9S17CVYarE61M9UirNr_L8WdtayaEQE1fDseTJ6DGeRzHPb1H5smXFbHVf2dpvOwtnR9Ppoz8/s640/ss10.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSD8RO1CQPM-ibYhdOxhJfnZOJBlcdIa14ShWACDe9yrgpXvjH3wVxkw48yqoegAygzP8zcDaTZuAXaZM9SezbomrFi7063CoN_FcXAN0KO3rO9biBDCu5GljEd0NNvwUuqpqHBKidb7E/s1600/ss11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSD8RO1CQPM-ibYhdOxhJfnZOJBlcdIa14ShWACDe9yrgpXvjH3wVxkw48yqoegAygzP8zcDaTZuAXaZM9SezbomrFi7063CoN_FcXAN0KO3rO9biBDCu5GljEd0NNvwUuqpqHBKidb7E/s640/ss11.jpg" width="518" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHNrL5508Uchnd6js8asnrgJJasknEO39TDJrqo4GmlsxNa2sPTh9x-3QuInib_cA3akl6rQxhZteAJnVLiejaZ58LXKBu3dBuAIOXRQXXWnS6LrUmVcKV33sevCoXX9Pxu2VU5FtfZ08/s1600/ss9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHNrL5508Uchnd6js8asnrgJJasknEO39TDJrqo4GmlsxNa2sPTh9x-3QuInib_cA3akl6rQxhZteAJnVLiejaZ58LXKBu3dBuAIOXRQXXWnS6LrUmVcKV33sevCoXX9Pxu2VU5FtfZ08/s640/ss9.jpg" width="524" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Po skończeniu poszłam na spacer z psami i spaaaać.... tylko nie myślcie, że spałam do południa. Mając małego Szkraba w domu nie jest to możliwe :)</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-60791260725780535222015-12-19T02:10:00.001+01:002015-12-19T02:19:01.392+01:00Brokaty<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Grudzień mija błyskawicznie. Świąteczno-sylwestrowy nastrój poczułam wcześniej i ozdobiłam pazurki w brokacik. Nie pyłek, nie dodatkowo nakładany brokat, tylko od razu lakier hybrydowy brokatowy.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Pierwsza stylizacja jest w kolorach beżu i... topazu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCWjSnzRfmdw3k7jY0sRV7NMdohIKKIdd-SUYsyxMzulHEnjOsAlxOmAg5tUnMRHrsA0cAFTgGSU-iF-uET6E51fy5Jk5p4nZmo-Dm15wr6oczNJA6UZTgYdvUIwTRZ8oXUB8x90sxNt0/s1600/brok2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCWjSnzRfmdw3k7jY0sRV7NMdohIKKIdd-SUYsyxMzulHEnjOsAlxOmAg5tUnMRHrsA0cAFTgGSU-iF-uET6E51fy5Jk5p4nZmo-Dm15wr6oczNJA6UZTgYdvUIwTRZ8oXUB8x90sxNt0/s640/brok2.JPG" width="518" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Skorzystałam z listopadowej promocji w Mistero Milano (wszystko za pół ceny) i oprócz akryli, żeli, pędzelków i pilników kupiłam dwa lakiery hybrydowe, na które już dawno miałam ochotę, ale "jakoś się nie składało". Jednym z nich jest właśnie <a href="http://www.misteromilano.pl/pl/kolekcja-permanente-uv/924-lakier-hybrydowy-topazio-reale-krolewski-topaz.html?search_query=topaz&results=3">Królewski Topaz</a>. Szczerze mówiąc w pierwszej chwili poczułam się zawiedziona, bo patrząc na główne zdjęcie koloru na stronie byłam pewna, że to będzie lakier metaliczny, lub co najwyżej z malutkimi drobinkami. Odkręcam buteleczkę i... widzę błysk. Cóż było robić, od razu na pazury. Ponieważ drobinki "zawieszone" są w mocno transparentnej bazie, jako podkład położyłam jedną warstwę lakieru Cosmetics Zone PST4. Znowu trzeba było kolor trochę przełamać, nie mówiąc o tym, że u mnie jednak "musi się coś dziać". </div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Tu, gdzie zdecydowałam mieć cały brokatowy pazur, pomalowałam jedną warstwę podkładu i 3 warstwy Królewskiego Topazu. Dwie by wystarczyły, ale ja chciałam "więcej" ;) Na dwóch pazurach pomalowałam Cosmetics Zone dwie warstwy i na to ślimaczki Królewskim Topazem. I znów kropla lakieru z boku, cieniutki pędzelek i maluję :) Dodam, że trzeba było każdy ślimaczek poprawiać, żeby wzór był wyraźniejszy. Efekt końcowy mi się podobał :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha7QGxL5b3Awb-xvGTSlTp80TXXi9a2mBt3YcncbvBzxW3EYtrWpMls3ML3tFJxl3ajX7rL9eJFmHApC92a9n7fphBaT7XiyOW3FilDSFJsZQqeWlOExICr3f3Ca0J3n3eGgLbb5DJk1s/s1600/brok1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha7QGxL5b3Awb-xvGTSlTp80TXXi9a2mBt3YcncbvBzxW3EYtrWpMls3ML3tFJxl3ajX7rL9eJFmHApC92a9n7fphBaT7XiyOW3FilDSFJsZQqeWlOExICr3f3Ca0J3n3eGgLbb5DJk1s/s640/brok1.JPG" width="464" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjs63NyRzWCX0T9taeOtWlO8iN3xUIM73AE9HD0y1NshObCPpqgp4cI1eMfB_cngR1mXVb3B9LUn3khPmJdVEHaX_cLBNzW-V_yEMsnLrZrWJ6hfNijH6vokD6LsRDvR5Zlyi9T7w3fQg/s1600/brok3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjs63NyRzWCX0T9taeOtWlO8iN3xUIM73AE9HD0y1NshObCPpqgp4cI1eMfB_cngR1mXVb3B9LUn3khPmJdVEHaX_cLBNzW-V_yEMsnLrZrWJ6hfNijH6vokD6LsRDvR5Zlyi9T7w3fQg/s640/brok3.JPG" width="520" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2lcf1_ogBjYijHPucHgwRz5yAco5KWlyt30zZeOIvQi5T9qGAp4jfWo_xQHUAJT2jKu9f9wy2lM1zvf_slivt_DuT5VVJcKMy3VgXG1fLfPVmEfdn7OdOeFahi_MOJwjVBMwZZ4SvEfE/s1600/brok4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="592" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2lcf1_ogBjYijHPucHgwRz5yAco5KWlyt30zZeOIvQi5T9qGAp4jfWo_xQHUAJT2jKu9f9wy2lM1zvf_slivt_DuT5VVJcKMy3VgXG1fLfPVmEfdn7OdOeFahi_MOJwjVBMwZZ4SvEfE/s640/brok4.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Ponieważ w tytule posta jest liczba mnoga, od razu przedstawię kolejną brokatową stylizację. Tym razem pierwsze skrzypce gra lakier brokatowy Indigo o nazwie Shanghai. Nie wiem dlaczego, ale nie mogę go znaleźć w tym momencie na stronie Indigo. Nie wiem, czy to chwilowy brak czy wycofany... bo jeśli wycofany, to byłoby szkoda. Jest to super błyszczący lakier, z drobnym brokatem w kolorze niebieskim i czerwonym, na niebieskiej bazie. Chociaż w sztucznym, żółtym świetle błyszczało momentami na złoto :) Paznokcie malowane bez dodatkowego podkładu, 2 warstwy (potwierdza się, że hybrydy Indigo są bardzo gęste).<br />
I znów serdeczny palec inny - tym razem kolor czarny Cosmetics Zone (nie sprawia wielu problemów, właściwie od kiedy go mam to tylko raz zrobił się purchel i musiałam malować jeszcze raz paznokcia). Na to leciutkie maźniecie na końcówce Shanghai i dżeciki (bo przecież nie cyrkonie ;)). Teraz sobie myślę, że lepiej by pasował granat, nawet ten 079 z drobinkami z Cosmetics Zone (pokazany dokładniej w poście <a href="http://pazurkijoanny.blogspot.com/p/blog-page_9.html">Krople Rosy i Inne Esy-Floresy</a>).<br />
Niestety zdjęć tej stylizacji nie mam za wiele - wciąż nie mogłam zrobić zdjęcia, a to brak światła, a to czasu, a to sprzęt padł... w końcu udało mi się dopiero po tygodniu, chociaż warunki też nie były najlepsze! Stąd i skórki już niepiękne, a i odrost się pojawia powoli... Co może zauważycie też na fotkach, miejscami top słabo błyszczy. Użyłam tutaj WetLook Indigo. Już wcześniej miałam ten problem, ale użyty na lakierze innej firmy. Pomyślałam - lakier też Indigo, spróbuję jeszcze raz. Mam lampę 36W ccfl+led. Trzymałam 2x90 sek. Może za długo? Może lampa niedobra? Wyjęłam, dałam odpocząć, przemyłam cleanerem Super Shine (także Indigo, a jakże!). I wciąż nie wszędzie pięknie błyszczy... Brokat trochę to zrekomensował, więc pazury iskrzyły pięknie, ale na monokolorowym manicure nie wyglądałoby to dobrze... A Wy macie jakieś problemy z WetLook?<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9Fto99J4OTscCGmmpvDj4lnSf2YFJvCdIjeQMzTeRA6eB5EozFIjuOD1U_xAsLG69sBWJYsznoTXUJCP52JYOothMPKDcg5XfTYSTDL1wbihawct02mUySUJ7Md1csj3ObgV_-Ijk8q8/s1600/brok5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="442" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9Fto99J4OTscCGmmpvDj4lnSf2YFJvCdIjeQMzTeRA6eB5EozFIjuOD1U_xAsLG69sBWJYsznoTXUJCP52JYOothMPKDcg5XfTYSTDL1wbihawct02mUySUJ7Md1csj3ObgV_-Ijk8q8/s640/brok5.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjT40lJEbPsXqqUiPjrjwggflHQ2xnBa4vPPys5tODaDQG-EsqkvRDpas0Ct44UKkAYGiSnqzyJIQT-BmF0VI5XhOP6EVeqsqsXUkUwImCWmVSGK0jDsU1AX-1oWnhHO1Fx2UNZwzSjG0/s1600/brok6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjT40lJEbPsXqqUiPjrjwggflHQ2xnBa4vPPys5tODaDQG-EsqkvRDpas0Ct44UKkAYGiSnqzyJIQT-BmF0VI5XhOP6EVeqsqsXUkUwImCWmVSGK0jDsU1AX-1oWnhHO1Fx2UNZwzSjG0/s640/brok6.jpg" width="552" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcBLkBEcyOnCwzq5XS8PPPRSujAZjivQpWuSNNrDwT0K7-uz46Be6ng3SEOVvhOdUmkRTi759rlrW6MW_JFvoKQ9p6L2QtipjcPQ0yb-FVbuxc1W9YWrK9ipiTY3k09ec33UWexWjlMlo/s1600/brok7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcBLkBEcyOnCwzq5XS8PPPRSujAZjivQpWuSNNrDwT0K7-uz46Be6ng3SEOVvhOdUmkRTi759rlrW6MW_JFvoKQ9p6L2QtipjcPQ0yb-FVbuxc1W9YWrK9ipiTY3k09ec33UWexWjlMlo/s640/brok7.jpg" width="512" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3545283108655875285.post-20630448379521915302015-12-09T01:27:00.000+01:002015-12-09T01:27:43.668+01:00Krople rosy i inne esy-floresy...<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ostatnio popularne zrobiło się zdobienie z żelowymi, wypukłymi wzorkami. Najczęściej są to kropeczki, ale nie tylko :) Jest to metoda w której miesza się w jednym zdobieniu hybrydę z lakierem tradycyjnym (bądź ze specjalnymi chromami, które hybrydą nie są). Stąd taki misz-masz na zdjęciu poniżej:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp1gn3ICIEbXM_odBDMmpdwwhnWZ8cg_jhrfhwFgIZFL5CuBUPZr3BTGqVVP2crfPtUX2FI8tL1pOdStojPLz8ZKAzmzwxuWcIGPJestQRN1fOWTuTENJIDiuIqOILkm2F-VZDwMRuwpY/s1600/zel1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="436" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp1gn3ICIEbXM_odBDMmpdwwhnWZ8cg_jhrfhwFgIZFL5CuBUPZr3BTGqVVP2crfPtUX2FI8tL1pOdStojPLz8ZKAzmzwxuWcIGPJestQRN1fOWTuTENJIDiuIqOILkm2F-VZDwMRuwpY/s640/zel1.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<a name='more'></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Przygotowywałam kolory na wzornik, stąd różne hybrydy i różne lakiery. Jeśli chodzi o lakiery tradycyjne, to bardzo ważne jest, żeby miały dobrą pigmentację, czyli dobrze kryły już przy pierwszej warstwie. Inaczej kolor wzorku może być inny od zamierzonego, jeżeli będzie przebijać kolor bazowy z hybrydy (lub żelu, czemu nie). Niestety, dwie warstwy to byłoby za dużo. Śmiało można użyć lakierów to stempli :) Przyznam się, że bardzo fajnie sprawdziły się jak dla mnie dwa lakiery Yves Rocher - srebrny i złoty metaliczny. Wyglądają jak dobre chromy.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Najpierw pomalowałam i utwardziłam hybrydę. Zdjęcia będę wklejać miejscami podwójnie lub zamiennie, z próby na wzorniku oraz własnych pazurków. Niestety nie wszystkie fotki z jednej czy drugiej sesji się udały :(</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1MlZ7nOATtn4Hjv5YQSupyuem67vx8aLrKCE7oYdNH8bHWCO8bzIUHtxL_r-GUB73odiHH6-Xa2X7UVp9LtLBb4oZg8KpuOiWSCOiJWFQasv4_-uTPGMrq_-1Ghb9JZ1HI4NQkbUyOu4/s1600/zel4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="514" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1MlZ7nOATtn4Hjv5YQSupyuem67vx8aLrKCE7oYdNH8bHWCO8bzIUHtxL_r-GUB73odiHH6-Xa2X7UVp9LtLBb4oZg8KpuOiWSCOiJWFQasv4_-uTPGMrq_-1Ghb9JZ1HI4NQkbUyOu4/s640/zel4.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4IyLhnIwS1oZAYXipPyvlkXrfVwIh9anSzw8U92hSmzKZr7bKIsBw170T6yylNh7FqT9lkppufgYIes2WM-NsEiREfg-OFyIMQjbfM5TYtAmH_JSyenzxd2eSsT_6f8HCu0gQ5-h5eEc/s1600/zel5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="364" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4IyLhnIwS1oZAYXipPyvlkXrfVwIh9anSzw8U92hSmzKZr7bKIsBw170T6yylNh7FqT9lkppufgYIes2WM-NsEiREfg-OFyIMQjbfM5TYtAmH_JSyenzxd2eSsT_6f8HCu0gQ5-h5eEc/s640/zel5.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Na swoich paznokciach mam sławną hybrydę Cosmetics Zone kolor 079 - granat z drobinkami. Niestety troszkę mnie rozczarowała, ponieważ drobinki są widoczne tylko w dobrym, ostrym świetle.... a jak takiego nie ma, to paznokcie są po prostu granatowe.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Następnie, na top bez przemywania (a jeśli już, to na pewno nie cleanerem z oliwką!) kładę na wybranym do ozdobienia paznokciu lakier tradycyjny. Nie musi być dokładnie - wystarczy na takiej powierzchni, na jakiej planujemy wzorki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJg7e6SpRtys37-XppO3P2G86akYCwCYPvj05x369w4M4zslumAV93L9Ucj7IjlED2sro7cVrtHqW5SksjRcYRv9cZYTFRzv7n2w_rR0DXZzqksau4hWH3FUdrotLFclD79x5YEIzJRc0/s1600/zel3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="538" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJg7e6SpRtys37-XppO3P2G86akYCwCYPvj05x369w4M4zslumAV93L9Ucj7IjlED2sro7cVrtHqW5SksjRcYRv9cZYTFRzv7n2w_rR0DXZzqksau4hWH3FUdrotLFclD79x5YEIzJRc0/s640/zel3.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Czekamy, aż lakier DOBRZE wyschnie. Niestety, inaczej kładąc żel możemy popsuć efekt.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
W międzyczasie szykujemy bezbarwny żel oraz narzędzia, którymi będziemy ozdabiać. Głównie przyda się cienki pędzelek i sonda. Ja mam pędzelek Perfect Beauty najcieńszy i kocham go miłością najszczerszą :) </div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Poniżej widać, że przeniosłam nieco żelu na kawałek plexi, by nie sięgać za każdą kropką do słoiczka.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH5kZ3ZEy1FMqB5MyZke64CwwicPgukRsZ2R-_H6oHXki3DFgUuhwnQpoM9VIv6_kNBnogMRhHF2kYZXE_h5Y0qy6qH0TdT0MGi6NgY0OhUboW-Oel5EvvJtpg9fgznRXInbfu5uDwlY8/s1600/zel9.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="432" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH5kZ3ZEy1FMqB5MyZke64CwwicPgukRsZ2R-_H6oHXki3DFgUuhwnQpoM9VIv6_kNBnogMRhHF2kYZXE_h5Y0qy6qH0TdT0MGi6NgY0OhUboW-Oel5EvvJtpg9fgznRXInbfu5uDwlY8/s640/zel9.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHyLwGbg-qK457mO_WEokfbsE8foQ7s4Q6XbfWRoHUzgNcDvMgPuh-R-RpXDh7fUQ0yMthaKG0nlbEZpEHoRbn_nxx0o8yzftKZwp9QY6v5EfVTrBY0EHTsWzs9XY5Pm_1ypyDRamtnvw/s1600/zel2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHyLwGbg-qK457mO_WEokfbsE8foQ7s4Q6XbfWRoHUzgNcDvMgPuh-R-RpXDh7fUQ0yMthaKG0nlbEZpEHoRbn_nxx0o8yzftKZwp9QY6v5EfVTrBY0EHTsWzs9XY5Pm_1ypyDRamtnvw/s640/zel2.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jak widzicie mam dwa różne żele bezbarwne. Jeden z dosyć niskiej półki (chociaż nie jedna osoba go sobie chwali, czyli Cosmetics Zone) oraz żel topowy, NailArtists (ja mam 3 in 1). Nie jestem specjalistką od żeli i nie miałam jak do tej pory styczności z wieloma, ale w ozdabianiu między jednym a drugim jest kolosalna różnica. Cosmetics Zone jest gęsty, a mimo to się rozlewa przy cienkich wzorkach. Natomiast ozdabianie żelem NailArtists właściwie robi się samo. Niemal bez wysiłku czy dodatkowych umiejętności wychodzą fajne kropki. Jego jedyna wada to cena. Niestety nie ma malutkich pojemności na próbę, które do wzorków by spokojnie wystarczyły.</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jak już wyschnie lakier, puszczamy wodze fantazji i malujemy bezbarwnym żelem. Oj, nie jest to takie proste malować detale bezbarwnym żelem :) Oczywiście wszystko zależy od skomplikowania wzoru.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3s3gb2uIcWvQ2pNbDryaOC7bikWZDU5KUPdEvXGmK1N_TikLB6rZg89EDUWVgWvhlJVeKJ2C9DqWRQVWYax1HNLY47UuVEMohrDVoQQiaY1Xlr93oQd3RMowlgtNahVi2e1t2q2w68QA/s1600/zel6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3s3gb2uIcWvQ2pNbDryaOC7bikWZDU5KUPdEvXGmK1N_TikLB6rZg89EDUWVgWvhlJVeKJ2C9DqWRQVWYax1HNLY47UuVEMohrDVoQQiaY1Xlr93oQd3RMowlgtNahVi2e1t2q2w68QA/s640/zel6.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Ja spróbowałam zwykłe kropki, esy-floresy i różyczki. Po utwardzeniu żelu pazury wycieramy zwykłym zmywaczem bezacetonowym. Ja lubię Yves Rocher za jego zapach. Może nie jest super delikatny, kwiatowy czy jakiś łatwy do nazwania, ale mi się podoba i już :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKYcoqUROSZf4AJ7V69zXXDYSTpKgDSMSk2Zthazt7i66jipR7eAJECTEzK7d-wYxF8OhN-vuGyOxQJZeUTrZP0DWjvo0jBLChvD3qyxzcqa4tAxVcXmjpavOh-MOxAKkryaR95-GaHm0/s1600/zel7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKYcoqUROSZf4AJ7V69zXXDYSTpKgDSMSk2Zthazt7i66jipR7eAJECTEzK7d-wYxF8OhN-vuGyOxQJZeUTrZP0DWjvo0jBLChvD3qyxzcqa4tAxVcXmjpavOh-MOxAKkryaR95-GaHm0/s640/zel7.JPG" width="378" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Efekt końcowy? Oto i on:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB9RHaugJHE0qTo0OJP4I9NA0juE3Tm2WxU8O_zvWhPaba9bURcS8P_yLox1ryjGRbqZz9b7xiyy8qeF3vf9gLo70GSNOpdD3vdXUwIg6_Lsojx-sdYzyAgDwKo7o6l9XM-381ek1Mvm4/s1600/zel8.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="388" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB9RHaugJHE0qTo0OJP4I9NA0juE3Tm2WxU8O_zvWhPaba9bURcS8P_yLox1ryjGRbqZz9b7xiyy8qeF3vf9gLo70GSNOpdD3vdXUwIg6_Lsojx-sdYzyAgDwKo7o6l9XM-381ek1Mvm4/s640/zel8.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh26D-XYFYNGlFTMPWX6e6bHQi1lnSrnr7oWTGFZ5op7aKY4K-mwMUHejIFqN5ZK3NaWRzDjwc7gJN4foTn6WtPmPl54Zk-rbQWMpiIsnKLIEGinKCWKWWp5H7lpJhnYPYhG9JMZJ_Yqyw/s1600/zel10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh26D-XYFYNGlFTMPWX6e6bHQi1lnSrnr7oWTGFZ5op7aKY4K-mwMUHejIFqN5ZK3NaWRzDjwc7gJN4foTn6WtPmPl54Zk-rbQWMpiIsnKLIEGinKCWKWWp5H7lpJhnYPYhG9JMZJ_Yqyw/s640/zel10.jpg" width="598" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeBUuN7ocY2jtVmcFm4I-6p6M6dyacq2tHDAx8Qk84yrjOAyGX3UftGFDnuMz4x13sgZImcY7jeIszswrVfNAXXnaDUmoGgh1imushsQfL9elVqfv-NSKHz93R9AG1zESl-3SjeREhUZo/s1600/zel11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="460" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeBUuN7ocY2jtVmcFm4I-6p6M6dyacq2tHDAx8Qk84yrjOAyGX3UftGFDnuMz4x13sgZImcY7jeIszswrVfNAXXnaDUmoGgh1imushsQfL9elVqfv-NSKHz93R9AG1zESl-3SjeREhUZo/s640/zel11.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrOK5pjAqHaDuKa6jQeuPML3i9QwY-RWgRxe0Ps24rDoziQCcCtD7-PUPf447WnrVMuZw82S4J7YovXb1G5GEyX4NbyCG3mZTNGARUFpuOYElTYAh7jdupz92BX7adET8JFtRKOWD5ef4/s1600/zel12.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="536" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrOK5pjAqHaDuKa6jQeuPML3i9QwY-RWgRxe0Ps24rDoziQCcCtD7-PUPf447WnrVMuZw82S4J7YovXb1G5GEyX4NbyCG3mZTNGARUFpuOYElTYAh7jdupz92BX7adET8JFtRKOWD5ef4/s640/zel12.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
Jak ktoś dotrwał aż dotąd, to podzielę się moimi spostrzeżeniami na koniec:</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<ul>
<li> Zdobienie nie jest super trwałe, już przy zmywaniu lakieru standardowego można zmyć wzorek (mi się tak zdarzyło). Zmywamy delikatnie, ponieważ warstwa lakieru standardowego między hybrydą a żelem nie wpływa za dobrze na trwałość. Stąd też potrzeba, by przed położeniem wzorku lakier dobrze wysechł i pomalowanie tylko jednej warstwy, żeby nie osłabiać dodatkowo zdobienia.</li>
</ul>
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<ul>
<li> Żeby przedłużyć trwałość stylizacji, można całość pokryć cienko topem (jeśli tak planujemy, to nie ma potrzeby wcześniej kłaść topu). Na pewno zwiększy to trwałość stylizacji, ale nie wpłynie za dobrze na stronę wizualną - wzorek nie będzie tak ładnie odstawał, a o to między innymi w tym zdobieniu chodzi. Wybór własny - trwałość czy estetyka.</li>
</ul>
</div>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm; text-align: left;">
<ul>
<li> Fajny efekt dają też same bezbarwne wzorki, bez podkolorowania ich lakierem tradycyjnym - mnie wtedy najbardziej urzekają zwykłe kropeczki, jak krople rosy...</li>
</ul>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/01622671114629116538noreply@blogger.com2